W dniu 2010-07-26 14:59, Liwiusz pisze:
> Artur Kosmal pisze:
>> W dniu 2010-07-26 14:53, Liwiusz pisze:
>>> Artur Kosmal pisze:
>>>
>>>> znajoma jest niezadowolona z efektow pracy dotychczasowego. zaskarzyc
>>>> go nie moze, bo "na papierze" podejmuje jakies dzialania. liczy na to,
>>>> ze komornik z gdanska bedzie skuteczniejszy, bo bedzie mogla go
>>>> osobiscie od czasu do czasu pognebic. tego w slupsku to moze tylko
>>>> pocztowo.
>>>> wiem, ze to moze byc troche glupie, ale skoro sie kobieta uparla i
>>>> prawo przewiduje taka mozliwosc, to niech sie bawi...
>>>
>>>
>>> Generalnie komornik robi to, co wierzyciel mu wskaże. Jeśli znajoma
>>> uważa, że komornik czegoś nie robi, co powinien, to niech o o wykonanie
>>> tego czegoś zawnioskuje.
>>>
>>> A dłużnik gdzie mieszka, w Słupsku, czy w Gdańsku?
>>>
>> slupsk
>
> To bez sensu jest przenosić do Gdańska. W Gdańsku komornik zrobi tylko
> to, co będzie polegało na wysłaniu listu (bo nie sądzę, aby dłużniczka
> chciała mu zwracać za dojazdy do Słupska). Komornik w Słupsku
> przynajmniej raz na rok może odwiedzi dłużnika w domu.
>
> Jeśli zatem dłużniczce zależy na wykonaniu czynności takich jak "wyślij
> pocztą to i to" (a do tego sprowadzi się działanie komornika w Gdańsku),
> to wcale jej osobiste molestowanie do tego nie jest konieczne.
>
> Bo nie sądzę, aby słupski komornik, na pisemny wniosek wierzycielki o
> dokonanie jakiegoś zajęcia, czy zapytania, nie wykonywał tak oczywistych
> poleceń?
>
dzieki, przekaze jej wasze porady :)