Dzień dobry,

Dowiedziałem się pewien czas temu, że mężczyzna podany w moim akcie
urodzenia nie jest moim ojcem. Jednak ZUS wypłaca ( mojej matce) alimenty
ponieważ ustalono ojcostwo sądownie ( niezgodnie z prawdą). Dodam że
niedawno doszedłem do pełnoletności ( uczę się jeszcze). Znam mojego
"prawdziwego" ojca i nie chciałbym, żeby bezprawne zobowiązania obciążały
"fałszywego". Wyjechał on z Polski i dawno alimentów nie płaci, swoją drogą
jest przekonany że jestem jego dzieckiem.

Pyt. 1. Chciałbym jak najszybciej "pozbyć" moją matkę wspomnianych świadczeń
( nie ze złośliwości, ale takich pieniędzy nie powinno się brać), na razie
bez rozwiązywania sprawy głębiej. Jak to zrobić. Czy mogę napisać do sądu,
że zrzekam się alimentów? Co mniej więcej w takim piśmie?

Pyt. 2. Druga sprawa to oczywiście ustalenie stanu prawnego zgodnego z
faktycznym. Czytałem że nie mozna uznać dziecka ani ustalić ojcostwa dopóki
nie zaprzeczy się "poprzedniemu" ojcostwu. Jak to zrobić? Nie ma praktycznie
żadnego kontaktu z "fałszywym" ojcem, czyli wpisanym w dokumentach ( ZUS coś
próbował i nic). Czy w tej sytuacji można zaprzeczyć ojcostwo?

Pyt. 3. Załóżmy że się uda co wyżej. Czy to obciąży moją matkę, której
zeznania pozwoliły ustalić "fałszywe" ojcostwo? Mogłaby chyba powiedzieć, że
nie znała prawdy, choć ja wiem że znała i zrobiła to świadomie. Chciałbym
rozwiązać sprawę, ale czy przy okazji nie będzie musiała zapłacić pobranych
bezprawnie alimentów? A może obciąży to "prawdziwego" ojca.?

Mam przeświadczenie, iż trzeba sprawę rozwiązać jak najszybciej. Wiem że
temat jest nieciekawy ( bo prawdziwa...) ale liczę na wyrozumiałość
grupowiczów. W archiwum na hasło "alimenty" pojawia się ponad 4000 trafień.
Dalej niestety nie szukam...

Pozdrawiam i proszę o radę
A.

do góry

Użytkownik Aleksander <s...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b1mkdf$bp0$...@k...man.lodz.pl...
> Dowiedziałem się pewien czas temu, że mężczyzna podany w moim akcie
> urodzenia nie jest moim ojcem. Jednak ZUS wypłaca ( mojej matce) alimenty
> ponieważ ustalono ojcostwo sądownie ( niezgodnie z prawdą).

ZUS wyplacajac alimenty będzie chciał odzyskać wypłacone kwoty i panu grozi
sprawa karna za zobowiązania wobec skarbu państwa ...

Dodam że
> niedawno doszedłem do pełnoletności ( uczę się jeszcze). Znam mojego
> "prawdziwego" ojca i nie chciałbym, żeby bezprawne zobowiązania obciążały
> "fałszywego". Wyjechał on z Polski i dawno alimentów nie płaci, swoją
drogą
> jest przekonany że jestem jego dzieckiem.
>
> Pyt. 1. Chciałbym jak najszybciej "pozbyć" moją matkę wspomnianych
świadczeń
> ( nie ze złośliwości, ale takich pieniędzy nie powinno się brać), na razie
> bez rozwiązywania sprawy głębiej. Jak to zrobić. Czy mogę napisać do sądu,
> że zrzekam się alimentów?

alimentów nie można sie zrzec ...jedynie można ich nie egzekwować ...

> Pyt. 2. Druga sprawa to oczywiście ustalenie stanu prawnego zgodnego z
> faktycznym. Czytałem że nie mozna uznać dziecka ani ustalić ojcostwa
dopóki
> nie zaprzeczy się "poprzedniemu" ojcostwu. Jak to zrobić?

art. 70 k.r.o dziecko może wnieść o zaprzeczenie ojcostwa w ciągu trzech lat
od osiągnięcia pełnoletności..

Nie ma praktycznie
> żadnego kontaktu z "fałszywym" ojcem, czyli wpisanym w dokumentach ( ZUS
coś
> próbował i nic). Czy w tej sytuacji można zaprzeczyć ojcostwo?

j.w powództwo może wnieść również prokurator ...pozew nalezy wniesc do sądu
rejonowego,którego okregu zam.pozwany art. 16,17 pkt 1 i art.27 §1
k.p.c.Jezeli pozwany nie ma miejsca zamieszkania w Polsce ,własciwy jest sąd
wg.jego miejsca pobytu w Polsce a gdy nie jest ono znane lub nie lezy w
Polsce według ostatniego miejsca zam. pozwanego w Polsce art.28 k.p.c . Gdy
brak jest podst. do wytoczenia powództwa według podanych przepisów,powództwo
wytacza się przed sądem miejsca zam.powoda art.42 k.p.c pozew w 5 egz.
>
> Pyt. 3. Załóżmy że się uda co wyżej.

to nie kwestia udania się tylko załatwienia sprawy sprawiedliwie i zgodnie z
prawem ...

Czy to obciąży moją matkę, której
> zeznania pozwoliły ustalić "fałszywe" ojcostwo?

troche to dziwne ...a czy obciąży to zależy od mężczyzny ,który niesłusznie
ponosił koszty w wyniku rozstrzygniecia sprawy...

Mogłaby chyba powiedzieć, że
> nie znała prawdy,

prawdy? można faktycznie i tak się tłumaczyć ,że się często zmieniało
partnerów i się nie pamiętało tego faktu z kim i co ...

choć ja wiem że znała i zrobiła to świadomie. Chciałbym
> rozwiązać sprawę, ale czy przy okazji nie będzie musiała zapłacić
pobranych
> bezprawnie alimentów? A może obciąży to "prawdziwego" ojca.?

a co winien jest prawdziwy ojciec?

> Mam przeświadczenie, iż trzeba sprawę rozwiązać jak najszybciej. Wiem że
> temat jest nieciekawy ( bo prawdziwa...) ale liczę na wyrozumiałość
> grupowiczów. W archiwum na hasło "alimenty" pojawia się ponad 4000
trafień.
> Dalej niestety nie szukam...

pozew składa sie w 5 egz. okresla sie wpis tymczasowy w kw..od 30 do 600 zł.
art 31 ust. 1 ustawy z 67r.Dz.U.97.24.110 z pozn.zm. i §1 pkt.7 rozp.
Ministra Sprawiedliwosci z 96r. w sprawie okreslenia wysokosci wpisów w
sprawach cywiln. Dz. U.96.154.753z pozn. zm.

Sandra

do góry

Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1mnvr$7ho$1@absinth.dialog.net.pl...

> ZUS wyplacajac alimenty będzie chciał odzyskać wypłacone kwoty i panu
grozi
> sprawa karna za zobowiązania wobec skarbu państwa ...

Wiem że to wszystko nielegalne, dlatego chcę to zatrzymać jak najszybciej.
Wcześniej ze względu na wiek, nie za bardzo mogłem.

> alimentów nie można sie zrzec ...jedynie można ich nie egzekwować ...

Czyli do zaprzeczenia ojcostwa alimenty te będą wypłacane, czy chcę czy nie?

> > Pyt. 2. Druga sprawa to oczywiście ustalenie stanu prawnego zgodnego z
> > faktycznym. Czytałem że nie mozna uznać dziecka ani ustalić ojcostwa
> dopóki
> > nie zaprzeczy się "poprzedniemu" ojcostwu. Jak to zrobić?
>
> art. 70 k.r.o dziecko może wnieść o zaprzeczenie ojcostwa w ciągu trzech
lat
> od osiągnięcia pełnoletności..

Moja matka wnosiła ( a jakże) swego czasu o podwyższenie alimentów. Kontaktu
z "fałszywym" ojcem nie udało się nawiązać, a sprawa ciągnęła się chyba
jakieś dwa lata... Dlatego chciałem "tymczasowo" zatrzymać tę bezprawną
wypłatę, dlatego właśnie że znam stan faktyczny i nie chcę żeby kogokolwiek
obciążał ( mnie także)

> Nie ma praktycznie
> > żadnego kontaktu z "fałszywym" ojcem, czyli wpisanym w dokumentach ( ZUS
> coś
> > próbował i nic). Czy w tej sytuacji można zaprzeczyć ojcostwo?
>
> j.w powództwo może wnieść również prokurator ...pozew nalezy wniesc do
sądu
> rejonowego,którego okregu zam.pozwany art. 16,17 pkt 1 i art.27 §1
> k.p.c.Jezeli pozwany nie ma miejsca zamieszkania w Polsce ,własciwy jest
sąd
> wg.jego miejsca pobytu w Polsce a gdy nie jest ono znane lub nie lezy w
> Polsce według ostatniego miejsca zam. pozwanego w Polsce art.28 k.p.c .
Gdy
> brak jest podst. do wytoczenia powództwa według podanych
przepisów,powództwo
> wytacza się przed sądem miejsca zam.powoda art.42 k.p.c pozew w 5 egz.
> >
> > Pyt. 3. Załóżmy że się uda co wyżej.
>
> to nie kwestia udania się tylko załatwienia sprawy sprawiedliwie i zgodnie
z
> prawem ...


> Czy to obciąży moją matkę, której
> > zeznania pozwoliły ustalić "fałszywe" ojcostwo?
>
> troche to dziwne ...a czy obciąży to zależy od mężczyzny ,który
niesłusznie
> ponosił koszty w wyniku rozstrzygniecia sprawy...

Właśnie. Bardzo proszę o wyjaśnienie. Załóżmy że ujawnia się, iż moja matka
w czasie mojej niepełnoletności, ale w moim imieniu pobierała latami
pieniądze ZUS-u. Kto ma sprawę karną, ja czy ona? A co jeśli jestem
pełnoletni, a matka moja wciąż bierze te pieniądze ( to ma na razie niecały
miesiąc, ale zaprzeczenie ojcostwa chyba krótko nie potrwa). Ojciec
"fałszywy" nie zapłacił ani złotówki, gdy przyjechał kiedyś do Polski, był
za to aresztowany ( z tego co wiem, porzadził sobie wtedy).

Niezależnie od sprawy karnej ( o ile dobrze rozumuję) trzeba by zwrócić
ZUS-owi pieniądze. Kto to miałby zrobić ( ja czy matka)?

Bardzo dziękuję za odpowiedź, ale jak widać mam jeszcze sporo wątpliwości

Pozdrawiam
A.

do góry

Użytkownik Aleksander <s...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b1ms4r$6cl$...@k...man.lodz.pl...
> Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:b1mnvr$7ho$1@absinth.dialog.net.pl...
> Wiem że to wszystko nielegalne, dlatego chcę to zatrzymać jak najszybciej.
> Wcześniej ze względu na wiek, nie za bardzo mogłem.

nie pobierać alimentów z funduszu ...

> Czyli do zaprzeczenia ojcostwa alimenty te będą wypłacane, czy chcę czy
nie?

wystarczy ich nie pobierać...

> Moja matka wnosiła ( a jakże) swego czasu o podwyższenie alimentów.
Kontaktu
> z "fałszywym" ojcem nie udało się nawiązać, a sprawa ciągnęła się chyba
> jakieś dwa lata... Dlatego chciałem "tymczasowo" zatrzymać tę bezprawną
> wypłatę, dlatego właśnie że znam stan faktyczny i nie chcę żeby
kogokolwiek
> obciążał ( mnie także)

nie sądze by sąd obciążał dziecko...


> Właśnie. Bardzo proszę o wyjaśnienie. Załóżmy że ujawnia się, iż moja
matka
> w czasie mojej niepełnoletności, ale w moim imieniu pobierała latami
> pieniądze ZUS-u. Kto ma sprawę karną, ja czy ona?

matka...

A co jeśli jestem
> pełnoletni, a matka moja wciąż bierze te pieniądze ( to ma na razie
niecały
> miesiąc, ale zaprzeczenie ojcostwa chyba krótko nie potrwa).

złożyć szybko powództwo o zaprzeczenie ojcostwa
w ZUS-sie złozyc kopie pozwu wraz z pismem przewodnim o zawieszeniu wypłaty
alimentów do czasu załatwienia sprawy..

Ojciec
> "fałszywy" nie zapłacił ani złotówki, gdy przyjechał kiedyś do Polski, był
> za to aresztowany ( z tego co wiem, porzadził sobie wtedy).

nie zapłacił dobrowolnie złotówki ale wypłacane kwoty jego obciążają a tym
samym on jest dłużnikiem wzgledem panstwa ...


> Niezależnie od sprawy karnej ( o ile dobrze rozumuję) trzeba by zwrócić
> ZUS-owi pieniądze. Kto to miałby zrobić ( ja czy matka)?

matka ona dopuściła się przestępstwa...

Sandra

do góry

"Sandra" <d...@w...pl> wrote in message
news:b1mtl2$h42$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Aleksander [...]

> > A co jeśli jestem
> > pełnoletni, a matka moja wciąż bierze te pieniądze ( to ma na razie
> > niecały
> > miesiąc, ale zaprzeczenie ojcostwa chyba krótko nie potrwa).
>
> złożyć szybko powództwo o zaprzeczenie ojcostwa
> w ZUS-sie złozyc kopie pozwu wraz z pismem przewodnim o zawieszeniu
wypłaty
> alimentów do czasu załatwienia sprawy..

A ja mam pytanko....
CZy dziecko pelnoletnie nie moze zazadac by alimenty wyplacono JEMU ?

Boguslaw

do góry

Użytkownik Boguslaw Szostak <a...@u...agh.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b1offu$r90$...@g...uci.agh.edu.pl...
> A ja mam pytanko....
> CZy dziecko pelnoletnie nie moze zazadac by alimenty wyplacono JEMU ?

oczywiście w braku dobrowolności ze strony matki powinien wniesc o zmiane w
tej kwestii by wypłacane były do jego rąk ...

Sandra

do góry

Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:b1offu$r90$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> "Sandra" <d...@w...pl> wrote in message
> news:b1mtl2$h42$1@absinth.dialog.net.pl...
> >
> > Użytkownik Aleksander [...]
>
> > > A co jeśli jestem
> > > pełnoletni, a matka moja wciąż bierze te pieniądze ( to ma na razie
> > > niecały
> > > miesiąc, ale zaprzeczenie ojcostwa chyba krótko nie potrwa).
> >
> > złożyć szybko powództwo o zaprzeczenie ojcostwa
> > w ZUS-sie złozyc kopie pozwu wraz z pismem przewodnim o zawieszeniu
> wypłaty
> > alimentów do czasu załatwienia sprawy..
>
> A ja mam pytanko....
> CZy dziecko pelnoletnie nie moze zazadac by alimenty wyplacono JEMU ?
>

pewnie ja tak mam jesli z Zus-u masz alimenty to poprostu tam idz
zgoda matki jest niewymagana..



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry