Bedzie u nas wiekszy lajt niz w Ameryce...

U nas:

Drobni złodzieje to już nie ci sami ludzie, przed którymi ostrzegały nas
matki. Dziś kradną zarówno bezdomni, jak i studenci filologii. Różnią
się tylko powody. Pierwsi najczęściej są motywowani przez głód. Drudzy -
szukają adrenaliny i niespotykanych nigdzie emocji. Co ciekawe, badania
dowodzą, że im lepszy status społeczny złodzieja, tym bardziej
wartościowe lub luksusowe łupy.

Tacy złodzieje dla sportu uważają oczywiście, że nie robią nic złego.

...

Tymczasem rząd proponuje, by zmienić limit kwotowy, jaki oddziela
wykroczenie od przestępstwa. Zamiast 250 zł, miało by to być cztery razy
więcej. Jeśli propozycja wejdzie w życie, poza definicją przestępstwa
znajdą się rowery, telefony komórkowe czy używane laptopy. I choć
policyjne statystyki dzięki temu się poprawią, to otworzą się nowe wrota
dla drobnych przestępców.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/mlodzi-zlodzieje-w-na
tarciu-kradziez-to-tylko-spor,1,5446880,wiadomosc.ht
ml




Tymczasem w Ameryce (ale akcent polski):

żona Mirosława Drzewieckiego i jej koleżanka zostały na początku grudnia
zatrzymane w związku z kradzieżą ubrań w centrum handlowym na Florydzie.
Według tabloidów, powołujących się na raporty amerykańskiej policji,
panie wstąpiły do luksusowego sklepu Neiman Marcus, wzięły dwie
spódnice, żakiet i bluzkę, odczepiły czujniki i próbowały wyjść bez
płacenia. Z centrum handlowego odwieziono je prosto do aresztu.

ciuchy były warte 500 dolarów a Drzewieccy są na tyle zamożni, że, gdyby
Nina [chodzi o Janinę Drzewiecką - red.] wzięła z konta tysiąc dolarów,
to Mirek nawet by się nie zorientował.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/drzewiecki-o-sprawie-
swojej-zony-niektorzy-beda-mi,1,5446447,wiadomosc.ht
ml