BaLab wrote:
> Kwestia definicji. W ustawach jej nie znajdziesz. Dla mnie to też jest spam.
> Łukasz myślałby to samo, gdyby dziennie musiał odpwiadać na 10 propozycji
> obniżki kosztów eksploatacji telefonów, albo 5 super ofert zintegrowanych
> systemów klasy MRP-II .

Nie myślałbym tak samo :-)

Telemarketing to nie jest spam. Jest czasem *bardzo* uciążliwy,
czasem nawet bardziej niż spam. Ba! - w USA powstała specjalna
lista osób, które nie życzą sobie telemarketingu - wpisało się
na nią 50 mln właścicieli numerów telefonów (szacunkowo jest to
1/3 wszystkich telefonów w USA i około 80% numerów prywatnych),
korzystanie z tej listy ma być płatne, a zadzwonienie do osoby
na nią wpisanej grozi grzywną kilku tys. USD - ale telemarketing
i tak nie jest spamem, bo nie ma 2 istotnych cech spamu:
- Nie można dzonić jednocześnie do wielu osób.
- Telemarketer płaci za jednostki telefoniczne, zaś w przypadku
spamu koszty ponosi przede wszystkim odbiorca i ewentualnie
właścicile serwera użytego jako OR/OP.

Nie można spamem nazywać każdej uciążliwej komunikacji. Tak samo
spamem nie jest list z pogróżkami od byłej narzeczonej albo flame
spowodowany kontrowersyjną wypowiedzią w newsach. Nie jest też
spamem prośba o potwierdzenie zapisania się na "double opt-in"
(czyli poprawnie zorganizowaną) liste mailową, na którą ktoś Cię
bez Twojej wiedzy zapisał, nawet jeśli dzięki zaradności kogoś
"życzliwego" będziesz dostawał takich próśb 200 dziennie.
Sorry, no bonus ;-)

Dla odróżnienia - niezamawiane oferty wysyłane faxem są spamem,
bo zużywają wiecej zasobów odbiorcy niz nadawcy, a odbiorca nie
ma możliwości (zazwyczaj) zablokowania komunikacji w momencie
odbierania tego faxu. Mało tego, takie przesyłki są literalnie
zakazane (Art. 6. ustawy z 2.03.2000 r. o ochronie niektórych
praw konsumentów).

Pozdrawiam,
--
Łukasz Kozicki http://nospam-pl.net/
6C 6B 6F 7A 69 63 6B 69 40 69 74 2E 70 6C