eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Gołębie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2008-05-19 12:40:30
    Temat: Gołębie...
    Od: gollum <n...@u...pl>

    Na jednej posesji zamieszkują dwie rodziny. Działka niestety jest
    niepodzielna (jedna wspólna), jedynie jednej i drugiej stronie
    przysługuje po 1/2 placu (bez specjalnie wytyczonych granic).
    Jedna "rodzina" hoduje gołębie (zwykłe dachowce). Gołąb - jak to gołąb -
    srać musi. A że sra gdzie popadnie, to nie podoba się to drugiej
    rodzinie. Co można w takiej sytuacji - zgodnie z prawem - zrobić, aby
    zmusić pierwszą rodzinę do zlikwidowania hodowli (ok. 120 sztuk) gołębi?


  • 2. Data: 2008-05-20 20:49:18
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: WitCha <c...@d...vito>

    gollum wrote:
    > Na jednej posesji zamieszkują dwie rodziny. Działka niestety jest
    > niepodzielna (jedna wspólna), jedynie jednej i drugiej stronie
    > przysługuje po 1/2 placu (bez specjalnie wytyczonych granic).
    > Jedna "rodzina" hoduje gołębie (zwykłe dachowce). Gołąb - jak to gołąb -
    > srać musi. A że sra gdzie popadnie, to nie podoba się to drugiej
    > rodzinie. Co można w takiej sytuacji - zgodnie z prawem - zrobić, aby
    > zmusić pierwszą rodzinę do zlikwidowania hodowli (ok. 120 sztuk) gołębi?

    Kupić kilka łownych kotów? Kot jak to kot, polować musi ;-) [o zgodności
    tego wariantu z prawem niech się wypowiedzą fachowcy].

    --

    Pozdrowienia
    W


  • 3. Data: 2008-05-21 09:41:04
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > Na jednej posesji zamieszkują dwie rodziny. Działka niestety jest
    > niepodzielna (jedna wspólna), jedynie jednej i drugiej stronie
    > przysługuje po 1/2 placu (bez specjalnie wytyczonych granic).
    > Jedna "rodzina" hoduje gołębie (zwykłe dachowce). Gołąb - jak to gołąb -
    > srać musi. A że sra gdzie popadnie, to nie podoba się to drugiej
    > rodzinie. Co można w takiej sytuacji - zgodnie z prawem - zrobić, aby
    > zmusić pierwszą rodzinę do zlikwidowania hodowli (ok. 120 sztuk) gołębi?

    Nikt nie wie, jak ugryźć ten problem?


  • 4. Data: 2008-05-21 12:31:03
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > Kupić kilka łownych kotów? Kot jak to kot, polować musi ;-) [o zgodności
    > tego wariantu z prawem niech się wypowiedzą fachowcy].

    Koty są, niestety nie łowne, albo zbyt leniwe.


  • 5. Data: 2008-05-21 12:46:03
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Wed, 21 May 2008 14:31:03 +0200, gollum napisał(a):

    > Koty są, niestety nie łowne, albo zbyt leniwe.

    Albo zbyt dobrze karmione.


  • 6. Data: 2008-05-21 13:04:12
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "gollum" <n...@u...pl> napisał w wiadomości
    news:g10qnf$1t7l$1@news.ats.pl...
    >> Na jednej posesji zamieszkują dwie rodziny. Działka niestety jest
    >> niepodzielna (jedna wspólna), jedynie jednej i drugiej stronie
    >> przysługuje po 1/2 placu (bez specjalnie wytyczonych granic).
    >> Jedna "rodzina" hoduje gołębie (zwykłe dachowce). Gołąb - jak to gołąb -
    >> srać musi. A że sra gdzie popadnie, to nie podoba się to drugiej
    >> rodzinie. Co można w takiej sytuacji - zgodnie z prawem - zrobić, aby
    >> zmusić pierwszą rodzinę do zlikwidowania hodowli (ok. 120 sztuk) gołębi?
    > Nikt nie wie, jak ugryźć ten problem?

    Proponuję zakupić sokoła.

    --
    Paweł
    wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
    googlemail.com kasuję bez czytania


  • 7. Data: 2008-05-21 13:17:03
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    gollum pisze:
    >> Kupić kilka łownych kotów? Kot jak to kot, polować musi ;-) [o
    >> zgodności tego wariantu z prawem niech się wypowiedzą fachowcy].
    >
    > Koty są, niestety nie łowne, albo zbyt leniwe.

    O, to zależy...

    Mi już koty sąsiadów zamelinowały na budowie kilka gołębich zwłok.


  • 8. Data: 2008-05-21 13:17:20
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    gollum pisze:
    > Na jednej posesji zamieszkują dwie rodziny. Działka niestety jest
    > niepodzielna (jedna wspólna), jedynie jednej i drugiej stronie
    > przysługuje po 1/2 placu (bez specjalnie wytyczonych granic).
    > Jedna "rodzina" hoduje gołębie (zwykłe dachowce). Gołąb - jak to gołąb -
    > srać musi. A że sra gdzie popadnie, to nie podoba się to drugiej
    > rodzinie. Co można w takiej sytuacji - zgodnie z prawem - zrobić, aby
    > zmusić pierwszą rodzinę do zlikwidowania hodowli (ok. 120 sztuk) gołębi?

    Założyć hodowlę kotów? ;->


  • 9. Data: 2008-05-21 13:30:16
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    jureq napisał(a):

    > Dnia Wed, 21 May 2008 14:31:03 +0200, gollum napisał(a):
    >
    >> Koty są, niestety nie łowne, albo zbyt leniwe.
    >
    > Albo zbyt dobrze karmione.

    To nie ma nic do rzeczy. Moje dachowce głodne nie były, ale jednak
    ciągle jakieś małe conieco sobie zorganizowały na własna łapę. Dla tych
    niełownych kotów to dobrze, bo gołębiarze słyną z tajemniczego znikania
    potencjalnych łowców gołębi.
    Ale założenie na drugiej połowie hodowli sokołów czy innych jastrzębi,
    to faktycznie niezły pomysł ;-)

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 10. Data: 2008-05-21 13:39:51
    Temat: Re: Gołębie...
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > Na jednej posesji zamieszkują dwie rodziny. Działka niestety jest
    > niepodzielna (jedna wspólna), jedynie jednej i drugiej stronie
    > przysługuje po 1/2 placu (bez specjalnie wytyczonych granic).
    > Jedna "rodzina" hoduje gołębie (zwykłe dachowce). Gołąb - jak to gołąb -
    > srać musi. A że sra gdzie popadnie, to nie podoba się to drugiej
    > rodzinie. Co można w takiej sytuacji - zgodnie z prawem - zrobić, aby
    > zmusić pierwszą rodzinę do zlikwidowania hodowli (ok. 120 sztuk) gołębi?


    Mimo wszystko liczyłem na jakieś poważniejsze odpowiedzi ;-)
    Chociażby dlatego, że jak założę hodowlę kotów ;) to tej drugiej stronie
    może się to nie spodobać - wówczas chciałbym wiedzieć, jak bardzo mogą
    mi zrobić koło dupy, żebym jednak tę hodowlę zlikwidował ;)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1