Witam,

> teraz pytania:
> 1. jesli platnosci ode mnie ida OK, ale importer chce mi dokopac, to
> na podstawie powyzszej deklaracji jak bardzo moze utrudnic mi zycie?

Tak, ze wg wlasnego uznania moze tam wpisac cokolwiek, w szczegolnosci dowolna
kwote.

> 2. jesli obsune sie z platnoscia i importer chce mi dokopac, to na
> podstawie powyzszej deklaracji jak bardzo moze utrudnic mi zycie?

Patrz pkt 1.

> 3. jak mozna przeformulowac powyzsze, zeby importer mogl w razie
> problemow odzyskac ode mnie swoja naleznosc, ale jednoczesnie nie mogl
> utrudnic mi zycia, jak mu "palma odbije" i bedzie chcial mi
> "przykopac"?

Napiszcie w deklaracji, ze moze wypelnic zgodnie z nieoplaconymi fakturami
(najlepiej tez opatrzcie weksel napisem kaucyjny) plus jakies tam odsetki w
stosunku rocznym.

Teoretycznie Prawo wekslowe przewiduje, ze kwota (nawet na wekslu in blanco)
nie moze byc calkowicie wyciagnieta z kosmosu, ale w praktyce do wszystkiego
mozna dorobic teorie. I z taka deklaracja wekslowa Twoja szansa na obrone jest
praktycznie zadna.

Takze w zadnym razie nie podpisuj!!!

Polecam www.weksel.pl

--
Pozdrawiam,
Pawel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/