eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo byscie zrobili? - (rozwod) › Co byscie zrobili? - (rozwod)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.intelink.pl!news.infinity.net.pl!szmaragd.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Marcin Z" <m...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Co byscie zrobili? - (rozwod)
    Date: Mon, 25 Nov 2002 16:21:47 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 21
    Message-ID: <artfg2$e4i$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: forever-gw.man.polbox.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news.tpi.pl 1038238018 14482 195.117.79.166 (25 Nov 2002 15:26:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 25 Nov 2002 15:26:58 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:115765
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.
    Ciekaw jestem waszych opinii, jak zachowalibyscie sie w takiej sytuacji:
    Mieszkam (mieszkalem) z zona wraz z dwojgiem malych dzieci w jej mieszkaniu,
    jestesmy w trakcie sprawy rozwodowej, konczy sie trzymiesieczny okres na
    "dogadanie sie". Kilka dni temu zona kazala mi spakowac swoje zeczy i oddac
    klucze od mieszkania co tez uczynilem. Nastepnego dnia wnioslem do sadu
    pozew o kontynuowanie postepowania rozwodowego. Po tym Zona wykrzykuje mi,
    ze bedzie utrudniac mi kontakt z dziecmi jednak na razie tego nie robi,
    widuje sie z nimi codziennie po 1-2 godz. I tu powstaje pytanie czy w takiej
    sytuacji, z punktu widzenia prawa powinienem zaniechac na razie, do czasow
    rozprawy kontaktow z dziecmi i nachodzenia zony w jej mieszkaniu, czy wrecz
    przeciwnie dalej postepowac jak dotad tzn. przychodzic po pracy do dzieci.

    Pomijam tutaj wzgledy uczuciowe, ktore oczywiscie nakazuja mi codzienne, jak
    najdluzsze kontakty z dziecmi ale ciekaw jeste Waszych opinii, jak zachowac
    sie w takiej sytuacji?

    Z gory dziekuje za wszystkie opinie,
    --
    Marcin Z

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1