eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kupno nowego mieszkania a usterki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-03-25 16:35:08
    Temat: Kupno nowego mieszkania a usterki
    Od: "Cezary" <n...@k...pl>

    Witam :)

    Jak w temacie. Problem to:
    1. Kupujący nie przyjrzał się umowie (wiem, że to głupota). Były w niej
    zapisane schody na piętro, zamiast nich jest zbita z desek drabina. Za
    mieszkanie już dokonano zapłaty.
    Czy jakoś można jeszcze załatwić sprawę schodów?
    2. Pojawiły się usterki. Proponowałem, żeby je wszystkie spisać i za
    potwierdzeniem oddać przedstawicielowi firmy z którą podpisano umowę z
    prośbą o usunięcie.
    Pytanie:
    a) Jak wynegocjować wykonanie napraw? (Czy samo pismo wystarczy?
    b) Jak wyegzekwować konkretne terminy wykonania? Kto takie terminu musi
    podać? Narzucić je samemu, czy jakoś inaczej?

    --
    Pozdrawiam Cezary


  • 2. Data: 2004-03-25 16:52:45
    Temat: Re: Kupno nowego mieszkania a usterki
    Od: "Beata " <b...@g...pl>

    Cezary <n...@k...pl> napisał(a):

    [ciach]
    > Pytanie:
    > a) Jak wynegocjować wykonanie napraw? (Czy samo pismo wystarczy?
    > b) Jak wyegzekwować konkretne terminy wykonania? Kto takie terminu musi
    > podać? Narzucić je samemu, czy jakoś inaczej?

    Nie lubię spamu, ale w ostatnim Newsweeku było na ten temat sporo ciekawych
    informacji.
    B.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2004-03-26 00:51:06
    Temat: Re: Kupno nowego mieszkania a usterki
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <c3v1q6$608$1@atlantis.news.tpi.pl>, Cezary wrote:
    > 1. Kupujący nie przyjrzał się umowie (wiem, że to głupota). Były w niej
    > zapisane schody na piętro, zamiast nich jest zbita z desek drabina. Za
    > mieszkanie już dokonano zapłaty.
    > Czy jakoś można jeszcze załatwić sprawę schodów?

    Nie rozumię, jest w umowie: "schody na piętro", a w rzeczywistości: "zbita
    z desek drabina", gdzie ty tu widzisz jakieś problemy z egzekwowaniem
    postanowień umowy?

    > 2. Pojawiły się usterki. Proponowałem, żeby je wszystkie spisać i za
    > potwierdzeniem oddać przedstawicielowi firmy z którą podpisano umowę z
    > prośbą o usunięcie.

    Z żądaniem usuniecia. Łaski wam nie robią.
    Podstawą prawną jest tu Kodeks Cywilny, art 556 p.1, (ogólniej art 556 do
    576) - przepisy o rękojmi. Na budynki (mieszkania) wynosi ona 3 lata.

    > Pytanie:
    > a) Jak wynegocjować wykonanie napraw? (Czy samo pismo wystarczy?

    Zgłosić reklamacje z tytułu rękojmi nie później niz 1 miesiąc po wykryciu
    usterek.

    > b) Jak wyegzekwować konkretne terminy wykonania? Kto takie terminu musi
    > podać? Narzucić je samemu, czy jakoś inaczej?

    Terminy są ustawowe lub wynikają z orzecznictwa. ZCP (dawno się nie
    interesowałem i mogę pokręcić), mają 14 dni na załatwienie reklamacji, lub
    21 dni jeśli zechcą powołać rzeczoznawcę. Przy czym jeśli nie odpowiedzą w
    ciągu 14 dni to reklamację uznali. Bezpieczniej chyba założyć że mają
    14+21 dni w najdłuższym trybie na załatwienie wszystkiego.

    --
    Marcin


  • 4. Data: 2004-03-27 20:39:06
    Temat: Re: Kupno nowego mieszkania a usterki
    Od: "Cezary" <n...@k...pl>

    Dziękuje wszystkim serdecznie za wnikliwe podpowiedzi. Wierzę, że
    wykorzystanie ich znacznie przyspieszy i pomoże wyegzekwować
    zobowiązania wynikające z umowy. :)

    --
    Pozdrawiam Cezary

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1