Podpowiedzcie co mogą zrobić moi dziadkowie, którzy kilka dni temu otrzymali
pismo zawiadamiające, że muszą dopłacić 650 zł za centralne ogrzewanie.
Dziadkowie regularnie płacili, oszczędzali - jakiś czas temu spółdzielnia
wykazywała u nich nawet nadpłatę i odejmowała to z czynszu. Dziadkowie
wymienili w poprzednim roku okna, mają regulatory przy kaloryferach i
liczniki i robili wszystko co by oszczędzać bo są w kiepskiej kondycji
finansowej - dużo płacą za leki. Raptem taka suma i to nie jest rekord bo w
bloku niektórzy dostali wyższe rachunki. Czy jest to zgodne z prawem, czy
warto próbowac protestować czy lepiej podkulić ogon, zacisnąć pasa i płacić?
Czy ze spółdzielnią lepiej nie zaczuynać?

do góry

Niech się zwrócą do Spółdzielni o wyliczenie dlaczego tyle i jak to sie ma
do zużycia określonego licznikami. Może się jednak okazać, że zawdzięczają
to licznikom....
Użytkownik "paprotka" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:b2das3$i36$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Podpowiedzcie co mogą zrobić moi dziadkowie, którzy kilka dni temu
otrzymali
> pismo zawiadamiające, że muszą dopłacić 650 zł za centralne ogrzewanie.
> Dziadkowie regularnie płacili, oszczędzali - jakiś czas temu spółdzielnia
> wykazywała u nich nawet nadpłatę i odejmowała to z czynszu. Dziadkowie
> wymienili w poprzednim roku okna, mają regulatory przy kaloryferach i
> liczniki i robili wszystko co by oszczędzać bo są w kiepskiej kondycji
> finansowej - dużo płacą za leki. Raptem taka suma i to nie jest rekord bo
w
> bloku niektórzy dostali wyższe rachunki. Czy jest to zgodne z prawem, czy
> warto próbowac protestować czy lepiej podkulić ogon, zacisnąć pasa i
płacić?
> Czy ze spółdzielnią lepiej nie zaczuynać?
>
>

do góry