> w...@p...onet.pl wrote:
>
> > moge miec imejl 1...@c...pl i tez moze byc moja dana osobowa. Dlaczego?
> > ustawa o ochronie danych osobowych:
>
> W szczególnym wypadku przeczywiście mogę sobie wyobrazić sytuację, w której
> adres 1...@c...pl będzie daną osobową - ale w przypadku ogólnym proszę
> wczytać się w artykuł z zeszłotygodniowej części prawnej Rzeczypospolitej
> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_050118/fi
rma_a_9.html - gdzie
> e-mail w postaci i...@p...pl jest wskazany jako przykład adresu
> nie będącego daną osobową.

rzeczpospolita i autor artykulu to nie jest zrodlo prawa w tym kraju
to, ze akurat taki adres zostal uznany przez autora za NIEdana osobowa to po
prostu luzna wykladnia

prostrzy przyklad:
- jesli ktos np. uzywa adresu 1...@c...pl, chociazby wysylajac niusa na grupy
dyskusyjne, i podpisze sie np. "d."...sa sposoby, zeby tego ktosia
zidentyfikowac, aczkolwiek zrobic to jest nielatwo
- ten sam adres, ale podpis juz imieniem i nazwiskiem...

chyba nie musze komentowac i ciagnac wywodu
aczkolwiek warto faktycznie zwrocic uwage, ze kwestia ta nie jest przesadzona i
nie zawsze adres imejl bedzie uznawany za dana osobowa
nie przyjmuje jednak do wiadomosci klamliwych twierdzen, ze tylko i wylacznie
adres imeil zawierajacy w nazwie i...@n...firma.pl moze zostac uznany za
dana osobowa

pozdrawiam
d.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

w...@p...onet.pl napisał(a):

> - jesli ktos np. uzywa adresu 1...@c...pl, chociazby wysylajac niusa
> na grupy dyskusyjne, i podpisze sie np. "d."...sa sposoby, zeby tego
> ktosia zidentyfikowac, aczkolwiek zrobic to jest nielatwo

A jeśli zrobić to _niełatwo_ to *nie* jest to dana osobowa. Mówi o tym p. 3
art. 6 - który to punkt zechciałeś pominąc w swojej poprzedniej wypowiedzi:
,---------------------------------------------------
--------------------
| 3. Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby,
| jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.
`---------------------------------------------------
--------------------

> - ten sam adres, ale podpis juz imieniem i nazwiskiem...

Adres z imieniem i nazwiskiem to już inna para kaloszy.

> nie przyjmuje jednak do wiadomosci klamliwych twierdzen, ze tylko i wylacznie
> adres imeil zawierajacy w nazwie i...@n...firma.pl moze zostac uznany za
> dana osobowa

Gdybyś przeczytał to co napisałem w postingu <41f55b87$1@news.home.net.pl>
do którego się odniosłeś, nie przypuszczałbyś iżbym coś podobnego twierdził.

Pozdr,
--
ŁK

do góry

> w...@p...onet.pl napisał(a):
>
> > - jesli ktos np. uzywa adresu 1...@c...pl, chociazby wysylajac niusa
> > na grupy dyskusyjne, i podpisze sie np. "d."...sa sposoby, zeby tego
> > ktosia zidentyfikowac, aczkolwiek zrobic to jest nielatwo
>
> A jeśli zrobić to _niełatwo_ to *nie* jest to dana osobowa. Mówi o tym p. 3
> art. 6 - który to punkt zechciałeś pominąc w swojej poprzedniej wypowiedzi:
> ,---------------------------------------------------
--------------------
> | 3. Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby,
> | jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.
> `---------------------------------------------------
--------------------

oczywiscie wszystkie pojecia uzyte w drugieh czesci zdania sa wzgledne, tak? Czy
moze ustawa jasno mowi powyzej jakiej kwoty sa to "nadmierne koszta", powyzej
jakiego okresu jest "nadmierny czas" etc.?

> > - ten sam adres, ale podpis juz imieniem i nazwiskiem...
>
> Adres z imieniem i nazwiskiem to już inna para kaloszy.

no chyba nie do konca. A pseudonim?

> > nie przyjmuje jednak do wiadomosci klamliwych twierdzen, ze tylko i wylacznie
> > adres imeil zawierajacy w nazwie i...@n...firma.pl moze zostac uznany za
> > dana osobowa
>
> Gdybyś przeczytał to co napisałem w postingu <41f55b87$1@news.home.net.pl>
> do którego się odniosłeś, nie przypuszczałbyś iżbym coś podobnego twierdził.

czyzbym gdzies napisal, ze Ty tak twierdzisz? ;)

pozdrawiam
d.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

w...@p...onet.pl napisał(a):

>>>- ten sam adres, ale podpis juz imieniem i nazwiskiem...
>>Adres z imieniem i nazwiskiem to już inna para kaloszy.
>
> no chyba nie do konca. A pseudonim?

Ehh, IMHO sie czepiasz...

> czyzbym gdzies napisal, ze Ty tak twierdzisz? ;)

Nie, ale możnaby wyciągnać taki wniosek :>

Pozdr,
--
ŁK

do góry