eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2011-08-07 21:35:44
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-08-07 23:32, Johnson pisze:
    > To gdzie te sensowne i obiektywne kryteria określenia "sprawiedliwiej"
    > wartości pomocy prawnej??

    Widzisz jakiś problem ze zrobieniem wyceny rynkowej danej usługi? Jak
    ktoś nie potrafi, można powołać biegłego ;)

    --
    Liwiusz


  • 22. Data: 2011-08-07 21:37:28
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: "shadik" <s...@p...onet.pl>

    > Myślę, że cała sprawa sprowadza się do tego że autor złożył sprzeciw od

    > nakazu upominawczego, napisał dlaczego jego zdaniem nie powinien płacić,

    > ale swoich twierdzeń nie poparł dowodami a na do dodatek nie poszedł do

    > sądu.

    Myślałem że sporządzenie zestawienia dokumentów źródłowych rozwiąże temat.
    Myliłem się..
    A poprzeć dowodami mogę tylko w jeden sposób - kopiując fv.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 23. Data: 2011-08-07 21:39:21
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "shadik" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:41f0.0000023b.4e3f0598@newsgate.onet.pl...
    >> Myślę, że cała sprawa sprowadza się do tego że autor złożył sprzeciw od
    >
    >> nakazu upominawczego, napisał dlaczego jego zdaniem nie powinien płacić,
    >
    >> ale swoich twierdzeń nie poparł dowodami a na do dodatek nie poszedł do
    >
    >> sądu.
    >
    > Myślałem że sporządzenie zestawienia dokumentów źródłowych rozwiąże temat.
    > Myliłem się..
    > A poprzeć dowodami mogę tylko w jeden sposób - kopiując fv.

    Ale wiesz, że ksero też nie będzie dowodem?


  • 24. Data: 2011-08-07 21:41:10
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    W dniu 2011-08-07 23:35, Liwiusz pisze:

    >> To gdzie te sensowne i obiektywne kryteria określenia "sprawiedliwiej"
    >> wartości pomocy prawnej??
    >
    > Widzisz jakiś problem ze zrobieniem wyceny rynkowej danej usługi? Jak
    > ktoś nie potrafi, można powołać biegłego ;)
    >

    Miało by sensownie. A to jest bezsensownie. Generuje dodatkowe koszty
    ustalania i absorbuje dodatkowo czas. W dodatku jeszcze dodatkowa
    niepewność dla stron. Czy sąd weźmie do wyceny tego samego biegłego
    którego wynajeślimy z adwokatem by wyceniał nam kwotę na jaką mamy się
    umówić, by uzyskać potem właściwy zwrot kosztów ;)
    I jeszcze powiedz że potem kolejny biegły musiałby wyceniać
    wynagrodzenie biegłego który wyceniał wynagrodzenia adwokata.

    Proszę o sensowny pomysł.

    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
    b8519213760f162c2b73830481d


  • 25. Data: 2011-08-07 21:44:42
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-08-07 23:41, Johnson pisze:
    > W dniu 2011-08-07 23:35, Liwiusz pisze:
    >
    >>> To gdzie te sensowne i obiektywne kryteria określenia "sprawiedliwiej"
    >>> wartości pomocy prawnej??
    >>
    >> Widzisz jakiś problem ze zrobieniem wyceny rynkowej danej usługi? Jak
    >> ktoś nie potrafi, można powołać biegłego ;)
    >>
    >
    > Miało by sensownie. A to jest bezsensownie. Generuje dodatkowe koszty
    > ustalania i absorbuje dodatkowo czas. W dodatku jeszcze dodatkowa
    > niepewność dla stron. Czy sąd weźmie do wyceny tego samego biegłego
    > którego wynajeślimy z adwokatem by wyceniał nam kwotę na jaką mamy się
    > umówić, by uzyskać potem właściwy zwrot kosztów ;)
    > I jeszcze powiedz że potem kolejny biegły musiałby wyceniać
    > wynagrodzenie biegłego który wyceniał wynagrodzenia adwokata.
    >
    > Proszę o sensowny pomysł.


    Nie chodzi o powoływanie biegłego w każdej sprawie, tylko aby sobie
    Minister, skoro sam nie potrafi, powołał sprawdził ile kosztuje
    wynajęcie prawnika do typowej sprawy za 100zł.

    I na tej podstawie ustalił stawkę kosztów zastępstwa od 1zł w.p.s.

    --
    Liwiusz


  • 26. Data: 2011-08-07 21:52:31
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    W dniu 2011-08-07 23:44, Liwiusz pisze:

    >
    > Nie chodzi o powoływanie biegłego w każdej sprawie, tylko aby sobie
    > Minister, skoro sam nie potrafi, powołał sprawdził ile kosztuje
    > wynajęcie prawnika do typowej sprawy za 100zł.

    Toż on tak mnie więcej zrobił.

    Obiektywnie rzecz biorąc to porada prawna czy prowadzenie prostej sprawy
    o 1500 zł nie powinno być drożę niż 10% jej wartości. Przy sprawach
    skomplikowanych jest możliwość x4. Trzeba również uwzględniać zasady
    ekonomi (czy nawet zdrowego rozsądku) i nie popierać ludzi którzy w
    takich sprawach nie przemyślą sprawy co im się bardziej opłaca.

    Problemem w tym wypadku nie jest stawka, która wydaje mi się rozsądna,
    tylko ceny na rynku usług prawniczych. A ceny nie zależą od stawek tylko
    do podaży usług. Rozwiązanie jest proste - trzeba zwiększyć podaż.

    Reasumując, rozumiem że przyznajesz że wps jest dobrym kryterium.


    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
    b8519213760f162c2b73830481d


  • 27. Data: 2011-08-07 21:57:33
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: "shadik" <s...@p...onet.pl>

    Ktoś z Was podsunie jakiś konkretny pomysł jak tą sytuację rozwiązać?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 28. Data: 2011-08-07 21:59:44
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-08-07 23:52, Johnson pisze:
    > W dniu 2011-08-07 23:44, Liwiusz pisze:
    >
    >>
    >> Nie chodzi o powoływanie biegłego w każdej sprawie, tylko aby sobie
    >> Minister, skoro sam nie potrafi, powołał sprawdził ile kosztuje
    >> wynajęcie prawnika do typowej sprawy za 100zł.
    >
    > Toż on tak mnie więcej zrobił.

    To mu "coś" nie wyszło, nie uważasz? 60zł to więcej adwokat zapłaci za
    parking za samochód.



    > Obiektywnie rzecz biorąc to porada prawna czy prowadzenie prostej sprawy
    > o 1500 zł nie powinno być drożę niż 10% jej wartości.

    Napisanie pozwu i obecność na - dajmy na to - 2 rozprawach jest dla
    Ciebie warte 150zł (98zł na rękę)???



    > Problemem w tym wypadku nie jest stawka, która wydaje mi się rozsądna,
    > tylko ceny na rynku usług prawniczych. A ceny nie zależą od stawek tylko
    > do podaży usług. Rozwiązanie jest proste - trzeba zwiększyć podaż.

    Ale to zupełnie inna para kaloszy. Na razie jest jak jest, ceny są,
    jakie są, i należałoby do tego dostosować koszty zastępstwa

    >
    > Reasumując, rozumiem że przyznajesz że wps jest dobrym kryterium.

    Nie uważam tak. Jest bezsensowny, a jedyną jego zaletą jest prostota.
    Jeśli już musi być, to powinien mieć chociaż wyższe dolne stawki.

    --
    Liwiusz


  • 29. Data: 2011-08-07 22:08:10
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    W dniu 2011-08-07 23:59, Liwiusz pisze:

    >> Toż on tak mnie więcej zrobił.
    >
    > To mu "coś" nie wyszło, nie uważasz? 60zł to więcej adwokat zapłaci za
    > parking za samochód.

    60 zł jest złe tylko w prawie pracy i ubezpieczeniach.
    Przy wps do 500 zł to nadal jest 10%.
    Prawda jest taka że nie może być tak żeby do byle jakiej sprawy ciągać
    adwokata. Jak ktoś ma fanaberie wynajmować przy sporze o jazdę bez
    biletu adwokata to powinien to być jego problem.


    >
    >> Obiektywnie rzecz biorąc to porada prawna czy prowadzenie prostej sprawy
    >> o 1500 zł nie powinno być drożę niż 10% jej wartości.
    >
    > Napisanie pozwu i obecność na - dajmy na to - 2 rozprawach jest dla
    > Ciebie warte 150zł (98zł na rękę)???

    Jak pozew jest dobrze napisany i sprawa jest wygrana to po co chodzić na
    rozprawę ???
    Jak sprawa jest przegrana to trzeba to uświadomić klientowi i na
    rozprawy nie chodzić.
    A jak się nie umie napisać pozwu i musi się chodzić na rozprawę to czemu
    ktoś inny ma za to płacić ??


    > Nie uważam tak. Jest bezsensowny, a jedyną jego zaletą jest prostota.
    > Jeśli już musi być, to powinien mieć chociaż wyższe dolne stawki.
    >

    I jak mam z tobą rozmawiać? Jak cię pytam jakie powinien być to podajesz
    wps. Jak uważasz że jest zły to podaj inny.

    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
    b8519213760f162c2b73830481d


  • 30. Data: 2011-08-07 22:40:53
    Temat: Re: Dowody procesowe -setki kopii?? (trochę długie)
    Od: "PiotRek" <b...@w...pl.invalid>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:j1mulr$qin$2@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2011-08-07 22:31, kauzyperda pisze:
    >> Dlaczego dwa dla sadu? Jeden.
    >
    > A odpisy dla drugiej strony?

    O rety, czytaj ze zrozumieniem!

    =====
    W dniu 2011-08-07 20:35, shadik pisze:

    > Fv jest ok 1,5 tys szt. x4 (w tym dwa dla sądu + jedno dla
    > przeciwnika + jedno dla mnie) = 6 tys kopii.
    =====
    Przecież tam jest mowa o odpisach dla drugiej strony (niezależnie
    od tych dwóch kopii dla sądu).

    Poza tym - po co odpisy dla drugiej strony, skoro druga strona
    sama wystawiała te faktury (więc tak czy siak powinna mieć kopie)?

    --
    Pozdrawiam

    Piotr

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1