eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosprawa rodzinna - nietypowe › sprawa rodzinna - nietypowe
  • Data: 2003-11-14 18:35:15
    Temat: sprawa rodzinna - nietypowe
    Od: Mika <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam.
    Mam dość nietypową sprawę.
    Mój dziadek założył niegdyś swoim dzieciom (mojemu tacie i wujowi) książeczki
    mieszkaniowe. Efektem tego było mieszkanie w bloku, które zajmowaliśmy przez
    15 lat. W trakcie jego użytkowania wykuopiliśmy lokal na własność.
    Po śmierci dziadka sprzedaliśmy mieszkanie i przeprowadziliśmy się do domu
    jednorodzinnego.
    Brat ojca zaraz po sprzedaży mieszkania zaproponował tacie (jako że był
    wówczas bezrobotny) udział w swojej firmie. Warunkiem był wkład finansowy,
    dośc spory zresztą. Oczywiście interes nie wypalił. Jak się potem okazało
    miał nie wypalić. Przyczyna? Wuj wraz ze swą żoną uważali, że nalezy im się
    coś po dziadku ze sprzedaży naszego mieszkania, a ponieważ "do dobroci by nic
    nie dostali, to chociaż tak wyrwali to, co im się należy".
    Czy w związku z tym można próbowac o cokolwiek walczyć? Jest świadek tej
    wypowiedzi, osoba mogąca zeznawać (w pełni władz umysłowych itd.) Tylko czy
    warto? Wydaje mi się, że sprawa raczej nie rokująca szans, ale może się mylę?
    Bo jakoś nie mogę przełknąc faktu, że takie k.......stwo może ujść mojemu
    "kochanemu wujowstwu" płazem.
    Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam,
    Monika.

    --

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1