eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak zreformować uciążliwego sąsiada - założenie wspólnoty - POMOCY!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-04-11 21:15:50
    Temat: Jak zreformować uciążliwego sąsiada - założenie wspólnoty - POMOCY!
    Od: "Maras" <m...@w...pl>

    Witam,
    mam (wraz z sąsiadami) pewien problem na naszym małym osiedlu. Zamieszkujemy
    dwa szeregowce po 5 segmentów każdy. W sumie mieszka nas 10 rodzin. Każdy z
    nas ma akt notarialny i jest właścicielem domu/mieszkania, działki pod nim
    oraz w 1/10 współwłaścicielem drogi dojazdowej. Wiadomo, że przy takim
    osiedlu jest zawsze coś małego do roboty np. oświetlenie, sprzątanie,
    odśnieżanie, brama wjazdowe i inne.

    Postanowiliśmy, że najwygodniej będzie nam założyć wspólnotę, ale tylko w
    zakresie wspólnej drogi, bo w zakresie naszych segmentów szeregowca wydaje
    mi się, że nie da się założyć wspólnoty, no i nie ma po co (nie opłaca się).
    Chcieliśmy założyć sobie konto wspólnoty, podlicznik energii do opłat za
    oświetlenie, domofony i elektrykę bramy.

    Mamy jednak na osiedlu 'czarną owcę'. Jest to osobnik kwestionujący wszelkie
    postanowienia ogółu, nie respektuje żadnych regulacji dotyczących parkowania
    wew. osiedla na wspólnej drodze. Nie chce partycypować w kosztach niczego,
    żadnych remontów drogi czy rozbudowy jej o bramę elektryczną. Wreszcie nie
    chce płacić 3 zł na miesiąc za prąd do bramy.

    Czy możemy jakoś zmusić go do założenia z nami wspólnoty w zakresie
    użytkowanej drogi ? Czy jeśli on nie wstąpi do wspólnoty, to czy wspólnota
    może zobowiązać go do czegokolwiek, czy nałożyć jakieś opłaty ???

    Proszę pomóżcie, bo jest coraz gorzej. Ostatnio stawia swoje auto blokując
    drogę argumentując, że 1/10 drogi jest jego i on uważa, że dzisiaj akurat ta
    mu się podoba. To zaczyna być koszmarem!



    Pozdrawiam,

    Marek



  • 2. Data: 2003-04-12 04:52:26
    Temat: Re: Jak zreformować uciążliwego sąsiada - założenie wspólnoty - POMOCY!
    Od: "C-Etnes" <c...@e...com>

    No na takich nie ma siły!!!

    Cóż, na takie sytuacje dobrze mieć granat, jak w pewnej polskiej komedii, i
    powiedzieć sobie prawo prawem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie
    :-)

    Miłego weekendu!

    DK





  • 3. Data: 2003-04-12 08:57:59
    Temat: Re: Jak zreformować uciążliwego sąsiada - założenie wspólnoty - POMOCY!
    Od: "pawel J" <p...@p...onet.pl>

    >
    > Czy możemy jakoś zmusić go do założenia z nami wspólnoty w zakresie
    > użytkowanej drogi ? Czy jeśli on nie wstąpi do wspólnoty, to czy wspólnota
    > może zobowiązać go do czegokolwiek, czy nałożyć jakieś opłaty ???
    Załóżcie bramę bez niego. Jeżeli będzie chciał z niej skożystać to się
    wtedy dorzuci.
    >
    > Proszę pomóżcie, bo jest coraz gorzej. Ostatnio stawia swoje auto blokując
    > drogę argumentując, że 1/10 drogi jest jego i on uważa, że dzisiaj akurat
    ta
    > mu się podoba. To zaczyna być koszmarem!
    Was jest 9 a on sam. wy też stawiajcie auta tak, żeby mu trochę utrudnić,to
    może sam zmądrzeje.
    PawełJ



  • 4. Data: 2003-04-12 09:53:46
    Temat: Re: Jak zreformować uciążliwego sąsiada - założenie wspólnoty - POMOCY!
    Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>

    > Postanowiliśmy, że najwygodniej będzie nam założyć wspólnotę,

    wspólnoty sie nie zakłada - ona istnieje z mocy samego prawa od chwili
    wyodrębnienia pierwszego lokalu

    zakres wspólnoty jest w aktach notarialnych i może dotyczyć albo całości
    albo
    faktycznie tylko drogi z dodatkami,

    moim zdaniem dotyczy całości, ale to sprawdź w akcie,

    skoro jest wspólnota to działa się na zasadzie ustawy o wł lokali
    a w skrajnym wypadku mozna pozwac do sądu i nakazac
    klientowi sprzedaz lokalu,

    polecam lekturę przepisów w tym zakresie

    pzdr,
    JarekM



  • 5. Data: 2003-04-13 08:54:27
    Temat: Re: Jak zreformować uciążliwego sąsiada - założenie wspólnoty - POMOCY!
    Od: "Maras" <m...@w...pl>


    Użytkownik "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net> napisał w
    wiadomości
    news:4CC40F9F423ADA44B33E2E6448A209217B2388@jplwant0
    03.jasien.net...
    > > Postanowiliśmy, że najwygodniej będzie nam założyć wspólnotę,
    >
    > wspólnoty sie nie zakłada - ona istnieje z mocy samego prawa od chwili
    > wyodrębnienia pierwszego lokalu
    >
    > zakres wspólnoty jest w aktach notarialnych i może dotyczyć albo całości
    > albo
    > faktycznie tylko drogi z dodatkami,
    >
    > moim zdaniem dotyczy całości, ale to sprawdź w akcie,
    >

    W akcie jest napisane, że zakupiliśmy:
    - zabudowaną działkę nr.... o obszarze ... wchodzącą w skaład nieruchomości
    KW nr. .... opisanej w par.1 aktu
    (w par. 1 jest napisane, że nieruchomość ulega podziałowi, co potwierdza
    ostatnio dostarczony wpis do KW - mamy osobne KW).
    - udział wynoszący 1/10 części w prawie własności niezabudowanej
    nieruchomości KW.... stanowiącą drogę...

    Z tego chyba wynika, że wspólnota obejmuje drogę.

    > skoro jest wspólnota to działa się na zasadzie ustawy o wł lokali
    > a w skrajnym wypadku mozna pozwac do sądu i nakazac
    > klientowi sprzedaz lokalu,
    >
    > polecam lekturę przepisów w tym zakresie
    >

    Czy w takim wypadku możemy zacząć działąć jako wspólnota, czy może potrzebny
    jest jakiś akt założycielski ?
    Czy możemy prosić o egzekucję naszych wew. przepisów przez policję czy straż
    miejską ? Możesz polecić jakieś miejsce gdzie zabrano podstawową wiedzę 'w
    pigułce' ? Nie jestem prawnikiem i ustawy raczej przemawiają do mnie o
    umiarkowanym zakresie :-)

    Pozdrawiam,
    Maras



  • 6. Data: 2003-04-13 11:52:13
    Temat: Re: Jak zreformować uciążliwego sąsiada - założenie wspólnoty - POMOCY!
    Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>


    Użytkownik "Maras" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:b7b7vu$mt3$1@helios.domdata.com...
    > >
    >
    > Czy w takim wypadku możemy zacząć działąć jako wspólnota, czy może
    potrzebny
    > jest jakiś akt założycielski ?
    > Czy możemy prosić o egzekucję naszych wew. przepisów przez policję czy
    straż
    > miejską ? Możesz polecić jakieś miejsce gdzie zabrano podstawową wiedzę 'w
    > pigułce' ? Nie jestem prawnikiem i ustawy raczej przemawiają do mnie o
    > umiarkowanym zakresie :-)

    Wspólnota - jeżeli jest - to z mocy prawa i żadnych aktów założycielskich
    nie trzeba.
    Po prostu musisz przeczytać ustawę o własności lokali i działac według niej,
    nawet jeżeli
    to ci nie odpowiada i nie przemawia do ciebie.
    Zanim jednak cos postanowisz, to dokładnie przeczytaj, czy w tej samej KW
    masz i
    lokal mieszkalny i drogę. Jeżeli tak, to wszystko to co powyżej napisane
    stosuje sie wprost, jeżeli jest inaczej, czyli jeżeli droga jest w innej KW
    niż lokal mieszkalny, to musicie działac na podstawie
    kc a to troche inna bajka.
    Co więcej, jeżeli droga jest w KW razem z lokalem, to koszty posiadania i
    utrzymania drogi jako
    działki i jako urządzenia technicznego są kosztami takimi samym i jak
    wszystkie koszty
    tego typu związane z lokalem mieszkalnym i każdy członek wspólnoty musi je
    ponosic.
    Do spraw spornych jest sąd a nie policja.
    pzdr,
    JarekM



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1