Pytanie z gatunku prawa Od kilku lat, usługi poczty (listonosza) sa
poniżej krytyki. O dzisiaj: Od rana jestem w domu( nie słucham muzyki, nie
odkurzam, mam głosny dzwonek. )O 12 dzwoni sąsiadka i daje mi dzisiejsze
awizo-było u niej w skrzynce.
Ostatnio wiem o 2 listach zwykłych , które do mnie nie doszły. Odbieram
sporo poleconych, ale się zdarzyło się kilka razy ze znalazłam powtórne
awizo PO TERMINIE ODBIORU. A pierwszego w ogóle nie było.
Co można zrobić? Czy ktoś w ogóle kontroluje listonoszy?
TMK

do góry

Użytkownik "TMK" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f6am51$oa5$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Co można zrobić? Czy ktoś w ogóle kontroluje listonoszy?

idziesz na swoja poczte i skladasz pisemna skarge u kontrolera

do góry

Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f6apk5$ajo$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "TMK" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f6am51$oa5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Co można zrobić? Czy ktoś w ogóle kontroluje listonoszy?
>
> idziesz na swoja poczte i skladasz pisemna skarge u kontrolera

nie działa. Piszą, że dostarczyli avizo a Ty nie masz szans udowodnić, że tak
nie było - przerabiałam, też mam z nygusami przeboje non-stop.

h.

do góry

TMK pisze:
> Pytanie z gatunku prawa Od kilku lat, usługi poczty (listonosza) sa
> poniżej krytyki. O dzisiaj: Od rana jestem w domu( nie słucham muzyki, nie
> odkurzam, mam głosny dzwonek. )O 12 dzwoni sąsiadka i daje mi dzisiejsze
> awizo-było u niej w skrzynce.
> Ostatnio wiem o 2 listach zwykłych , które do mnie nie doszły. Odbieram
> sporo poleconych, ale się zdarzyło się kilka razy ze znalazłam powtórne
> awizo PO TERMINIE ODBIORU. A pierwszego w ogóle nie było.
> Co można zrobić? Czy ktoś w ogóle kontroluje listonoszy?

W moim przypadku wystarczyla karczemna awantura na poczcie.
Natychmiast sie okazalo, ze jednak bywam w domu w godzinach odwiedzin
listonosza.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

W odpowiedzi na post z Mon, 2 Jul 2007 22:51:03 +0200, od Hania :

> nie działa. Piszą, że dostarczyli avizo a Ty nie masz szans udowodnić, że tak
> nie było - przerabiałam, też mam z nygusami przeboje non-stop.

W strukturach poczty nie warto składać skarg u bezpośrednich przełożonych.
Zawsze trzeba pisać (!) tak pisać do dyrekcji regionu. Nie warto chodzić i
robić awantur, szkoda własnego gardła i nerwów.

Poczta jest jaka jest. Ludzie zarabiają jak zarabiają, ale jesli już są to
powinni wykonywać swoje obowiązki sumiennie.



--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net

do góry

W wiadomości:f6am51$oa5$...@a...news.tpi.pl,
TMK <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> Pytanie z gatunku prawa Od kilku lat, usługi poczty (listonosza) sa
> poniżej krytyki. O dzisiaj: Od rana jestem w domu( nie słucham
> muzyki, nie odkurzam, mam głosny dzwonek. )O 12 dzwoni sąsiadka i
> daje mi dzisiejsze awizo-było u niej w skrzynce.
> Ostatnio wiem o 2 listach zwykłych , które do mnie nie doszły.
> Odbieram sporo poleconych, ale się zdarzyło się kilka razy ze
> znalazłam powtórne awizo PO TERMINIE ODBIORU. A pierwszego w ogóle
> nie było. Co można zrobić? Czy ktoś w ogóle kontroluje listonoszy?
> TMK

Z doświadczenie wiem, że pomaga głośna wizyta we właściwym oddziale poczty,
wywołanie naczelnika bądź kierownika zmiany, zrobienie aferki i zakończenie
jej pytaniem - czy składac oficjalną skargę na piśmie czy jednak
listonoszowi się poprawi. Zwierchnik obiecuje, że pouczy listonosza i prosi
o nieskłądanie skargi. Od tego momentu, do zmiany listonosza wszystko działa
jak w zegarku. Przetestowane.

pozdrawiam Tatiana
--
Nieobecność to lekarstwo na miłość
/Miquel Cervantes/

do góry