Witam szanownych grupowiczów

Mam następujący problem. Od około 2 lat gram w darmową gre online (mmorpg).
Jestem w pierwszej trzydziestce graczy z kilkunastu tysiecy grajacych.
Dzisiaj moje konto zostało okradzione z przedmiotów. Ktoś poprostu zalogował
się na moje konto i przesłał przedmioty innej postaci. Ogólnie sprzet przeze
mmnie posiadany w grze był cenny i cięzki do zdobycia, w końcu 2 lata na
niego pracowałem. Przedmioty te maja wartość realna, szacowana ich wartośc
na allegro to około 5000zł

Mam podejrzenia kto to zrobił, nie znam tej osoby osobiście, wiem od innych
graczy o której godzinie to mialo miejsce.

Moje pytanie brzmi następująco, czy są jakieś skuteczne drogi do ukarania
sprawcy. Czy warto zgłaszać tą sprawę na policję ?

pozdrawiam

do góry

> niego pracowałem. Przedmioty te maja wartość realna, szacowana ich wartośc
> na allegro to około 5000zł

khem...

> Mam podejrzenia kto to zrobił, nie znam tej osoby osobiście, wiem od innych
> graczy o której godzinie to mialo miejsce.

a masz jakies dowody? :)

> Moje pytanie brzmi następująco, czy są jakieś skuteczne drogi do ukarania
> sprawcy. Czy warto zgłaszać tą sprawę na policję ?

zglos, poinformuj jakies pisma komputerowe, moze bedziesz pierwszym
i z tej okazji przynajmniej Cie gdzies tam opisza

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com

do góry

Użytkownik "Marcin" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:be1f3$445bd45c$57cf6758$32730@news.chello.pl...

[cut]

Jesli chodzi o polski KK to ciezko byloby cos takiego zakwalifikowac jako
kradziez, bo polskie prawo stanowi, ze ukrasc mozna tylko przedmioty materialne
(wyjatek to impulsy telefoniczne i energia elektryczna). Bardziej moznaby
zakwalifikowac to jako nieuprawnione uzystanie dostepu do systemy komputerowego,
ale wtedy pokrzywdzonym nie bedziesz tym, ale firma, ktora obsluguje serwery.
Natomiast jak na to patrzy ustawodastwo obcych panstwa, tego nie jestem w stanie
Ci powiedziec.

do góry

Marcin [###m...@g...com.###] napisał:


Złóż zawiadomienie o przestępstwie opisanym w art, 287 kk:

Art. 287. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub
wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na
automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych
informatycznych lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis danych
informatycznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do
lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Jeżeli oszustwo popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie
następuje na wniosek pokrzywdzonego.

do góry

Dnia Sat, 6 May 2006 01:33:07 +0200, Heming napisał(a):

> Jesli chodzi o polski KK to ciezko byloby cos takiego zakwalifikowac jako
> kradziez, bo polskie prawo stanowi, ze ukrasc mozna tylko przedmioty materialne
> (wyjatek to impulsy telefoniczne i energia elektryczna).

Znaczy jak ktoś mi obrobi konto bankowe on-line to nic mu nikt nie zrobi
bo ukradł tylko kilka bitów?

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Dnia Sat, 6 May 2006 00:40:25 +0200, Marcin napisał(a):

> Moje pytanie brzmi następująco, czy są jakieś skuteczne drogi do ukarania
> sprawcy. Czy warto zgłaszać tą sprawę na policję ?

Najpierw upewnij się że masz dowody - jeśli masz lub da się je zabezpieczyć
to zgłoś.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Użytkownik "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:feu7bnanoh7c.ry8zxsq237w.dlg@40tude.net...

> Znaczy jak ktoś mi obrobi konto bankowe on-line to nic mu nikt nie zrobi
> bo ukradł tylko kilka bitów?

Z pieniedzmi jest troche innaczej, bo pieniadze w formie elektronicznej to tez
pieniadze, tyle ze wyrazone w innej formie. Przy kradziezy "zwyklych" pieniedzy
nie kradna ci przeciez samych papierkow tylko okreslona wartosc w tych
pieniadzach wyrazona. Identycznie jest w przypadku pieniedzy elektronicznych.
Poza tym sprawca dodatkowo odpowie za "hacking".

do góry

Dnia Sat, 6 May 2006 11:23:13 +0200, Heming napisał(a):

> Z pieniedzmi jest troche innaczej, bo pieniadze w formie elektronicznej to tez
> pieniadze, tyle ze wyrazone w innej formie. Przy kradziezy "zwyklych" pieniedzy
> nie kradna ci przeciez samych papierkow tylko okreslona wartosc w tych
> pieniadzach wyrazona. Identycznie jest w przypadku pieniedzy elektronicznych.

Są "rzeczy" niematerialne, które mają pewną wartość. Ot choćby te
przedmioty w grze - można je sprzedać więc mają wartość choć fizycznie
nieistnieją - co wtedy z taką kradzieżą? Równie dobrze mogą to być
punkty w programie promocyjnym (np. 5plus czy jakiś payback) - ktoś
kto mi je "zabierze" może je wymienić na gotówkę. Czy to nie jest
traktowane jako kradzież?

> Poza tym sprawca dodatkowo odpowie za "hacking".

To inna sprawa i tu nie mam wątpliwości.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Użytkownik "Marcin" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:be1f3$445bd45c$57cf6758$32730@news.chello.pl...

> Mam następujący problem. Od około 2 lat gram w darmową gre online (mmorpg).

Każdy psycholog od uzależnień powinien ci pomóc.
A w sprawie tych skradzionych "przedmiotów" to niech ci wychowawca pomoże
napisać list do Rzecznika Praw Dziecka.


--
CZYŚCIWO
W Niemczech taka bieda, że już polskie szmaty piorą www.mewa.prv.pl

do góry

Użytkownik "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:8q81uek3h8ww.1upx04ir8p02k$.dlg@40tude.net...

> Są "rzeczy" niematerialne, które mają pewną wartość. Ot choćby te
> przedmioty w grze - można je sprzedać więc mają wartość choć fizycznie
> nieistnieją - co wtedy z taką kradzieżą? Równie dobrze mogą to być
> punkty w programie promocyjnym (np. 5plus czy jakiś payback) - ktoś
> kto mi je "zabierze" może je wymienić na gotówkę. Czy to nie jest
> traktowane jako kradzież?

Generalnie zasada jest taka, ze aby cos ukrasc musi to miec postac fizyczna,
materialna tak, aby mozna bylo to objac wladztwem i spelnik przeslanke zaboru.
Niemniej sa od tej zasady pewne wyjatki takie jak prad, impulsy telefoniczne,
program komputerowy i... pieniadze. Punkty o ktorych sa raczej uprawnieniem do
otrzymania jakiegos przedmiotu (czy innego profitu), ale nie wyrazaja
okreslonej, nominalnej wartosci w sposob taki jak pieniadze, wiec nie
doszukiwalbym sie analogi do pieniedzy i innych papierow wartosciowych.

do góry