eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny › wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
  • Message-ID: <3...@n...vogel.pl>
    From: kaz <g...@p...fm>
    Subject: wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Date: Mon, 10 Jun 2002 20:46:02 +0200
    Lines: 28
    User-Agent: KNode/0.6.1
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    NNTP-Posting-Host: ph59.szczecin.sdi.tpnet.pl
    X-Original-NNTP-Posting-Host: 195.117.184.19
    X-Trace: news.vogel.pl 1023734637 ph59.szczecin.sdi.tpnet.pl (10 Jun 2002 20:43:57
    +0200)
    X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
    X-Original-NNTP-Posting-Host: 195.117.184.19
    Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.
    pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!news.vogel.pl!nnrp!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:96180
    [ ukryj nagłówki ]

    Czy sąd miał prawo zastosowania aresztu (14 dni)
    w stosunku do świadka w sytuacji , że ten niby świadek( nie doszła ofiara
    napadu) był 2 lata wcześniej ofiarą napadu rabunkowego z użyciem noża (
    nie dał się pobić grupie 6-7 pijaków na jednego i do tego z dzieckiem [12
    lat dziewczynka]pod opieką)
    - policja puściła wolno tych ludzi ( biedni renciści kaleki losu itp.) ale
    po 2 latach gdy kogoś innego ciężko poranili nożem czy zabili [nie wiem ]
    sąd wyslał mi wezwanie do sądu jako świadka --tyle tylko , że ja w tym
    czasie byłem za granicą i nie mogłem wiedzieć o tym i odebrać poczty ( na
    poczcie przesyłka polecona - żona nie odbiera moich) po powrocie (miesiąc
    ciężkiej pracy) zmęczony spię sobie spokojnie w łóżku , a tu policja
    szturmuje mi drzwi o 6 tej rano ( otwieram zaspany ) a ci ( policja)każą
    wyjśc z nimi natychmiast i na moje proźby wyjaśnienia o co chodzi reagują
    w ten sposób ,że powalają na podłogę skuwają kajdankami i wyprowadzają do
    samochodu jak "zbira ".
    -- nie wspomnę o tym , że miałem kalendarz zapełniony terminami spotkań w
    sprawach mojego bisnesu ( legalna firma płacąca podatki) - spowodowało to
    że nie zawarłem kilku umów z klijętami i poniosłem oczywiste straty w PLN.

    Czy polskie prawo zezwala na takie bezprawie?
    - kto powinien za to odpowiedzieć - sędzina przeprosiła mnie na sprawie
    ( ile to warte w PLN ?) tłumacząc , że musiala być pewna że będę i że jest
    jej przykro że tak to musiało wyglądać ale ja nie odbierałem wezwań ( niby
    jak - nie jestem jasnowidzem )więc jestem sobie sam winien.
    - kto zaplaci za straty moralne i finansowe ( sąsiedzi widzieli bisnesmena
    w kajdankach), a stugębna plotka odstraszyła klijentów na moje usługi .
    Kazik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1