Witam, proszę o poradę. Kupiłam z mężem mieszkanie od Spółdzielni lada
dzień mamy dostać klucze i się wprowadzać jednak Pan Prezes powiedział
że akty notarialne dostaniemy po Nowym Roku. Czy w takiej sytuacji bez
aktu notarialnego mogę się zameldować w nowym mieszkaniu. Czy jest
jakiś dokument na podstawie, którego mogę uzyskać meldunek inny niż
akt notarialny. Czy trzeba czekać na ten akt???????? Dziękuję za pomoc

do góry

W wiadomości: news:1192720205.412822.104490@e9g2000prf.googlegroup
s.com
użytkownik *Użytkownik* napisał(a):

> Witam, proszę o poradę. Kupiłam z mężem mieszkanie od Spółdzielni lada
> dzień mamy dostać klucze i się wprowadzać jednak Pan Prezes powiedział
> że akty notarialne dostaniemy po Nowym Roku.

A co na to notariusz?

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

do góry

Z Notariuszem nie rozmawiałam. Pan Prezes stwierdził, że tyle będzie
tego załatwiania z aktami i dostaniemy je ok lutego 2008. Zalezy mi na
czasie abym mogła zameldować się w nowym mieszkaniu do końca grudnia
2007. Czytałam ustawę o meldunkach i nie rozumiem co znaczy, że w
gminie mam przedstawić uprawnienia do przebywania w lokalu
(pomieszczeniu), prawnym uprawnieniem jest akt notarialny ale w chwili
gdy go nie posiadam to co należy przedstawić???? Proszę o poradę

do góry

k...@w...pl pisze:
> Z Notariuszem nie rozmawiałam.

Dla mnie to jest jakis przekret. Brak aktu notarialnego = brak dowodu
bycia wlascicielem mieszkania. I co ma niby znaczyc, ze dostaniecie je
"po nowym roku" ? To gdzie one teraz sa i na jakiej podstawie uwazasz
sie za wlasciciela mieszkania ?


--
Mithos

do góry

W wiadomości: news:1192722541.646051.245270@t8g2000prg.googlegroup
s.com
użytkownik *Użytkownik* napisał(a):

> Z Notariuszem nie rozmawiałam. Pan Prezes stwierdził, że tyle będzie
> tego załatwiania z aktami i dostaniemy je ok lutego 2008.

Czyli nie kupiłaś, tylko dałaś pieniądze. Szybko prezesa za pysk i do
notariusza.

> Zalezy mi na
> czasie abym mogła zameldować się w nowym mieszkaniu do końca grudnia
> 2007. Czytałam ustawę o meldunkach i nie rozumiem co znaczy, że w
> gminie mam przedstawić uprawnienia do przebywania w lokalu
> (pomieszczeniu), prawnym uprawnieniem jest akt notarialny ale w chwili
> gdy go nie posiadam to co należy przedstawić???? Proszę o poradę

Obawiam się, że bez aktu notarialnego nie zameldujesz się. Poza tym będzie
on chyba potrzebny do zawarcia umowy z zakładem energetycznym, gazownią (?)

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

do góry

Dnia 18.10.2007 k...@w...pl <k...@w...pl> napisał/a:
> Witam, proszę o poradę. Kupiłam z mężem mieszkanie od Spółdzielni lada
> dzień mamy dostać klucze i się wprowadzać jednak Pan Prezes powiedział
> że akty notarialne dostaniemy po Nowym Roku. Czy w takiej sytuacji bez
> aktu notarialnego mogę się zameldować w nowym mieszkaniu. Czy jest
> jakiś dokument na podstawie, którego mogę uzyskać meldunek inny niż
> akt notarialny. Czy trzeba czekać na ten akt???????? Dziękuję za pomoc

Powiem Ci tak - masz spore szanse, że ktoś chce Was oszukać, okraść, albo
co najmniej wyciągnąć dodatkowe pieniądze. Na pewno stracicie nerwy.

Nie kupiliście na razie żadnego mieszkania. Gdybyście kupili, to bylibyście
u notariusza, w którego obecności złożylibyście podpisy i potem mogli sobie
od niego wziąć tyle odpisów tego aktu, ile by się wam podobało. Na razie
daliście komuś pieniądze i nic poza tym. Ja bym się o te pieniądze na
Waszym miejscu bardzo obawiał. Mam nadzieję, że chociaż macie umowę
przedwstępną (najlepiej zawartą u notariusza), na podstawie której
wpłaciliście tę zaliczkę na zakup mieszkania?
--
Samotnik

do góry

Ale o jakim oszustwie Wy mowicie?

Dowiedziałam się, że końcem inwestycji nabycia mieszkania czy domu od
dewelopera, spółdzielni jest zawarcie umowy o ustanowieniu
spółdzielczego własnościowego lub lokatorskiego prawa do lokalu
mieszkalnego. Więc jest to jakaś umowa i czy na podstawie tej umowy
mogę się spokojnie zameldować???

Po Nowym Roku faktycznie podpiszemy umowy w formie aktu notarialnego o
ustanowieniu odrębnej własności lokalu mieszkalnego, o przeniesieniu
na podatnika własności budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego.

do góry

o jakim oszustwie Wy mówicie???

Dowiedziałam się, że przy nabyciu mieszkania czy domu od dewelopera,
lub spółdzielni końcem inwestycji jest zawarcie umowy o ustanowieniu
spółdzielczego własnościowego lub lokatorskiego prawa do lokalu
mieszkalnego. Czy w takim razie taka umowa wystarczy do spokojnego
zameldowania się w tym mieszkaniu?????

Fakt po Nowym Roku podpiszemy umowę w formie aktu notarialnego o
ustanowieniu odrębnej własności lokalu mieszkalnego, o przeniesieniu
na podatnika własności budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego.

Ale chciałabym wiedzieć jaki jest stan na tą chwilę z ta pierwszą
umową???

do góry

On 18 Paź, 21:01, Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
> Dnia 18.10.2007 k...@w...pl <k...@w...pl> napisał/a:
>
> > Witam, proszę o poradę. Kupiłam z mężem mieszkanie od Spółdzielni lada
> > dzień mamy dostać klucze i się wprowadzać jednak Pan Prezes powiedział
> > że akty notarialne dostaniemy po Nowym Roku. Czy w takiej sytuacji bez
> > aktu notarialnego mogę się zameldować w nowym mieszkaniu. Czy jest
> > jakiś dokument na podstawie, którego mogę uzyskać meldunek inny niż
> > akt notarialny. Czy trzeba czekać na ten akt???????? Dziękuję za pomoc
>
> Powiem Ci tak - masz spore szanse, że ktoś chce Was oszukać, okraść, albo
> co najmniej wyciągnąć dodatkowe pieniądze. Na pewno stracicie nerwy.
>
> Nie kupiliście na razie żadnego mieszkania. Gdybyście kupili, to bylibyście
> u notariusza, w którego obecności złożylibyście podpisy i potem mogli sobie
> od niego wziąć tyle odpisów tego aktu, ile by się wam podobało. Na razie
> daliście komuś pieniądze i nic poza tym. Ja bym się o te pieniądze na
> Waszym miejscu bardzo obawiał. Mam nadzieję, że chociaż macie umowę
> przedwstępną (najlepiej zawartą u notariusza), na podstawie której
> wpłaciliście tę zaliczkę na zakup mieszkania?
> --
> Samotnik

o jakim oszustwie Wy mówicie???

Dowiedziałam się, że przy nabyciu mieszkania czy domu od dewelopera,
lub spółdzielni końcem inwestycji jest zawarcie umowy o ustanowieniu
spółdzielczego własnościowego lub lokatorskiego prawa do lokalu
mieszkalnego. Czy w takim razie taka umowa wystarczy do spokojnego
zameldowania się w tym mieszkaniu?????

Fakt po Nowym Roku podpiszemy umowę w formie aktu notarialnego o
ustanowieniu odrębnej własności lokalu mieszkalnego, o przeniesieniu
na podatnika własności budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego.

Ale chciałabym wiedzieć jaki jest stan na tą chwilę z ta pierwszą
umową???

do góry

k...@w...pl pisze:

> o jakim oszustwie Wy mówicie???

Powtórz jeszcze ze 3 razy to wszyscy wtedy załapią


pozdrawiam.
PlaMa

do góry