eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Legalne czy nie?!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2007-12-21 20:43:30
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    d...@i...pl writes:

    > On 18 Gru, 13:26, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    > wrote:
    > > d...@i...pl pisze:
    > >
    > > > Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda prawo dotyczące programów
    > > > komputerowych. Np. Filmów DVD nie można importować ani
    > > > eksportować. A
    > >
    > > A kto tak powiedział?
    >
    > No jak to kto? chyba jasne że ktoś na wysokim stołku tak sobie
    > wymyślił. prawie na każdym oryginale w tekście o prawie autorskim
    > ujęte jest, iż płyta nie może stać się przedmiotem eksportu, importu
    > ani nawet odsprzedaży! na jednych jest napisane "poza teren kraju"
    > na innych "poza teren unii europejskiej" dlatego zaczęłam się
    > zastanawiać czy posiadając program kupiony za granicą też już
    > popełniam przestępstwo czy jeszcze nie?!

    Niektóre programy (np. pudełkowe wersje systemów operacyjnych MS) nie
    są przeznaczone na konkretny rynek (jest o tym informacja na pudełku),
    ale z punktu widzenia prawa nic nie stoi na przeszkodzie takiej
    odsprzedaży (licencja nie zabrania).

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 12. Data: 2007-12-21 20:44:12
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:

    [ciap]

    > A jak ktoś napisze, że kupując daną płytę stajesz się własnością
    > jakiejś korporacji to też ślepo w to uwierzysz?

    Jeśli to jest gra komputerowa, w której zarządza się taką wirtualną
    korporacją, to czemu nie?


  • 13. Data: 2007-12-21 20:47:04
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    d...@i...pl writes:

    [ciap]

    > Chodziło mi czy jeżeli będąc zagranicą kupię sobie legalnie(tam)
    > program lub zamówię z zagranicznego sklepu internetowego to będzie
    > on uznawany za legalny na terenie Polski czy popełnię przestępstwo
    > bo musi mieć jakaś głupawą wzmiankę lub coś innego że przeznaczony
    > jest do dystrybucji wyłącznie na terenie Polski???

    Jest ustawa o języku polskim, w której określono wymagania dla
    instrukcji obsługi i tym podobnych składników oprogramowania, ale
    zapisy tej ustawy stosuje się raczej wyłącznie dla importu na dużą
    skalę.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 14. Data: 2007-12-21 21:41:34
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    <d...@i...pl> wrote
    >Chodziło mi czy jeżeli będąc zagranicą kupię sobie legalnie(tam)
    >program lub zamówię z zagranicznego sklepu internetowego to będzie on
    >uznawany za legalny na terenie Polski czy popełnię przestępstwo bo
    >musi mieć jakaś głupawą wzmiankę lub coś innego że przeznaczony jest
    >do dystrybucji wyłącznie na terenie Polski???

    Nie musi mieć żadnej wzmianki, będzie legalny, skoro legalnie kupiłeś.

    Problem jest inny, co będzie jak zamówisz program, gdzie będzie licencja
    "nie do sprzedaży w Polsce", choć nie wiem czy to możliwe.
    O ile kupiłbyś go w kraju gdzie legalnie można nabyć to możesz go też
    przywieźć legalnie. Ale co jak przez Internet zamówisz będąc w Polsce???



  • 15. Data: 2007-12-21 23:54:21
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 21.12.2007 Piotr [trzykoty] <t...@o...pl> napisał/a:
    > Problem jest inny, co będzie jak zamówisz program, gdzie będzie licencja
    > "nie do sprzedaży w Polsce", choć nie wiem czy to możliwe.
    > O ile kupiłbyś go w kraju gdzie legalnie można nabyć to możesz go też
    > przywieźć legalnie. Ale co jak przez Internet zamówisz będąc w Polsce???

    To nadal będzie to MZ domena prawa cywilnego a nie karnego, pomijając już,
    że to przecież nie problem kupującego.

    --
    Marcin


  • 16. Data: 2007-12-22 19:31:33
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> writes:

    > Dnia 21.12.2007 Piotr [trzykoty] <t...@o...pl>
    > napisał/a:
    > > Problem jest inny, co będzie jak zamówisz program, gdzie będzie
    > > licencja "nie do sprzedaży w Polsce", choć nie wiem czy to
    > > możliwe. O ile kupiłbyś go w kraju gdzie legalnie można nabyć to
    > > możesz go też przywieźć legalnie. Ale co jak przez Internet
    > > zamówisz będąc w Polsce???
    >
    > To nadal będzie to MZ domena prawa cywilnego a nie karnego,

    Jeśli chodzi o prawo cywilne, to przepisy polskiego prawa autorskiego
    mówią, że zawarcie umowy licencyjnej na użytkowanie oprogramowania
    uprawnia do korzystania z tego oprogramowania, ale jedynie w Polsce.

    Innymi słowy -- niezależnie od tego sygnatariuszem jakich traktatów
    jest nasz kraj, jeśli masz laptop i wyjeżdżasz z tym laptopem za
    granicę, to po przekroczeniu granicy powinieneś zawrzeć umowę
    licencyjną ponownie, na gruncie prawa autorskiego kraju, do którego
    przyjechałeś. Tak to widzę.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 17. Data: 2007-12-22 22:10:37
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: d...@i...pl

    Ludzie proszę was odpowiedzcie jednoznacznie i do tego prostym i
    jasnym językiem(tak łopatologicznie jak pięciolatkowi). Czy naprawdę
    nikt się z tym bliżej nie spotkał? Czy w Polskim prawie nie ma tej
    kwestii gdzieś jasno sprecyzowanej? Nie jestem prawnikiem, nie mam z
    prawem styczności na co dzień i naprawdę nie mam bladego pojęcia od
    czego jest np. skrót "MZ". A bardzo zależy mi na jednoznacznej
    odpowiedzi (Tak czy nie) Niestety jestem osobą która nie może sobie
    pozwolić na domysły w tej sprawie( w stylu "a może i możesz...")
    Proszę, pomóżcie!!!


  • 18. Data: 2007-12-22 23:34:27
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    d...@i...pl writes:

    > Ludzie proszę was odpowiedzcie jednoznacznie i do tego prostym
    > i jasnym językiem(tak łopatologicznie jak pięciolatkowi). Czy
    > naprawdę nikt się z tym bliżej nie spotkał?

    Z importem oprogramowania? Ja mam z tym do czynienia na co dzień :)

    > Czy w Polskim prawie nie ma tej kwestii gdzieś jasno sprecyzowanej?

    Jest. Zwykłe programy można bez problemu importować, podobnie jak
    książki, muzykę, narzędzia, samochody i tym podobne.

    > Nie jestem prawnikiem, nie mam z prawem styczności na co dzień
    > i naprawdę nie mam bladego pojęcia od czego jest np. skrót "MZ".
    > A bardzo zależy mi na jednoznacznej odpowiedzi (Tak czy nie)

    Import oprogramowania?

    > Niestety jestem osobą która nie może sobie pozwolić na domysły w tej
    > sprawie( w stylu "a może i możesz...") Proszę, pomóżcie!!!

    To jest tak proste pytanie, że najprawdopodobniej wszyscy zaczęli się
    zastanawiać, czy nie ma w nim drugiego dna (np. czy nie chcesz
    przypadkiem importować specjalistycznych programów komputerowych do
    zastosowań wojskowych -- import takich programów jest kontrolowany
    przez państwo).

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 19. Data: 2008-01-02 12:57:19
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: d...@i...pl

    On 23 Gru 2007, 00:34, p...@g...pl (Piotr Dembiński) wrote:
    > d...@i...pl writes:
    > > Ludzie proszę was odpowiedzcie jednoznacznie i do tego prostym
    > > i jasnym językiem(tak łopatologicznie jak pięciolatkowi). Czy
    > > naprawdę nikt się z tym bliżej nie spotkał?

    > Z importem oprogramowania? Ja mam z tym do czynienia na co dzień :)

    > > Czy w Polskim prawie nie ma tej kwestii gdzieś jasno sprecyzowanej?

    > Jest. Zwykłe programy można bez problemu importować, podobnie jak
    > książki, muzykę, narzędzia, samochody i tym podobne.

    czyli że mogę mieć anglojęzyczną wersję programu np.z USA lub Wielkiej
    Brytanii i będzie ona tak samo legalna jak taka sama (lub np.
    polskojęzyczna) zakupiona w Polsce tak??

    i równie dobrze mogę mieć muzykę przywiezioną z za oceanu i też żadna
    policja nie będzie mogła mi jej skonfiskować pod pretekstem że jest w
    Polsce nie legalna bo nie widnieje na niej hologram Zaiksu tylko
    pewnie jakiś inny,tak??

    Czyli w Polsce tak restrykcyjne prawo odnośnie importu dotyczy tak
    naprawdę tylko filmów,tak??
    A właściwie dlaczego tak??
    Czemu przeprowadzając się do innego kraju nie mielibyśmy ze sobą
    zabrać ukochanej kolekcji oryginalnych filmów??
    Albo czemu nie mielibyśmy przywieść małemu chrześniakowi mieszkającemu
    na stałe za granicą filmu z polskim dabingiem lub lektorem na święta??


  • 20. Data: 2008-01-02 13:55:06
    Temat: Re: Legalne czy nie?!
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article
    <4...@7...goo
    glegroups.com>,
    d...@i...pl wrote:

    > On 23 Gru 2007, 00:34, p...@g...pl (Piotr Dembiński) wrote:
    > > d...@i...pl writes:
    > > > Ludzie proszę was odpowiedzcie jednoznacznie i do tego prostym
    > > > i jasnym językiem(tak łopatologicznie jak pięciolatkowi). Czy
    > > > naprawdę nikt się z tym bliżej nie spotkał?
    >
    > > Z importem oprogramowania? Ja mam z tym do czynienia na co dzień :)
    >
    > > > Czy w Polskim prawie nie ma tej kwestii gdzieś jasno sprecyzowanej?
    >
    > > Jest. Zwykłe programy można bez problemu importować, podobnie jak
    > > książki, muzykę, narzędzia, samochody i tym podobne.
    >
    > czyli że mogę mieć anglojęzyczną wersję programu np.z USA lub Wielkiej
    > Brytanii i będzie ona tak samo legalna jak taka sama (lub np.
    > polskojęzyczna) zakupiona w Polsce tak??
    >
    > i równie dobrze mogę mieć muzykę przywiezioną z za oceanu i też żadna
    > policja nie będzie mogła mi jej skonfiskować pod pretekstem że jest w
    > Polsce nie legalna bo nie widnieje na niej hologram Zaiksu tylko
    > pewnie jakiś inny,tak??
    >
    > Czyli w Polsce tak restrykcyjne prawo odnośnie importu dotyczy tak
    > naprawdę tylko filmów,tak??
    > A właściwie dlaczego tak??
    >
    Ja bardzo przepraszam, ale naprawdę nie rozumiem. O jakim prawie
    odnośnie importu mówisz?


    > Czemu przeprowadzając się do innego kraju nie mielibyśmy ze sobą
    > zabrać ukochanej kolekcji oryginalnych filmów??
    > Albo czemu nie mielibyśmy przywieść małemu chrześniakowi mieszkającemu
    > na stałe za granicą filmu z polskim dabingiem lub lektorem na święta??

    No właśnie - czemu? Znasz jakiś przepis, który tego zabrania?

    --
    Jarek
    To tylko moje prywatne opinie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1