-
Data: 2008-06-26 14:15:30
Temat: Kolizja drogowa - oskarzony o zajechanie drogi - jakim sposobem
Od: "Rockk" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Sprawa wygląda tak,
Samochód (1) ciągnie lawetę, (laweta jest szerokości samochodu), przed
wjazdem pod wiadukt jest delikatny zakręt w lewo, ( za wiaduktem skręcamy w
lewo).
Na początku wjazdu pod wiadukt (jako pasażer) zobaczyłem w lusterku samochód
( na wysokości lawety) który ewidentnie gwałtownie hamował ( stąd wnioskuje
ze jechał z dużo większą prędkością i próbował nas wyprzedzić). Okazuje sie
ze doszło do "kraksy". Prawy przedni róg lawety zadrapał mu przednie drzwi.
W trakcie oczekiwania na policje koleś próbował nam wmówić ze to my go
wyprzedzaliśmy !! potem ze może jednak jechaliśmy razem, potem zamilkł.
Policja przesłuchała obu kierowców i dwóch świadków z samochodu (1).
świadkowie momentu kraksy nie widzieli, potwierdzili tylko ze samochód (1)
jechał ok 40 km/h, swoim pasem, i na pewno nikogo nie wyprzedzał.
Policja o dziwo nie zajmuje żadnego stanowiska, nic nie wyjaśnia, tylko
kieruje wniosek do sadu grodzkiego. Na moje prośby żeby tamten koleś
narysował jak to fizycznie możliwe żebyśmy zajechali mu drogę (skręcając w
lewo) i określił sie jasno którędy on jechał, bo sie miesza w zeznaniach,
policja stwierdza ze tamten koleś może sobie zmieniać zeznania jak mu sie
podoba, rysować nikt niczego nie zamierza (tym bardziej mierzyć lawety czy
jej róg wystaje zza samochodu i kiedy) i żebym sie odczepił bo nie jestem
uczestnikiem tylko świadkiem i policja wie co robić " proszę nas nie
pouczać". Wszystko sie wyjaśni w sądzie, sad jak zechce to sobie znajdzie
lawetę i ja zmierzy.
Za kilka dni, po przesłuchaniu świadków i kierowców okazuje sie ze kierowca
z samochodu (1) jest oskarżony o zajechanie drogi !!
Jakim cudem pytam !!
Mi sprawa wydaje sie jasna.. koleś jechał z duża prędkością, ( były to
godziny nocne, drogi puste) nie zachował wystarczającej ostrożności,
wjeżdżając pod wiadukt hamował, nie zmieścił sie między ścianę a lawetę,
zahaczył o lawetę która skręcała delikatnie w lewo. A może jestem zbyt
stronniczy i nie dostrzega innych możliwość.
Nawet gdybyśmy stali w poprzek drogi, to on jechał za nami i on w nas
wjechał, on nie wyhamował !! Zaznaczam ze jechaliśmy ok 40km/h i swoim
pasem.
Może mi ktoś wyjaśnić jak to możliwe ze kierowca samochodu (1) jest
oskarżony, tamci policjanci nie zajęli żadnego stanowiska, i nikt (podczas
przesłuchania) nie chce nic powiedzieć poza tym ze kierowca jest oskarżony.
Może jestem przeczulony ale mi to wygląda na jakąś zmowę, a na pewno
niesprawiedliwość.
Nigdy nie brałem udziału w takim zdarzeniu, ale wydawało mi sie ze policja
powinna przedstawić swoja wersję, i próbować cos wyjaśnić, czy kierowcy
powinni składać zeznania policji ( w trakcie wypadku) oddzielnie ? Przecież
może dojść do prób manipulacji.
Co kierowca (1) powinien teraz zrobić żeby nie dać sie wmanipulować ? Co mu
grozi ?
Co ciekawsze policja zebrała dane ( nr tel i adresy zameldowania,
zamieszkania) świadków, po czym się okazuje ze tych danych niema, i prosi
kierowe o podanie tych danych, żeby mogli się z nimi skontaktować
W linku przesyłam fotkę trasy po której jechaliśmy, miejsce kraksy
zaznaczone okręgiem.
http://img382.imageshack.us/img382/6792/trasatk5.jpg
Następne wpisy z tego wątku
- 27.06.08 07:47 Piotr [trzykoty]
- 27.06.08 11:08 Rockk
- 27.06.08 11:17 Piotr [trzykoty]
- 27.06.08 12:36 Rockk
- 27.06.08 12:42 Piotr [trzykoty]
- 26.06.08 20:22 Robert Tomasik
- 27.06.08 19:27 Rockk
- 28.06.08 06:21 MarcinJM
- 28.06.08 09:04 Rockk
- 28.06.08 13:07 Robert Tomasik
- 28.06.08 17:54 Rockk
- 02.07.08 14:35 SlaVa
- 03.07.08 09:45 Rockk
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Są afery
- Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Doreczanie pism przez komornika
- Posadzi się sąd i już
- 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Red is bad? :D
- Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.
Najnowsze wątki
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-06 Są afery
- 2024-06-06 Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-05 Doreczanie pism przez komornika
- 2024-06-05 Posadzi się sąd i już
- 2024-06-04 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-03 Red is bad? :D
- 2024-06-03 Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- 2024-05-31 Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- 2024-05-31 Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- 2024-05-31 Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.