eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak sprawiedliwie podzielic sie majatkiem przy rozwodzie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2009-06-19 13:28:22
    Temat: Re: Jak sprawiedliwie podzielic sie majatkiem przy rozwodzie?
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "Latet" <l...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:h1fceh$ot9$1@inews.gazeta.pl...

    > Tak, nasza wola dogadania sie, jest naprawde bardzo mocna, a nasze
    > relacje przyjacielskie. Zaproponowalem żonie, że dzielimy wszystko w
    > proporcji 25% dla mnie, 75% dla niej


    Widać, że brakuje Ci asertywności, a ona to bez litości wykorzystuje.
    Nie myl tego z przyjaźnią.
    Sprawiedliwy podział to każdy bierze po samochodzie, pieniądze z konta na
    pół i jedno spłaca drugiemu połowę wartości rynkowej mieszkania.
    Przyjacielsko możecie podzielić się sprzętami i bibelotami z domu.

    Ilość dzieci jest nieważna. I dawanie 25% na każde dziecko to tylko Twoja
    ułańska fantazja.
    Alimenty i tak są ustalane oddzielnie. W praktyce występujący o alimenty
    podaje interesujacą go sumę i ją motywuje w oczach sądu. A ty jeśli się nie
    zgadzasz to musisz przedstawić argumenty przemawiające za Twoją propozycją.
    Zupełnie nieistotne jest tu jak podzieliliście wspólny majątek.

    --
    Paweł


  • 12. Data: 2009-06-19 18:50:26
    Temat: Re: Jak sprawiedliwie podzielic sie majatkiem przy rozwodzie?
    Od: "zbyszek" <z...@o...eu>

    > Tak, nasza wola dogadania sie, jest naprawde bardzo mocna, a nasze relacje
    > przyjacielskie. Zaproponowalem żonie, że dzielimy wszystko w proporcji 25%
    > dla mnie, 75% dla niej (poniewaz jest nas 2 doroslych + 2 dzieci, to jakby
    > kazdemu po 25%). Niestety, zona ma watpliwosci, czy to aby wciaz nie jest
    > za duzo dla mnie :-(
    > Ale jesli przekona sie, ze rzeczywiscie powszechny standard to dzielenie
    > pół na pół, to bez problemu zaakceptuje moją propozycję i wszyscy będą
    > zadowoleni.

    Mieszkanie możecie już teraz przepisać na maloletnie dzieci zamiast darować
    te 50%
    żonie, to by je zabiezpieczyło, bo takie mieszkanie jest
    niesprzedawalne....a i jeśli ty byś jednak
    miał zająć się opieką dzieci to będziesz miał gdzie z nimi mieszkać


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1