Witam.

Naogladalem sie w TVN Turbo programu "Wypadek przypadek" (czy jakos tak).
Przyjezda Policja do kolizji:
1. Sprawdza trzezwosc kierowcow.
2. Sprawdza dokumenty.
3. Wystawia mandat winnemu.

A teraz troche rzeczywistosci.

Niedawno mielismy kolizje. Gosc wyjechal samochodem ciezarowym z
podporzadkowanej i zderzakiem przeoral nam polowe samochodu:
Jako, ze samochod firmowy, mamy obowiazek wzywac Policje.
Przyjechala Policja i jak tylko dowiedzieli sie, ze sie dogadalismy to
stwierdzili, ze jakby co, ich tu nie bylo.
Kolega troche sie zdenerwowal i powiedzial na glos pare mysli.
Wtedy laskawie spisali notatke. W miedzyczasie wyszlo na jaw, ze gosc nie ma
nowego ubezpieczenia przy sobie.
Jego szef przywiozl je dopiero po godzinie.
Policjant nawet nie potrafil opisac uszkodzen w samochodzie (nie wiedzial co
to jest tylny slupek).


I teraz pytanie:
Czy w telewizji zachowanie policji bylo tylko na pokaz?
Czy tez w naszym przypadku trafilismy na jakis niekompetentnych policjantow?



Pozdrawiam.
Maurycy123.

do góry

Maurycy123 pisze:
> Witam.
>
> Naogladalem sie w TVN Turbo programu "Wypadek przypadek" (czy jakos tak).
> Przyjezda Policja do kolizji:
> 1. Sprawdza trzezwosc kierowcow.
> 2. Sprawdza dokumenty.
> 3. Wystawia mandat winnemu.
>
> A teraz troche rzeczywistosci.
>
> Niedawno mielismy kolizje. Gosc wyjechal samochodem ciezarowym z
> podporzadkowanej i zderzakiem przeoral nam polowe samochodu:
> Jako, ze samochod firmowy, mamy obowiazek wzywac Policje.
> Przyjechala Policja i jak tylko dowiedzieli sie, ze sie dogadalismy to
> stwierdzili, ze jakby co, ich tu nie bylo.
> Kolega troche sie zdenerwowal i powiedzial na glos pare mysli.
> Wtedy laskawie spisali notatke. W miedzyczasie wyszlo na jaw, ze gosc nie ma
> nowego ubezpieczenia przy sobie.
> Jego szef przywiozl je dopiero po godzinie.
> Policjant nawet nie potrafil opisac uszkodzen w samochodzie (nie wiedzial co
> to jest tylny slupek).
>
>
> I teraz pytanie:
> Czy w telewizji zachowanie policji bylo tylko na pokaz?
> Czy tez w naszym przypadku trafilismy na jakis niekompetentnych policjantow?
>
>
>
> Pozdrawiam.
> Maurycy123.
>
>
trafiliscie na niekompetentnych policmajstroof. w samochod mojej mamy
pod blokiem klient wjechal w bok (samochod mamy stal, nie poruszal sie).
gliniarz chcial wmowic nam ze nasz samochod poruszal sie w bok pod katem
90st ;) zmiekl jak wrocilem z aparatem i porobilem pare fotek. sprawca
dostal 500pln + 6pkt za spowodowanie kolizji ;)

pozdrawiam
SlawcioD

do góry

> zmiekl jak wrocilem z aparatem i porobilem pare fotek. sprawca dostal
> 500pln + 6pkt za spowodowanie kolizji ;)
>

Cos w tym jest. Wlasnie jak zabralem sie za robienie zdjec to dopiero sie
ruszyli.
Tak siedieli w samochodzie i czekali az powiemy, ze moga sobie jechac.

do góry

Dnia Sun, 3 Aug 2008 14:10:19 +0200, Maurycy123 napisał(a):


> I teraz pytanie:
> Czy w telewizji zachowanie policji bylo tylko na pokaz?
> Czy tez w naszym przypadku trafilismy na jakis niekompetentnych policjantow?

W telewizji wszystko jest na pokaz... Trafiliscie na normalnych (czytaj :
typowych u nas policjantow)
--
marcin

do góry

On 3 Sie, 14:32, "Maurycy123" <m...@p...onet.pl> wrote:
> > zmiekl jak wrocilem z aparatem i porobilem pare fotek. sprawca dostal
> > 500pln + 6pkt za spowodowanie kolizji ;)
>
> Cos w tym jest. Wlasnie jak zabralem sie za robienie zdjec to dopiero sie
> ruszyli.
> Tak siedieli w samochodzie i czekali az powiemy, ze moga sobie jechac.

Czekali, ze zalatwicie to miedzy soba i nie beda musieli punktow
przyladowac gosciowi.

do góry

On 3 Sie, 15:30, pakalk <p...@g...com> wrote:
> On 3 Sie, 14:32, "Maurycy123" <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> > > zmiekl jak wrocilem z aparatem i porobilem pare fotek. sprawca dostal
> > > 500pln + 6pkt za spowodowanie kolizji ;)
>
> > Cos w tym jest. Wlasnie jak zabralem sie za robienie zdjec to dopiero sie
> > ruszyli.
> > Tak siedieli w samochodzie i czekali az powiemy, ze moga sobie jechac.
>
> Czekali, ze zalatwicie to miedzy soba i nie beda musieli punktow
> przyladowac gosciowi.

Tu pisza ze policjanci musza wyrabiac norme i dzienna dawke mandatow
wypisac a tu sie okazuje ze to mile chlopaki. Notki nie spisza,
punktow nie dadza, tylko sie samochodem przejechali.

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela 03 sierpień 2008 16:32
(autor SzalonyKapelusznik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak:
<6...@5...goo
glegroups.com>):

> Tu pisza ze policjanci musza wyrabiac norme i dzienna dawke mandatow
> wypisac a tu sie okazuje ze to mile chlopaki. Notki nie spisza,
> punktow nie dadza, tylko sie samochodem przejechali.

No widzisz. Ja też miałem kiedyś stłuczkę i ja byłem nabuzowany, przeciwnik
nabuzowany, a przyjechała Policja i sami nas namawiali do porozumienia i do
rozjechania się po przyjacielsku.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

> No widzisz. Ja też miałem kiedyś stłuczkę i ja byłem nabuzowany,
> przeciwnik
> nabuzowany, a przyjechała Policja i sami nas namawiali do porozumienia i
> do
> rozjechania się po przyjacielsku.

Nie bylo problemu z dogadaniem sie.
Chodzi mi tylko o to jak powinna postapic Policja.
W telewizji pieknie i ladnie a zycie co innego.
W koncu jak przyjechali to cos powinni zrobic.
Narzekaja, ze malo zarabiaja.
Ale teraz juz wiem dlaczego.
Jaka praca taka placa.

do góry

Maurycy123 pisze:
>> No widzisz. Ja też miałem kiedyś stłuczkę i ja byłem nabuzowany,
>> przeciwnik
>> nabuzowany, a przyjechała Policja i sami nas namawiali do porozumienia i
>> do
>> rozjechania się po przyjacielsku.
>
> Nie bylo problemu z dogadaniem sie.
> Chodzi mi tylko o to jak powinna postapic Policja.
> W telewizji pieknie i ladnie a zycie co innego.
> W koncu jak przyjechali to cos powinni zrobic.
> Narzekaja, ze malo zarabiaja.
> Ale teraz juz wiem dlaczego.
> Jaka praca taka placa.
>
>
najlepsze jest to ze oni nic z tych pieniedzy z mandatow nie dostaja.
bierze je skarboofka. wiec za nim one do nich wroca to zdarza wyzywic
stado darmozjadow aparatu panstwa ;)

SlawcioD

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela 03 sierpień 2008 18:28
(autor Maurycy123
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g74mi2$huk$1@news.onet.pl>):

> Nie bylo problemu z dogadaniem sie.
> Chodzi mi tylko o to jak powinna postapic Policja.


Walnąć od razu mandat? Hutek narzekał, że czekają na dogadanie się, a nie
wlepiają punktów.


--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry