eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoAkty prawneProjekty ustaw › Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw

Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw

projekt ustawy dotyczy: nowelizacji przepisów odnoszących się do pochodzenia dziecka, władzy rodzicielskiej, kontaktów dzieci z rodzicami, stosunków alimentacyjnych między rodzicami i dziećmi oraz zastępczej pieczy nad dzieckiem

  • Kadencja sejmu: 6
  • Nr druku: 629
  • Data wpłynięcia: 2007-12-10
  • Uchwalenie: Projekt uchwalony
  • tytuł: o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw
  • data uchwalenia: 2008-11-06
  • adres publikacyjny: Dz.U. Nr 220, poz. 1431

629

U Z A S A D N I E N I E

Cele i zasadność nowelizacji
Zasadniczym celem projektowanej nowelizacji jest dostosowanie unormowań
Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących stosunków między rodzicami i dziećmi
do zmienionego, zwłaszcza w ostatnim piętnastoleciu, społecznego i prawnego kontekstu
stosowania przepisów kodeksowych. W okresie ponad czterdziestoletniego obowiązywania
Kodeks rodzinny i opiekuńczy był dziewięciokrotnie nowelizowany. Dwie nowelizacje
(z 2001 r. i 2003 r.) miały bardzo ograniczony zakres i czysto techniczno-prawny charakter
(dodanie do art. 1 paragrafu 4 normującego zawieranie małżeństw przed polskim konsulem
i dostosowanie w art. 8 § 3 terminologii kodeksowej do terminologii nowego Prawa
pocztowego z 2003 r.). Tylko dwie nowelizacje (z 1995 r. i 2000 r.) bezpośrednio odnosiły
się do tytułu II K.r.o. („Pokrewieństwo”). Nowela z 1995 r. zmodyfikowała kodeksową
regulację przysposobienia; nowe brzmienie otrzymał dział II („Przysposobienie”) tytułu II
K.r.o. („Pokrewieństwo”). Celem „małej” nowelizacji K.r.o. z 2000 r. było stworzenie
prawnej podstawy wspierania rodziny naturalnej dziecka umieszczonego w
rodzinie
zastępczej albo skierowanego do placówki opiekuńczo-wychowawczej i zwiększenia szansy
szybkiego powrotu dziecka do rodziców naturalnych (art. 109 § 4 K.r.o. i art. 5791 K.p.c.),
w przypadku zaś utrzymywania się dysfunkcji i patologii rodziny naturalnej – otwarcie
drogi do adopcji dziecka, skracającej jego pobyt w placówce opiekuńczo-wychowawczej
(art. 111 § 1a K.r.o. i art. 5791 K.p.c.).
Pozostałe nowelizacje K.r.o. tylko „ubocznie” obejmowały przepisy normujące status
prawny dziecka oraz stosunki między rodzicami i dziećmi, dostosowując treść tych
unormowań do modyfikacji innych instytucji rodzinnoprawnych. Potrzeba zmian
unormowań K.r.o. odnoszących się do sytuacji prawnej dziecka i stosunków między
rodzicami i dziećmi wynika z treści umów międzynarodowych ratyfikowanych przez Polskę
i z postanowień Konstytucji RP. Należy również uwzględnić postulaty de lege ferenda
sformułowane zarówno w doktrynie prawa, jak i w judykaturze oraz w wystąpieniach
Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka. Senacki projekt nowelizacji
unormowań K.r.o. w zakresie władzy rodzicielskiej, wniesiony do Sejmu RP dnia 15
listopada 1995 r. (druk sejm. nr 1357), krytycznie oceniany w środowiskach prawniczych,
został odrzucony przez Sejm już w pierwszym czytaniu (18 stycznia 1996 r.).


Prawo rodzinne pozostaje pod bezpośrednim wpływem panujących poglądów
moralnych i religijnych oraz obyczajów. Między innymi dlatego cechą charakterystyczną
prawa rodzinnego jest jego względna autonomia w ramach systemu prawa. Nawet istotne
zmiany prawa rodzinnego mogą dokonywać się mimo niezmienności systemu
gospodarczego i politycznego państwa, zaś przekształcenia stosunków gospodarczych,
społecznych i
politycznych nie muszą wywoływać zasadniczych zmian w prawie
rodzinnym. Projektując nowelizacje przepisów prawa rodzinnego, zwłaszcza odnoszących
się do niemajątkowych stosunków rodzinnych, trzeba zatem uwzględniać pierwiastek
tradycji powszechnie występujący w stosunkach rodzinnych. Nie należy mechanicznie
kopiować obcych wzorców prawnych i zalecanych standardów międzynarodowych albo
narzucać apriorycznie sformułowanych wzorców zachowań, jako rzekomo bardziej
nowoczesnych niż te, które zyskały powszechną społeczną akceptację.
W celu utrzymania wewnętrznej spójności unormowań nowelizowanego obszaru
stosunków prawnych, zakresem projektowanej nowelizacji zostały objęte przepisy
odnoszące się do pochodzenia dziecka, władzy rodzicielskiej, kontaktów rodziców i dzieci,
stosunków alimentacyjnych między rodzicami i dziećmi, zastępczej pieczy nad dzieckiem.
Projekt zawiera ponadto propozycje zmian przepisów K.r.o., K.c. i K.p.c., które
polegają na uzupełnieniu lub jurydycznej korekcie unormowań przyjętych w ramach
poprzednich nowelizacji, a mianowicie – z 1998 r. w sprawie małżeństwa konkordatowego
(art. 8 § 3 K.r.o.) i z 2004 r. w kwestii majątkowych stosunków małżeńskich (art. 52 K.r.o.),
albo mają na celu niezbędne dostosowanie obowiązujących przepisów do poprzednich
nowelizacji K.c. albo K.p.c. (art. 6801 K.c. oraz art. 17 pkt 4, art. 451 i 452 K.p.c.).
Pokrewieństwo i powinowactwo – definicje ustawowe; ustalenie i zaprzeczenie
macierzyństwa
K.r.o. należy uzupełnić przepisami, które choćby tylko przez wzgląd na poprawność
legislacji powinny znajdować się w kodeksie. Tytuł II K.r.o. („Pokrewieństwo”) nie zawiera
mianowicie unormowania, które określałoby pokrewieństwo i stanowiłoby podstawę ustalania
linii oraz stopni pokrewieństwa. K.r.o. nie normuje przesłanek ustalenia i zaprzeczenia
macierzyństwa oraz legitymacji procesowej w takich sprawach. Orzecznictwo radzi sobie z tą
luką, ale fakt ten nie zmienia negatywnej oceny stanu kodeksowej regulacji, nieobejmującej
ustalenia i zaprzeczenia macierzyństwa. Ustalenie macierzyństwa, nie zaś ustalenie ojcostwa,
ma podstawowe znaczenie dla ustalenia stanu cywilnego dziecka, a dostępność (choćby

2

prawnie nienormowana) technik wspomaganej medycznie prokreacji ludzkiej podważa
uniwersalność twierdzenia ujmowanego tradycyjnie w formułę paremii mater semper certa
est. W szczególności, wobec braku prawnej regulacji, sporne staje się macierzyństwo,
w sytuacji gdy jedna kobieta dziecko urodziła (tzw. macierzyństwo biologiczne, zastępcze), a
od drugiej dziecko „pochodzi” genetycznie (tzw. macierzyństwo genetyczne).
Uznanie ojcostwa
Współcześnie możliwe jest pewne ustalenie, na podstawie badania genetycznego,
pochodzenia dziecka od rodziców. Możliwość taka nie występowała w latach sześćdziesiątych
ubiegłego wieku, kiedy tworzono Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Już z tej przyczyny zasadą
powinno być obecnie oparcie prawnego stosunku rodzicielskiego (macierzyństwa, ojcostwa)
na rzeczywistym związku biologicznym między dzieckiem a matką i ojcem. W sytuacjach
typowych nie jest jednak celowe (z przyczyn społecznych, ekonomicznych, organizacyjnych)
weryfikowanie istnienia biologicznej więzi pokrewieństwa w każdym przypadku, w
szczególności, jeżeli prawdopodobieństwo jej istnienia jest bardzo wysokie, graniczące z
pewnością. Dobrowolność przyjęcia wobec pozamałżeńskiego dziecka całokształtu
obowiązków i uprawnień, wynikających z prawnego stosunku rodzicielskiego, stwarza
domniemanie, że – w sytuacjach typowych – motywem działania mężczyzny przyjmującego
te obowiązki wobec dziecka, którego nie urodziła jego żona, jest jego związek genetyczny
z dzieckiem. Dlatego, obok ustalenia ojcostwa przez sąd, dopuszcza się dobrowolne ustalenie
prawnego stosunku ojcostwa. Celowe jest jednak sformułowanie takich przesłanek jego
skuteczności, które – na tyle, na ile jest to możliwe bez rutynowego sprawdzenia, czy
występują więzi genetyczne – w maksymalnym stopniu zapewniałyby ustalanie prawnego
stosunku rodzicielskiego zgodnie z rzeczywistością. Zmiana koncepcji dobrowolnego
ustalenia ojcostwa jest możliwa w związku z rozwojem nauk przyrodniczych (badania
genetyczne) oraz pożądana w celu dostosowania stanu prawnego do standardów
międzynarodowych i spełnienia oczekiwań społecznych.
W projekcie proponuje się zastąpienie dotychczasowej czynności prawnej uznania dziecka
uznaniem ojcostwa. Uznanie ojcostwa w projekcie jest przyznaniem przez ojca przed
wskazanym organem państwowym (kierownikiem urzędu stanu cywilnego, sądem
opiekuńczym) faktu, że określone dziecko od niego pochodzi. Uznanie ojcostwa zostało
potraktowane jako „akt wiedzy” obojga rodziców dziecka, przeświadczonych, że dziecko od
nich pochodzi. Przesłanką konieczną prawnej doniosłości uznania ojcostwa jest potwierdzenie

3

przez matkę dziecka pochodzenia dziecka od mężczyzny przyznającego ojcostwo.
Oświadczenie matki potwierdzającej ojcostwo nie będzie więc (tak jak w obecnym stanie
prawnym) jej „zgodą” na uznanie.
Konsekwencją traktowania uznania ojcostwa jako aktu wiedzy o pochodzeniu dziecka od
określonych osób, współuczestniczących w czynnościach koniecznych do uznania ojcostwa,
jest bezskuteczność uznania ojcostwa, jeżeli dziecko nie pochodzi od mężczyzny, który uznał
ojcostwo.
Zmiana koncepcji uznania proponowana w projekcie spowodowała odmienne od
dotychczasowych kryteria oceny zdolności do uznania i wpływu na jego skuteczność osób
trzecich (przedstawicieli ustawowych).
Przyjęto założenie, że uznanie może nastąpić wyłącznie wskutek osobistego działania
mężczyzny, od którego dziecko pochodzi, i matki dziecka. Skoro uznanie jest stwierdzeniem
faktu, może być dokonane tylko osobiście przez osoby, które mają wiedzę na jego temat.
Konieczne jest jednak osiągnięcie pewnego stopnia dojrzałości intelektualnej i społecznej
gwarantującej zdolność rozumienia znaczenia uznania ojcostwa jako instytucji o określonych,
doniosłych skutkach prawnych. Przyjęto, że ukończenie szesnastego roku życia stwarza
dodatnią prognozę w tym względzie (zob. art. 77 K.r.o. w proponowanym brzmieniu).
Osoba szesnastoletnia po trzech latach od uzyskania ograniczonej zdolności do czynności
prawnych nabywa pewne doświadczenia w korzystaniu z niej. Dzięki realizacji obowiązku
szkolnego i dłuższemu uczestnictwu w życiu społecznym ma większe możliwości
podejmowania życiowych decyzji, w szczególności – co do uznania (potwierdzenia) ojcostwa.
Warto przypomnieć, że kobieta, która ukończyła lat szesnaście, od dawna przez polskiego
ustawodawcę jest uważana za wystarczająco dojrzałą, aby przyznać jej legitymację do
wystąpienia z wnioskiem o zezwolenie jej przez sąd na zawarcie małżeństwa, gdy z
okoliczności wynika, że będzie to zgodne z dobrem założonej rodziny (art. 10 K.r.o.).
Skuteczność oświadczenia o uznaniu ojcostwa nie powinna być uzależniona od zgody
przedstawiciela ustawowego uznającego, skoro – bez jego zgody – matka lub ojciec mogą
wystąpić o ustalenie pochodzenia lub zaprzeczenie pochodzenia swojego dziecka już wtedy,
gdy mają ograniczoną zdolność do czynności prawnych (z powodu ubezwłasnowolnienia
częściowego albo małoletniości, pod warunkiem ukończenia 16 lat – zob. proponowany art.
4531 K.p.c.). Należy też zważyć, że w niektórych przypadkach przedstawiciele ustawowi
małoletniego ojca (najczęściej jego rodzice, dziadkowie dziecka, którego uznanie ojcostwa

4

dotyczy) mogliby, odmawiając zgody na uznanie ojcostwa, kierować się bardziej własnym
interesem (chęć uniknięcia lub oddalenia w czasie realizacji obowiązku alimentacyjnego
wobec wnuka) niż dobrem swojego syna i jego dziecka.
Nie powinni mieć uprawnienia do złożenia oświadczeń przyznających i potwierdzających
ojcostwo rodzice dziecka, którzy zostali całkowicie ubezwłasnowolnieni lub zachodzą
podstawy do takiego ubezwłasnowolnienia dlatego, że takie osoby nie są w stanie należycie
chronić własnych interesów. Istnieje bowiem zagrożenie, że dokonywana przez nie ocena
stanu faktycznego (także odnośnie do pochodzenia dziecka) mogłaby być mylna. Przyjęto
natomiast założenie, że osoba ubezwłasnowolniona częściowo posiada wystarczające
rozeznanie dla powzięcia przeświadczenia co do pochodzenia od rodziców dziecka, którego
ojcostwo ma zostać ustalone wskutek uznania. Skoro uznanie jest, według projektu, aktem
„wiedzy” – przyznaniem i potwierdzeniem ojcostwa – nie jest istotne, czy matce dziecka
przysługuje władza rodzicielska nad nim (zob. art. 77 K.r.o. w projektowanym brzmieniu).
Należy przypomnieć, że legitymacja czynna matki do żądania ustalenia ojcostwa przez sąd nie
zależy od tego, czy matce przysługuje władza rodzicielska nad jej małoletnim dzieckiem (zob.
też proponowany art. 4531 K.p.c.).
Kierownik USC według projektowanych przepisów nie jest biernym odbiorcą oświadczeń
składających się na uznanie ojcostwa, ponieważ ocenia dopuszczalność uznania, wyjaśnia
zainteresowanym istotę uznania i różnicę między uznaniem a przysposobieniem (art. 73 § 2).
Powinien upewnić się, czy osoby zamierzające złożyć oświadczenia konieczne do uznania
ojcostwa zrozumiały, że ich oświadczenia stanowią stwierdzenie faktu ojcostwa, który
stanowi przesłankę konieczną dla uznania, a gdy ma wątpliwości co do pochodzenia dziecka
od mężczyzny, ma obowiązek odmowy przyjęcia oświadczeń (art. 73 § 3). Powinno to skłonić
zainteresowanych do przeprowadzenia badania genetycznego lub do odstąpienia od zamiaru
uznania, gdy był on podjęty w złej wierze (w sytuacji gdy zainteresowani wiedzieli, że
dziecko nie pochodzi od mężczyzny, który zamierzał złożyć oświadczenie, że jest ojcem
dziecka).
Projekt ustawy ustanawia zakaz uznania ojcostwa po wszczęciu postępowania procesowego o
ustalenie ojcostwa w celu wyeliminowania przypadków uznania w złej wierze (art. 72 § 3).
Projekt nie przewiduje środka zaskarżenia, jeżeli organ uprawniony odmawia przyjęcia
oświadczeń koniecznych do uznania. Jeżeli jednak przyjęcia oświadczeń koniecznych do
uznania odmówił zainteresowanym kierownik USC, to mogą oni zgłosić zamiar ich złożenia

5
strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 21

Dokumenty związane z tym projektem:



Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Akty prawne

Rok NR Pozycja

Najnowsze akty prawne

Dziennik Ustaw z 2017 r. pozycja:
1900, 1899, 1898, 1897, 1896, 1895, 1894, 1893, 1892

Monitor Polski z 2017 r. pozycja:
938, 937, 936, 935, 934, 933, 932, 931, 930

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: