Dostalem mandant na 100zl za nieodsniezony chodnik przed nieruchomoscia
ktorej jestem wspolwlascicielem w 50%.
W dodatku na te moje 50% to wspolwalasnosc ustawowa moja i zony.
Mandat jest tylko na mnie, drugiego wspolwlasciciela ani zony na nim nie ma
wiec odpisalem ze nie zaplace bo dlaczego mam placic za wszystkich.
Teraz dostalem wezwanie na osobiste stawienie sie w strazy.

Czy powinienem oczekiwac mandatu 50 zl ( 50% ze 100 zlotych ?) - jak
naprawde powinien byc wystawiony mandat w tej sprawie?
Czy na wezwanie musze sie stawic osobiscie - czy wystarczy ze zadeklaruje
gotowosc np rozmowy telefonicznej ?
Czy moge odmowiec im wyjasniania kto jest drugim wspolwlascicielem?

dzieki
Rafal

do góry