eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Adres korespondencji a KW
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2015-09-09 20:07:27
    Temat: Adres korespondencji a KW
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do odbioru w
    kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest niemożliwe bo już tam
    nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie trzeba żebrać u kioskarki.

    Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne ilości
    danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś centralnym
    rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś Policja ma nawet
    mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go zostawiałem. A sądy nie
    mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?


  • 2. Data: 2015-09-09 20:13:17
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09-09-15 o 20:07, Sebastian Biały pisze:
    > Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    > uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do odbioru w
    > kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest niemożliwe bo już tam
    > nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie trzeba żebrać u kioskarki.
    >
    > Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    > zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne ilości
    > danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś centralnym
    > rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś Policja ma nawet
    > mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go zostawiałem. A sądy nie
    > mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?

    Sądy udają, że nie mają nic wspólnego z innymi organami władzy.


  • 3. Data: 2015-09-09 20:16:04
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Sonn <q...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-09-09 o 20:07, Sebastian Biały pisze:
    > Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    > uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do odbioru w
    > kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest niemożliwe bo już tam
    > nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie trzeba żebrać u kioskarki.
    >
    > Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    > zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne ilości
    > danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś centralnym
    > rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś Policja ma nawet
    > mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go zostawiałem. A sądy nie
    > mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?

    Bo to twoim obowiązkiem jest aktualizacja danych w KW a nie sądu

    --
    Sonn


  • 4. Data: 2015-09-09 20:20:01
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09-09-15 o 20:16, Sonn pisze:
    > W dniu 2015-09-09 o 20:07, Sebastian Biały pisze
    >> Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    >> uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do odbioru w
    >> kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest niemożliwe bo już tam
    >> nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie trzeba żebrać u kioskarki.
    >>
    >> Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    >> zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne ilości
    >> danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś centralnym
    >> rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś Policja ma nawet
    >> mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go zostawiałem. A sądy nie
    >> mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?
    >
    > Bo to twoim obowiązkiem jest aktualizacja danych w KW a nie sądu
    >
    Tam jest numer PESEL. W dobie komputerów podlinkowanie pod niego bazy
    PESEL wydaje się po prostu oczywistym rozwiązaniem.


  • 5. Data: 2015-09-09 20:22:48
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2015-09-09 20:16, Sonn wrote:
    > Bo to twoim obowiązkiem jest aktualizacja danych w KW a nie sądu

    Dane w KW nie zmieniły się.


  • 6. Data: 2015-09-09 23:23:40
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/55f07743$0$51910$b1db
    1813$b...@n...astraweb.com
    *Sonn* napisał(-a):

    > Bo to twoim obowiązkiem jest aktualizacja danych w KW a nie sądu

    Moje dane w KW są aktualne, ale adresu tam nie ma. Nawet nieaktualnego
    :P

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 7. Data: 2015-09-10 00:00:41
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Sonn q...@p...onet.pl ...

    >> Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    >> uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do odbioru w
    >> kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest niemożliwe bo już tam
    >> nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie trzeba żebrać u kioskarki.
    >>
    >> Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    >> zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne ilości
    >> danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś centralnym
    >> rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś Policja ma nawet
    >> mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go zostawiałem. A sądy nie
    >> mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?
    >
    > Bo to twoim obowiązkiem jest aktualizacja danych w KW a nie sądu
    >
    Wiedziałem ze znajdzie sie ktos kto to rozumie.
    Wiara w naród umiera ostatnia...


  • 8. Data: 2015-09-10 00:00:42
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >>> Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    >>> uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do
    >>> odbioru w kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest
    >>> niemożliwe bo już tam nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie
    >>> trzeba żebrać u kioskarki.
    >>>
    >>> Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    >>> zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne
    >>> ilości danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś
    >>> centralnym rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś
    >>> Policja ma nawet mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go
    >>> zostawiałem. A sądy nie mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?
    >>
    >> Bo to twoim obowiązkiem jest aktualizacja danych w KW a nie sądu
    >>
    > Tam jest numer PESEL. W dobie komputerów podlinkowanie pod niego bazy
    > PESEL wydaje się po prostu oczywistym rozwiązaniem.

    Ale nie sadowemu urzedasowi...


  • 9. Data: 2015-09-10 07:54:41
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-09-09 o 20:07, Sebastian Biały pisze:
    > Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    > uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do odbioru w
    > kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest niemożliwe bo już tam
    > nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie trzeba żebrać u kioskarki.

    Po pierwsze - dowód osobisty nie zawiera już w sobie adresu (a jeśli
    masz dowód z adresem, to z mocy ustawy nie uznaje się go za adres
    zameldowania).

    Po drugie - list odbiera adresat z imienia i nazwiska, a nie z imienia i
    nazwiska i z adresu - inny adres nie jest przeszkodą do odbioru.


    > Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    > zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne ilości
    > danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś centralnym
    > rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś Policja ma nawet
    > mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go zostawiałem. A sądy nie
    > mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?

    A tam w KW nie masz przypadkiem spowiadania się z adresu?

    --
    Liwiusz


  • 10. Data: 2015-09-10 07:57:51
    Temat: Re: Adres korespondencji a KW
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-09-10 o 00:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik Sonn q...@p...onet.pl ...
    >
    >>> Dzisiaj po 4 latach od przeprowadzki wydział ksiąg wieczystych był
    >>> uprzejmy na mój stary adres wysłać jakieś pismo poleconym. Do odbioru w
    >>> kiosku ruchu na jakimś zadupiu, co oczywiście jest niemożliwe bo już tam
    >>> nie mieszkam i dowód ma inny adres i bedzie trzeba żebrać u kioskarki.
    >>>
    >>> Nie żebym narzekał, po tylu latach człowiek do głupoty przywyka, ale
    >>> zastanawia mnie jakim sposobem urzednicy zbierają takie ogromne ilości
    >>> danych a sąd nie ma dostepu do mojego adresu w jakimś centralnym
    >>> rejestrze wiążącego pesel->miejsce zamieszkania? Jakoś Policja ma nawet
    >>> mój nr telefonu, choć nie pamiętam gdzie go zostawiałem. A sądy nie
    >>> mają? Żyją w jakiejś innej lini czasowej?
    >>
    >> Bo to twoim obowiązkiem jest aktualizacja danych w KW a nie sądu
    >>
    > Wiedziałem ze znajdzie sie ktos kto to rozumie.
    > Wiara w naród umiera ostatnia...

    Wiara w to, że baza pesel zawiera aktualne adresy jest rzeczywiście naiwna.

    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1