eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › system ratalny i podpis
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2009-06-19 06:30:48
    Temat: system ratalny i podpis
    Od: "LEHKO" <l...@L...com>

    Witam

    Chciałbym się zapytać jak to jest z tym podpisywaniem umów na raty. Koleżanka
    pracuje w sklepie z możliwością sprzedazy na raty i systuacja jest taka. Jej
    kolega coś tam chciał kupić a że pracował nielegalnie nie mógł spisać na siebie
    umowy, więc zaproponował że dostarczy wszystkie potrzebne dane swojej matki, a
    jak raty zostana zaakceptowane to przyprowadzi matke do podpisu. Matka kolegi
    zachorowała no i nie miala jak przyjsc, wieć koleżanka, że znała chłopaka dała
    mu tą umowę do domu aby jego matka podpisała. Myślę że nic z tego nie będzie ale
    co by było gdyby w domu ten chłopak podrobił podpis matki i np za miesiąc matka
    się o tym dowiedziała, dla chłopaka pewnie była by jakaś sprawa o podrobienie
    podpisu, ale co by groziło mojej koleżance, w sumie mu zaufała, on wszystkie
    dane matki znał. Troche się martwie o koleżankę, gdyż ona mu wierzy a ja jakoś
    jestem uczulony na takie rzeczy.

    --
    --
    Pozdrawiam
    LEHKO


  • 2. Data: 2009-06-19 07:03:43
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    ...ale co by groziło mojej koleżance, w sumie mu zaufała, on wszystkie
    > dane matki znał. Troche się martwie o koleżankę, gdyż ona mu wierzy a ja
    > jakoś jestem uczulony na takie rzeczy.

    Dożywocie ;-), a napewno zwolnienie z pracy+ewentualna sprawa cywilna.

    Inż.prawa


  • 3. Data: 2009-06-19 08:50:50
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    LEHKO wrote:
    > Witam
    >
    > Chciałbym się zapytać jak to jest z tym podpisywaniem umów na raty.
    > Koleżanka pracuje w sklepie z możliwością sprzedazy na raty i systuacja
    > jest taka. Jej kolega coś tam chciał kupić a że pracował nielegalnie nie
    > mógł spisać na siebie umowy, więc zaproponował że dostarczy wszystkie
    > potrzebne dane swojej matki, a jak raty zostana zaakceptowane to
    > przyprowadzi matke do podpisu. Matka kolegi zachorowała no i nie miala
    > jak przyjsc, wieć koleżanka, że znała chłopaka dała mu tą umowę do domu
    > aby jego matka podpisała. Myślę że nic z tego nie będzie ale co by było
    > gdyby w domu ten chłopak podrobił podpis matki i np za miesiąc matka się
    > o tym dowiedziała, dla chłopaka pewnie była by jakaś sprawa o
    > podrobienie podpisu, ale co by groziło mojej koleżance, w sumie mu
    > zaufała, on wszystkie dane matki znał. Troche się martwie o koleżankę,
    > gdyż ona mu wierzy a ja jakoś jestem uczulony na takie rzeczy.
    >


    Koleżance nie grozi nic.
    Przecież nie ma obowiązku patrzenia w oczy osobie, której dane wpisuje
    się do wzorca umowy.
    Tej osoby wcale tam być nie musi.
    Ważne aby podpis pod tą umową był tej osoby, której dane zostały wpisane.
    I tyle.
    Jeśli chłopak podrobił podpis i się wyda to pójdzie siedzieć.
    Koleżanka co najwyzje może mieć kłopoty z firmą dla której pracuje za
    nieprzestrzeganie jakiś tam wcześniej ustalonych reguł typu spisując
    dane ma mieć dowód w ręce itp itd. Ale to są wewnętrzne ustalenia i co
    najwyżej mogą jej podziękować za współpracę.



  • 4. Data: 2009-06-19 08:53:05
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: spp <s...@o...pl>

    witek pisze:
    >
    > Koleżanka co najwyzje może mieć kłopoty z firmą dla której pracuje za
    > nieprzestrzeganie jakiś tam wcześniej ustalonych reguł typu spisując
    > dane ma mieć dowód w ręce itp itd. Ale to są wewnętrzne ustalenia i co
    > najwyżej mogą jej podziękować za współpracę.

    Pod warunkiem że kredyt będzie spłacany. Ale skoro chłopak siedzi ... :(

    --
    spp


  • 5. Data: 2009-06-19 10:18:14
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: "piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "LEHKO" <l...@L...com> napisał
    >ale co by groziło mojej koleżance, w sumie mu zaufała, on wszystkie dane
    >matki znał. Troche się martwie o koleżankę, gdyż ona mu wierzy a ja jakoś
    >jestem uczulony na takie rzeczy.

    Jeśli nie udowodni się jej współudziału w przestępstwie to nic na prwie
    powszechnym. Aczkolwiek zależy jakie są regulacje w firmie, jeśli wymagają
    obecności klienta to raz, że może mieć preblem w swojej firmie za złamanie
    reguł, a dwa, że w takiej sytucji łatwiej jej przykleić zarzut współudziału
    w oszustwie, jeśli nagina wewnętrzne procedury.


  • 6. Data: 2009-06-19 18:56:28
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: "LEHKO" <l...@L...com>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:h1fjhc$ck$1@inews.gazeta.pl...
    > LEHKO wrote:
    >> Witam
    >>
    >> Chciałbym się zapytać jak to jest z tym podpisywaniem umów na raty. Koleżanka
    >> pracuje w sklepie z możliwością sprzedazy na raty i systuacja jest taka. Jej
    >> kolega coś tam chciał kupić a że pracował nielegalnie nie mógł spisać na
    >> siebie umowy, więc zaproponował że dostarczy wszystkie potrzebne dane swojej
    >> matki, a jak raty zostana zaakceptowane to przyprowadzi matke do podpisu.
    >> Matka kolegi zachorowała no i nie miala jak przyjsc, wieć koleżanka, że znała
    >> chłopaka dała mu tą umowę do domu aby jego matka podpisała. Myślę że nic z
    >> tego nie będzie ale co by było gdyby w domu ten chłopak podrobił podpis matki
    >> i np za miesiąc matka się o tym dowiedziała, dla chłopaka pewnie była by
    >> jakaś sprawa o podrobienie podpisu, ale co by groziło mojej koleżance, w
    >> sumie mu zaufała, on wszystkie dane matki znał. Troche się martwie o
    >> koleżankę, gdyż ona mu wierzy a ja jakoś jestem uczulony na takie rzeczy.
    >>
    >
    >
    > Koleżance nie grozi nic.
    > Przecież nie ma obowiązku patrzenia w oczy osobie, której dane wpisuje się do
    > wzorca umowy.
    > Tej osoby wcale tam być nie musi.
    > Ważne aby podpis pod tą umową był tej osoby, której dane zostały wpisane.
    > I tyle.
    > Jeśli chłopak podrobił podpis i się wyda to pójdzie siedzieć.
    > Koleżanka co najwyzje może mieć kłopoty z firmą dla której pracuje za
    > nieprzestrzeganie jakiś tam wcześniej ustalonych reguł typu spisując dane ma
    > mieć dowód w ręce itp itd. Ale to są wewnętrzne ustalenia i co najwyżej mogą
    > jej podziękować za współpracę.
    >

    czyli np. bank który udziela rat nałoży na nią karę bądź zerwie umowe ze
    sklepem, ale na drodze prawnej nic jej nie grozi tak?


  • 7. Data: 2009-06-19 19:01:24
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: "LEHKO" <l...@L...com>

    Użytkownik "piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:h1fol8$eft$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    >
    > Użytkownik "LEHKO" <l...@L...com> napisał
    >>ale co by groziło mojej koleżance, w sumie mu zaufała, on wszystkie dane matki
    >>znał. Troche się martwie o koleżankę, gdyż ona mu wierzy a ja jakoś jestem
    >>uczulony na takie rzeczy.
    >
    > Jeśli nie udowodni się jej współudziału w przestępstwie to nic na prwie
    > powszechnym. Aczkolwiek zależy jakie są regulacje w firmie, jeśli wymagają
    > obecności klienta to raz, że może mieć preblem w swojej firmie za złamanie
    > reguł, a dwa, że w takiej sytucji łatwiej jej przykleić zarzut współudziału w
    > oszustwie, jeśli nagina wewnętrzne procedury.

    no ale w sumie to matka raczej nie posadzi syna tylko jakos tam pewnie spłacą,
    ona mu zawierzyla ale ja go znam i jego matke, a jezeli podrobil to matka bedzie
    chciala narobic szumu, to bedzie musiala najpierw chyba syna oskarżyć o
    podrobienie podpisu, dobrze mysle?


  • 8. Data: 2009-06-19 20:59:28
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    LEHKO wrote:
    > Użytkownik "piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w
    > wiadomości news:h1fol8$eft$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    >>
    >> Użytkownik "LEHKO" <l...@L...com> napisał
    >>> ale co by groziło mojej koleżance, w sumie mu zaufała, on wszystkie
    >>> dane matki znał. Troche się martwie o koleżankę, gdyż ona mu wierzy a
    >>> ja jakoś jestem uczulony na takie rzeczy.
    >>
    >> Jeśli nie udowodni się jej współudziału w przestępstwie to nic na
    >> prwie powszechnym. Aczkolwiek zależy jakie są regulacje w firmie,
    >> jeśli wymagają obecności klienta to raz, że może mieć preblem w swojej
    >> firmie za złamanie reguł, a dwa, że w takiej sytucji łatwiej jej
    >> przykleić zarzut współudziału w oszustwie, jeśli nagina wewnętrzne
    >> procedury.
    >
    > no ale w sumie to matka raczej nie posadzi syna tylko jakos tam pewnie
    > spłacą, ona mu zawierzyla ale ja go znam i jego matke, a jezeli podrobil
    > to matka bedzie chciala narobic szumu, to bedzie musiala najpierw chyba
    > syna oskarżyć o podrobienie podpisu, dobrze mysle?

    Wystarczy, że się wyda, że to niej podpis.
    Posadzi go prokurator, nie matka.


  • 9. Data: 2009-06-19 23:01:02
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "LEHKO" <l...@L...com> napisał w wiadomości
    news:h1fbgo$a9v$1@atlantis.news.neostrada.pl...


    I bardzo słusznie, że się o koleżankę martwisz. bez względu na to, czy
    ostatecznie umowę podpisała kredytobiorczyni, czy też ktoś jej podpis
    sfałszował, Twoja koleżanka już popełniła przestępstwo polegające na
    poświadczeniu nieprawdy. Otóż składając podpis na umowie między innymi
    poświadcza ona, że na umowie podpis złożył kredytobiorca, co więcej
    własnoręcznie i w jej obecności. A zatem jeśli sprawa wyjdzie na jaw, to
    grozi koleżance po prostu zwykły wyrok.

    Jeśli już koleżanka chciał być taka uczynna, to powinna po prostu z owym
    kolegą przespacerować się do chorej do domu i niechby ona tam w jej
    obecności ów podpis złożyła.


  • 10. Data: 2009-06-22 08:02:26
    Temat: Re: system ratalny i podpis
    Od: "piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    > Otóż składając podpis na umowie między innymi poświadcza ona, że na umowie
    > podpis złożył kredytobiorca, co więcej własnoręcznie i w jej obecności.

    A dlaczego własnoręcznie i w jej obecności, z czego to wynika?
    Nie wolno zawierać umów korespondencyjnie? Firma A wysyła podpisane
    egzemplarze firmie B, która jej odsyła z powrotem jeden podpsiany przez
    siebie egzemplarz, to chyba bardzo powszechna praktyka i to między poważnymi
    instytucjami...
    W takim razie umowy o pracę też powinien prezes zawierać osobiście, a jednak
    zwykle bywa tak, że sekretarka mu przynosi, on podpisuję ją, a pracownik
    sobie odbiera w kadrach i tam podpisuje...., prezes też poświadcza nieprawdę
    w tym wypadku?

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1