"Wigilia jest dniem hańby polskiego sądownictwa, bo tysiące dzieci nie
może spędzić świąt z ojcem, który nie może przekazać też dziecku
prezentów. Setki tysięcy polskich dzieci jest wychowywanych bez ojców,
bo sądy wyrywają go z rodziny" - to komunikat protestujących ojców
przed domem premiera Tuska.

W związku z propozycją 50%-wego parytetu wyborczego do Sejmu proponuję
jak najszybciej zmiany w wyznaczaniu sędziów do spraw rodzinnych z
obowiązkowym zachowywaniem 50%-wego parytetu płci.
Potem niech przyjdzie czas na resztę sędziów.
Pozdr. - J

do góry

Janeo pisze:
> "Wigilia jest dniem hańby polskiego sądownictwa, bo tysiące dzieci nie
> może spędzić świąt z ojcem, który nie może przekazać też dziecku
> prezentów. Setki tysięcy polskich dzieci jest wychowywanych bez ojców,
> bo sądy wyrywają go z rodziny" - to komunikat protestujących ojców
> przed domem premiera Tuska.
>
> W związku z propozycją 50%-wego parytetu wyborczego do Sejmu proponuję
> jak najszybciej zmiany w wyznaczaniu sędziów do spraw rodzinnych z
> obowiązkowym zachowywaniem 50%-wego parytetu płci.
> Potem niech przyjdzie czas na resztę sędziów.


Co za głupota - jeśli jakaś płeć wydaje niesprawiedliwe wyroki, to
nie powinna wchodzić w skład sądów. Jeśli nie ma różnicy, parytet jest
niepotrzebny.

"Z powodu tego, że wszyscy sędziowie piłkarscy są skorumpowani,
proponujemy wprowadzenie parytetu - sędziami piłkarskimi w 50% muszą być
osoby nieskorumpowane, a w 50% osoby skorumpowane!!!"


--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Janeo" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:8987dbb2-8297-4942-b252-7f84e9d8d8d4@j19g2000yq
k.googlegroups.com...

>W związku z propozycją 50%-wego parytetu wyborczego do Sejmu proponuję
j>ak najszybciej zmiany w wyznaczaniu sędziów do spraw rodzinnych z
>obowiązkowym zachowywaniem 50%-wego parytetu płci.


Jasne, tak jakby wsrod sedziow orzekających w sądzie rodzinnym w calej
Polsce nie bylo zadnego mezczyzny i tak jakbybyla 100% gwarancja ze
męzczyzna-sędzia zawsze będzie przyznawal opieke nad dzieckiem ojcu:))

LH

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
>>
>> W związku z propozycją 50%-wego parytetu wyborczego do Sejmu
>> proponuję
>> jak najszybciej zmiany w wyznaczaniu sędziów do spraw rodzinnych z
>> obowiązkowym zachowywaniem 50%-wego parytetu płci.
>> Potem niech przyjdzie czas na resztę sędziów.
>
> Co za głupota - jeśli jakaś płeć wydaje niesprawiedliwe wyroki, to
> nie powinna wchodzić w skład sądów. Jeśli nie ma różnicy, parytet
> jest niepotrzebny.
>
> "Z powodu tego, że wszyscy sędziowie piłkarscy są skorumpowani,
> proponujemy wprowadzenie parytetu - sędziami piłkarskimi w 50% muszą
> być osoby nieskorumpowane, a w 50% osoby skorumpowane!!!"

Zwykle nie wiadomo który sędzia piłkarski jest skorumpowany
a który nie. Z płcią sprawa jest łatwiejsza.
Gdyby faktycznie 50% sędziów rodzinnych stanowili mężczyźni
a drugie 50% kobiety to po jakimś czasie możnaby metodami
statystycznymi zbadać czy istnieje zależność między treścią
orzeczeń a płcią sędziego. Gdyby korelacja była wyraźna to
byłby to dowód na to, co w tej chwili pozostaje w sferze
domysłów.

do góry

Alek pisze:


> Zwykle nie wiadomo który sędzia piłkarski jest skorumpowany
> a który nie. Z płcią sprawa jest łatwiejsza.
> Gdyby faktycznie 50% sędziów rodzinnych stanowili mężczyźni
> a drugie 50% kobiety to po jakimś czasie możnaby metodami
> statystycznymi zbadać czy istnieje zależność między treścią
> orzeczeń a płcią sędziego. Gdyby korelacja była wyraźna to
> byłby to dowód na to, co w tej chwili pozostaje w sferze
> domysłów.


Należałoby jeszcze udowodnić, że wyroki wydawane przez jedną z płci
są niesprawiedliwe. Bo z faktu, że dziecko w 95% trafia do matki nic
takiego nie wynika. Wręcz przeciwnie - wydaje się, że tak jest bardziej
naturalnie.

--
Liwiusz

do góry

On 25 Gru, 14:07, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Alek pisze:
>
> > Zwykle nie wiadomo kt ry s dzia pi karski jest skorumpowany
> > a kt ry nie. Z p ci sprawa jest atwiejsza.
> > Gdyby faktycznie 50% s dzi w rodzinnych stanowili m czy ni
> > a drugie 50% kobiety to po jakim czasie mo naby metodami
> > statystycznymi zbada czy istnieje zale no mi dzy tre ci
> > orzecze a p ci s dziego. Gdyby korelacja by a wyra na to
> > by by to dow d na to, co w tej chwili pozostaje w sferze
> > domys w.
>
>    Nale a oby jeszcze udowodni , e wyroki wydawane przez jedn z p ci
> s  niesprawiedliwe. Bo z faktu, e dziecko w 95% trafia do matki nic
> takiego nie wynika. Wr cz przeciwnie - wydaje si , e tak jest bardziej
> naturalnie.
>
> --
> Liwiusz

No, plci zenskiej wydajacej wyroki tez sie chyba tak wydaje. Na trzy
znane mi przypadki, we wszyskich orzekaly kobiety. W doch przyznano
opieke matce. W jednym byla bezrobotna samotna a ojciec mial prace,
konkubine (bo sprawa ciagnela sie tylko 5 lat) i wlasny dom. Matka
przepisala dziecko do szkoly gdzie ona mieszkala zeby dziecko "musialo
dojezdzac 20 km jakby mieszkalo z ojcem". W drugim psycholog sadowy
wydal orzeczenie ze dziecko jest silnie zwiazane emocjonalnie z ojcem
i jemu powinna byc przyznana opieka. Wyrok? Przyznanie opieki matce bo
15-latkowi potrzeba kobiecej reki.

do góry

Kobiety sa gorsze jako sędziowie, nie tylko w sprawach rodzinnych.
Inna psychika, która zbytnio polega na sferze uczuciowej, często
naginają dla niej logikę i interpretację faktów. Stąd często
idiotyczne wyroki z którymi trzeba się dopiero zmagać w apelacjach.
Nawet jeśli i tam są kobiety (3!), to dopiero gdy im się wykaże
logicznie popełnione błędy ich poprzedniczkę, mogą już ewentualnie
wyrokować prawidłowo.
Pozdr. - J

do góry

Opisz ten trzeci - nie wystarczy byc q..a i narkomanka w jednym, opowiesc moze byc
ciekawa...
JaC


-----

| W dwóch przyznano opieke matce.

do góry