-
11. Data: 2003-02-26 07:49:31
Temat: Re: Ile gwarancji po naprawie?
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Marcin Debowski wrote:
> No to nie jest to żadna karta gwarancyjna, bo taki "sticker" dokumentem
> gwarancyjnym nie jest. Nie jest nim również paragon. Tak przynajmniej
> wyczytałem na stronach Federacji Konsumentów, bo do podstawy prawnej
> określającej jak ma taki dokument wyglądać dla zakupów dokonanych przed
> 1/1/03 nie udało mi się dotrzeć.
>
>
>>Czyli w tym momencie obowiązuje obie strony Kodeks Cywilny, tak?
>
>
> Wychodzi na to że oddałęś z tytułu rękojmi bo skoro nie było dokumentu
> gwarancyjnego to nie było i gwarancji. Ale przyjmując ten tok rozumowania
> nie możesz się domagać 3 letniej gwarancji po wymianie dysku bo poprzedni
> nie miał żadnej. Więc albo założysz że jest to mimo formalnych
> uchybień gwarancja i będziesz domagał się wymiany na taki sam produktt w
> co wchodzić tez MZ powinna taka sama gwarancja i jesteś jednocześnie
> skazany na ich łaskę bądź niełaskę w kwestii procedury/terminów
> załatwiania reklamacji, albo założysz że była to rękojmia, terminy
> narzucaja odpowiednie ustawy, ale nie możesz żadać jakiejkolwiek
> gwarancji.
Są dwa poglądy - jeden mówi, że do istnienia gwaracnji rzeczywiście
niezbędne jest wydanie dokumentu gwarancyjnego i bez niego nie ma mowy o
gwarancji, drugi, że forma pisemna (karta gwarancyjna) z art. 577 jest
zastrzeżona tylko do celów dowodowych, a więc istnienie gwarancji można
udowodnić też w inny sposób.
KG