eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Aneks do umowy na czas nieokreslony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2006-04-02 16:46:19
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Jotte napisał(a):

    >> Wypowiedzenie zmieniające nie jest jedynym sposobem zmiany treści umowy
    >> o pracę.

    > Inne?

    Porozumienie zmieniające. I to jest w potocznym języku nazywane "aneksem"


    >
    >>>> równie dobrze może być tylko ofertą
    >>> To by się nazywał oferta.

    >> Jakby było wypowiedzeniem zmieniającym to by się nazywało wypowiedzeniem
    >> zmieniającym, a nie aneksem :)

    > A jak na wypowiedzeniu napiszę "zaproszenie" to się to stanie zaproszeniem?
    > ;)

    Przecież to ty napisałeś że decyduje nazwa. Według ciebie oferta ma się
    nazywać oferta, bo inaczej jest wypowiedzeniem zmieniającym. Ja tylko
    zastosowałem *twoją* logikę.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 22. Data: 2006-04-02 16:50:30
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Jotte napisał(a):
    > Ano właśnie. Ale my tej treści nie znamy.

    i o to chodzi, że niewiele możemy powiedzieć, a Ty przesądziłeś :)

    KG


  • 23. Data: 2006-04-02 17:51:30
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: "Jotte" <t...@w...pl>

    W wiadomości news:e0ov66$d9m$1@inews.gazeta.pl kam <#k...@w...pl#>
    pisze:

    >> Ano właśnie. Ale my tej treści nie znamy.
    > i o to chodzi, że niewiele możemy powiedzieć, a Ty przesądziłeś :)
    Czyżby?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 24. Data: 2006-04-02 17:52:06
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: "Jotte" <t...@w...pl>

    W wiadomości news:e0ov8o$ifn$2@nemesis.news.tpi.pl Johnson
    <j...@n...pl> pisze:

    >>> Wypowiedzenie zmieniające nie jest jedynym sposobem zmiany treści umowy
    >>> o pracę.
    >> Inne?
    > Porozumienie zmieniające. I to jest w potocznym języku nazywane "aneksem"
    <cit>
    >-aneks
    > zmiena stanowisko(warunki pracy)tzn,najgorsze prace pozadkowe.
    Czyli jest to wypowiedzenie zmieniające tę faktycznie istniejącą umowę o
    pracę.
    </cit> a skąd, to sobie znajdź sam.
    Przepraszam, ale to nie jest wg mnie poważen podejście.

    >>>>> równie dobrze może być tylko ofertą
    >>>> To by się nazywał oferta.
    >>> Jakby było wypowiedzeniem zmieniającym to by się nazywało wypowiedzeniem
    >>> zmieniającym, a nie aneksem :)
    >> A jak na wypowiedzeniu napiszę "zaproszenie" to się to stanie
    >> zaproszeniem? ;)
    > Przecież to ty napisałeś że decyduje nazwa.
    Nie, nie napisałem tego. Ale wiem co usiłujesz i wiem, że dałem Ci do tego
    wątły - ale zawsze - asumpt. Skorzystaj sobie, skoro musisz.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 25. Data: 2006-04-02 18:16:33
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Jotte napisał(a):

    >> zmiena stanowisko(warunki pracy)tzn,najgorsze prace pozadkowe.
    > Czyli jest to wypowiedzenie zmieniające tę faktycznie istniejącą umowę o
    > pracę.
    > </cit> a skąd, to sobie znajdź sam.
    > Przepraszam, ale to nie jest wg mnie poważen podejście.


    Nie rozumiem, o co chodzi ?!
    Porozumienie zmieniające jest umową, natomiast wypowiedzenie zmieniające
    jest jednostronną czynnością pracodawcy. To podstawowa różnica.
    Aneks jest umową, gdyż konieczne jest porozumienie dwóch stron. Mógłbym
    tu przytoczyć 10-ki orzeczeń SN, z których wynika takie rozumienie
    aneksu, ale po co?



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 26. Data: 2006-04-02 18:46:16
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: "Jotte" <t...@w...pl>

    W wiadomości news:e0p4fe$7tc$1@atlantis.news.tpi.pl Johnson
    <j...@n...pl> pisze:

    > Porozumienie zmieniające jest umową,
    Co to jest (chodzi mi o umocowanie prawne) porozumienie zmieniające?
    Jakaś "inna" umowa?

    > natomiast wypowiedzenie zmieniające
    > jest jednostronną czynnością pracodawcy.
    Doprawdy? A mnie się wydaje - i nawet jestem tego pewien - że pracownik może
    zrobić to samo względem pracodawcy (art. 42 i 43 KP).

    > To podstawowa różnica.
    > Aneks jest umową, gdyż konieczne jest porozumienie dwóch stron.
    No a co jak jedna strona przedstawia drugiej aneks, a ta druga się nie
    zgadza, to co to jest wtedy?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 27. Data: 2006-04-02 19:20:20
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Jotte napisał(a):

    >
    >> Porozumienie zmieniające jest umową,
    > Co to jest (chodzi mi o umocowanie prawne) porozumienie zmieniające?
    > Jakaś "inna" umowa?
    >

    Swoboda umów, któryś tam art. kc.

    >> natomiast wypowiedzenie zmieniające
    >> jest jednostronną czynnością pracodawcy.
    > Doprawdy? A mnie się wydaje - i nawet jestem tego pewien - że pracownik może
    > zrobić to samo względem pracodawcy (art. 42 i 43 KP).

    Posłużyłem się skrótem, bo zazwyczaj, a praktycznie wyłącznie, jest to
    czynność pracodawcy, o czym świadczy art. 42 §2 i 3 kp. Teoretycznie
    rzeczywiście nie wykluczyłbym że może to zrobić pracownik - art. 42 §1
    kp, ale nawet jeśli zrobi to pracownik i tak będzie to *jednostronna*
    czynność prawna, a nie umowa.



    >> To podstawowa różnica.
    >> Aneks jest umową, gdyż konieczne jest porozumienie dwóch stron.

    > No a co jak jedna strona przedstawia drugiej aneks, a ta druga się nie
    > zgadza, to co to jest wtedy?
    >

    Czemu musze pisać o oczywistych rzeczach? Wtedy nic. Była oferta, która
    nie została zaakceptowana. Umowa o pracę trwa na "starych" warunkach.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 28. Data: 2006-04-04 18:42:57
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Jotte* wypowiedziała te
    słowa:

    > Będę ogromnie wdzięczny, to mi się może bardzo przydać, a przede
    > wszystkim tym, którym będę mógł pomóc.

    Hehe, zakręciłem się - to jest po prostu art. 42 par. 3 kp ;-)

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    ||| JID:o...@j...org ||| listel: moj_nick (at) post (dot) pl |||
    ||| GPG:0xC7C0112A |||


  • 29. Data: 2006-04-05 08:34:55
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: w...@w...pl

    >Czemu musze pisać o oczywistych rzeczach? Wtedy nic. Była oferta, która
    nie została zaakceptowana. Umowa o pracę trwa na "starych" warunkach.



    I ja tak sądze...Wiec teraz zasadnym było by wnieść do sądu pracy
    o przywrócenie mnie do pracy na ,,starych ,, warunkach czyli 3/4 i
    1000zł?
    Czy zmianę moich oboziązkow z obsługi klientów na zbieranie
    papierków i pętów moge podciągnąc pod Mobbing?
    Czy najpierw muszę wystąpić do PIP-u o ustalenie (potwierdzające
    3/4eta.) stosunku pracy od 01.12.05 do 3.03.06r.
    Czy wystąpić od razu o przywrócenie na 3/4 .powołujęc sie na
    umowe ustną z szefem i przedstawiając grafiki i dyspozycje szefa oraz
    świadków ,ze wykonywałem prace w iększym wymiarza niz doklarowany w
    ZUS?


  • 30. Data: 2006-04-05 16:37:38
    Temat: Re: Aneks do umowy na czas nieokreslony
    Od: "evasearbo" <e...@n...pl>

    ja mam podobny problem z pracodawc a, sama nie wiem co robi c

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1