Planuje w moim serwisie internetowym zamiescic kilka teledyskow
z YouTube, zeby moi uzytkownicy mogli je sobie odtwarzac.
Prowadze legalna dzialalnosc wiec chce to zrobic zupelnie
legalnie, zeby nikt sie nie przyczepil ze rozpowszechniam cos
na stronie lamiac prawa autorskie.

Pytanie z kim podpisac umowe licencyjna na wykorzystanie
teledyskow?

Beda to teledyski wylacznie zagranicznych wykonawcow
i raczej starsze (1970-2000), zadnych tam nowosci.
Zaiks oczywiscie odpowiedzial ze to im mam placic, ale czy
przypadkiem Zaiks nie jest tylko od polskich artystow?

Jak sie ustrzec przed sytaucja ze zaplace haracz jednym,
a w kolejce po kase ustawia sie nastepni?

pzdr

mark

do góry

Użytkownik "mark" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:49cba7e9$1@news.home.net.pl...

Zarówno ZAiKS jak i STOART. ZAiKS reprezentuja autorów tekstu i muzyku,
STOART wykonawców. Wydaje mi się, ze rwównież ZPAV, jesli te teledyski
zostały wprodukowane, a nie sa to jakieś własne zgrywki z koncertu. ZPAV
reprezentuje producentów.

do góry

mark pisze:
> Planuje w moim serwisie internetowym zamiescic kilka teledyskow
> z YouTube, zeby moi uzytkownicy mogli je sobie odtwarzac.
> Prowadze legalna dzialalnosc wiec chce to zrobic zupelnie
> legalnie, zeby nikt sie nie przyczepil ze rozpowszechniam cos
> na stronie lamiac prawa autorskie.

A nie da się zrobić strony tak, żeby filmy szły prosto z serwerów
youtube? Wtedy formalnie u Ciebie są tylko adresy, więc zmartwienie jest
youtube, a nie Twoje.

do góry

> A nie da się zrobić strony tak, żeby filmy szły prosto z serwerów
> youtube?

Tak wlasnie bedzie. Filmy beda szly z serwera youtube i wyswietaly
sie na mojej stronie, podklinkowane znacznikiem embed, tak jak to
wszyscy robia. Ale wyczytalem w niejednym miejscu ze niestety
cos takiego nie zwalnia strony linkujacej od koniecznosci wniesienia
oplaty autorskiej... Kilka serwisow sie juz nawet przez to zwinelo,
po otrzymaniu nieprzyjemnych maili od znanych i malo lubianych instytucji..

do góry

>> Planuje w moim serwisie internetowym zamiescic kilka teledyskow
>> z YouTube, zeby moi uzytkownicy mogli je sobie odtwarzac.
>> Prowadze legalna dzialalnosc wiec chce to zrobic zupelnie
>> legalnie, zeby nikt sie nie przyczepil ze rozpowszechniam cos
>> na stronie lamiac prawa autorskie.
>
> A nie da się zrobić strony tak, żeby filmy szły prosto z serwerów
> youtube? Wtedy formalnie u Ciebie są tylko adresy, więc zmartwienie jest
> youtube, a nie Twoje.

Tak właśnie jest, ale w tym pojebanym kraju pasożyty chcą kasę nawet
jeśli tylko osadzisz sobie na stronie ramkę, która całą treść ciągnie
bezpośrednio z Youtube.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Órzytkownik "Patryk Włos" napisał:
> Tak właśnie jest, ale w tym pojebanym kraju pasożyty chcą kasę nawet jeśli
> tylko osadzisz sobie na stronie ramkę, która całą treść ciągnie
> bezpośrednio z Youtube.

nie znam się na temacie ale myślę że poza linkowaniem powinien zapodać na
stronie xródła linków, poza tym nie wiem jakie zyski ma youtube z
udostępniania filmów, może prościej było by sie z nimi skontaktować, bo może
się okazać że bedzie trzeba płącić tylko im, bo oni pewnie już zapłącili?:O)

do góry