> Powyżej masz link - pracodawcy zapominają często, że lojalka kosztuje

BRAK LINKA

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f6b68s$gff$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "AKaCJA" <a...@p...onet.eu> napisał w wiadomości
> news:f69fq5$71f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Czy informatyczka ma obowiazek 2 dni po zakonczeniu umowy podpisac
>> lojalke.
>> Czy pracodawca może wymusić od pracowniczki taką lojalke z datą wsteczna.
>
>
> Jak sobie wyobrażasz to przymuszanie? Będą bić?

groźby słowne

>>
>> Jak mozna sie w takiej sytuacji bronic co robic jakie punkty kodeksu
>> pracy wykorzystac przeciwko pracodawcy ?
>
> Po co się bronić? Nie podpisywać i już. Za kilka dni mu się znudzi.

nie przechodzi mu już drugi tydzień i nie zamierza poprzestać

do góry

Piotr napisał(a):

> BRAK LINKA
>
>

wyżej znaczy "w poście napisanym przez macso" - zgrabnie wyłożone

do góry

Piotr napisał(a):

> Co mo?na rozumieae przez ostatnie wynagrodzenie czy 25% od miesi?cznego
> wynagrodzenia netto czyli od 2000 z? dostane 500z? tak na marginesie to mi
> sie nie op?aca,
> czy te? za okres 3 msc lub wyzszy czy moge tez zaproponowac kwote jesli tak
> jaka ?:)

Lojalka jest umową :-) ponegocjuj, zaproponuj pracodawcy 100% może się
zgodzi :-)

do góry

W wiadomości news:f6aj46$det$1@atlantis.news.tpi.pl Piotr
<p...@p...onet.pl> pisze:

> - po groźbach oddania firmy do sądu pracy otrzymałam świadectwo pracy
Bardzo dobrze postąpiłAś, Piotr.

> - lojalke jaką otrzymałam do podpisu pomimo minięcia 2 tygodni od czasu
> wygasniecia umowy zawierała datę wygaśniecia umowy
To w sumie nieistotne, ale spytam z ciekawości: z jakiego powodu umowa
wygasła? Czy to był twój zgon, zgon pracodawcy czy inna przyczyna?

> - dzisiaj nie wiem czy podpisanie z bierzącom datą takiego pisma nie
> spowoduje pojawienia się klopotow
Absolutnie nie podpisuj z _bierzącom_ datą. Nie podpisuj nawet z bieżącą, że
o wstecznej nie wspomnę.
W ogóle nie podpisuj - nie musisz, nic cię już z byłym pracodawcą nie łączy.
A czas poświęcany na martwienie się o ewentualne skutki (nie)podpisania
nakieruj na wysiłki zmierzające do niekompromitowania się piśmiennie.

> Czy ja naprawde stoje na pozycji przegranej ?
Na wygranej.

> Nie wiem co robić.
Olać i dokształcać się.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:f6bfup$et$1@atlantis.news.tpi.pl Piotr
<p...@p...onet.pl> pisze:

> Co można rozumieć przez ostatnie wynagrodzenie
Można wszystko.
Należy zaś rozumieć ostatnią stawkę wynagrodzenia _otrzymanego_ przez
pracownika przed ustaniem stosunku pracy przez okres równy okresowi
obowiązywania zakazu konkurencji (art. 101^2 §3 KP).

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f6bgah$dg4$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> Jak sobie wyobrażasz to przymuszanie? Będą bić?
> groźby słowne

A czym Ci grozi? Bo to zaczyna być interesujące.
>
> nie przechodzi mu już drugi tydzień i nie zamierza poprzestać

Powiedz mu, ze go nie lubisz.

do góry

MAc pisze:
> Piotr napisał(a):
>
>> BRAK LINKA
>>
>
> wyżej znaczy "w poście napisanym przez macso" - zgrabnie wyłożone
>

:) nie musiałem czytać, bo znam to z historii innych. Ja tam podpisałbym
tę umowę i dopisał powyżej podpisu zastrzeżenie o wysokości
wynagrodzenia jakie oczekuję. Jeśli pracodawca by podpisał tę umowę...
no to miałby problem. Potem na koniec miesiąca udałbym się do tego
gościa z Kodeksem Pracy i poprosił o wypłatę :) Jak nie to następnego
dnia złożyłbym pozew do Sądu Pracy. Ciekawym wówczas miny tego gościa.
Przecież lojalka jest umową dwustronnie zobowiązującą... więc skoro
jedna ze stron nie chciałaby się wywiązać ze swojego świadczenia... to
są podstawy do sądowego unieważnienia umowy... troszkę czasochłonne, ale
bezpieczne dla każdego pracownika, bo to pracodawca dostaje po nosie.

Grzegorz

do góry