eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2007-08-05 13:44:54
    Temat: Re: Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Sun, 05 Aug
    2007 20:15:32 +0800, Marcin Debowski zeznał(a):

    > No wiadomo, że nie uważam - zaskoczyła mnie nierozerwalność w kk
    > połączenia 2ch słówek: włamania i kradzieży - a raczej, że to pierwsze nie
    > występuje bez drugiego.

    taką terminologię przyjęli i nic z tym nie zrobimy.
    Swoją drogą taki bajzel jak jest w części szczególnej kk, to rzadko gdzie
    można spotkać.


  • 32. Data: 2007-08-05 13:47:09
    Temat: Re: Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Dnia Sun, 05 Aug 2007 18:51:58 +0800, Marcin Debowski napisał(a):

    > Dnia 05.08.2007 stern <s...@n...to> napisał/a:
    >> prze?ama? ? prze?amywa?
    >> 2. Ťprzezwyci??y? co?, co stanowi?o przeszkod? w czym?ť para login i
    >> has?o stanowi?a przeszkod? w poznaniu danych osobowych klienta.
    >> Dzia?anie kolegi sprawi?o, ?e przesta?a stanowi? przeszkod?. Co
    >> jednocze?nie obala teori? Adamskiego o niekaralno?ci "obchodzenia
    >> zabezpiecze?."
    >
    > No ale pod taką interpretację podpada cytowany gdzieś na wcześniej
    > wymienionym forum skobel u drzwi czy nawet same drzwi.
    >
    > MZ działanie tego faceta przypomina bardziej sytuację gdy wszyscy
    > wchodzili do pomieszczenia mozolnie wstukując indywidualne kody, a on
    > zauważył, że drzwi mają również klamkę,

    Bardziej pasuje sytuacja kiedy zauważy przypadkiem że jak się puknie w
    odpowiednie miejsce koło zamka, to coś tam odskakuje i zamek się otwiera.

    p. m.


  • 33. Data: 2007-08-05 18:13:22
    Temat: Re: Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    ML wrote:

    > Formularz logowania jest już jakimś zabezpieczeniem (w omawianym przykładzie
    > był wykonany wadliwie, ale jednak był).

    A co jak jest formularz logowania, ale w skutek błędu programisty
    wystarczy podać dowolny ciąg znaków żeby się zalogować?

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)


  • 34. Data: 2007-08-06 09:40:57
    Temat: Re: Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Sun, 5 Aug 2007 11:30:15 +0000 (UTC), stern napisał(a):

    > uważasz, że wchodzenie do cudzych mieszkań wbrew woli właściciela nie jest
    > karalne?

    A skąd wchodzący ma wiedzieć, że właściciel sobie tego nie życzy?

    Henry


  • 35. Data: 2007-08-07 06:38:42
    Temat: Re: Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Mon, 06 Aug
    2007 11:40:57 +0200, Henry (k) zeznał(a):

    > A skąd wchodzący ma wiedzieć, że właściciel sobie tego nie życzy?

    czyli uważasz, że wolno wchodzić obcym ludziom do domów?

    Ciekawa koncepcja. Gdzie mieszkasz ?


  • 36. Data: 2007-08-07 08:04:56
    Temat: Re: Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Tue, 7 Aug 2007 06:38:42 +0000 (UTC), stern napisał(a):

    >> A skąd wchodzący ma wiedzieć, że właściciel sobie tego nie życzy?
    >
    > czyli uważasz, że wolno wchodzić obcym ludziom do domów?
    >
    > Ciekawa koncepcja. Gdzie mieszkasz ?

    Kiedyś na wsiach (za mojego dzieciństwa) tak właśnie było - drzwi były
    otwarte to się szło od razu do kuchni i szukało domowników, jak były
    zamknięte to znaczy że nikogo nie ma w domu, albo sobie nie życzy
    odwiedzin. Normą też było przechodzenie przez czyjeś podwórko, bo wiele
    dróg prowadziło właśnie przez środek podwórka.
    Teraz mieszkam w mieście i drzwi po prostu zamykam na zamek.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 37. Data: 2007-08-07 08:56:01
    Temat: Re: Bezpieczenstwo serwerow WWW - szantaż ?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Dnia Tue, 07 Aug 2007 10:04:56 +0200, Henry (k) napisał(a):

    > Dnia Tue, 7 Aug 2007 06:38:42 +0000 (UTC), stern napisał(a):
    >
    >>> A skąd wchodzący ma wiedzieć, że właściciel sobie tego nie życzy?
    >>
    >> czyli uważasz, że wolno wchodzić obcym ludziom do domów?
    >>
    >> Ciekawa koncepcja. Gdzie mieszkasz ?
    >
    > Kiedyś na wsiach (za mojego dzieciństwa) tak właśnie było - drzwi były
    > otwarte to się szło od razu do kuchni i szukało domowników, jak były
    > zamknięte to znaczy że nikogo nie ma w domu, albo sobie nie życzy
    > odwiedzin.

    Na wsiach (a przynajmniej tam gdzie bywam) ciągle tak jest. A jak kto
    miastowy i nie ma zwyczaju wchodzić bez pukania, to może się zapukać na
    śmierć i nikt się nie pofatyguje otworzyć (bo po co, otwarte przecie) :)

    p. m.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1