eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZłodziej złapany na "gorącym uczynku" › Re: Złodziej złapany na "gorącym uczynku"
  • Data: 2002-04-23 17:59:39
    Temat: Re: Złodziej złapany na "gorącym uczynku"
    Od: "Marek Bondaruk" <b...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam,
    > otóż nurtuje mnie następująca sprawa:
    > W rozmowie ze znajomym pracującym w
    > branży "pilnujących porządku i sprawiedliwości",
    > dowiedziałem się, że np. jeżeli właściciel
    > domu / mieszkania - złapie na "gorącym uczynku"
    > włamywacza, może obezwładnić napastnika
    > (użyć przemocy fizycznej) i no właśnie ... ,
    > czy właściciel mieszkania może zakuć w kajdanki włamywacza,
    > w przypadku jeżeli ten włamywacz / napastnik
    > zamierza dalej walczyć, szarpać się, próbować uciekać,
    > a właściciel nie jest w stanie dalej z nim "walczyć" !?
    > Przecież obywatel ma prawo/obowiązek zatrzymać włamywacza,
    > obezwładnić go i doprowadzić go do odpowiednich
    > "organów sprawiedliwości".
    > Chodzi przede wszystkim o prawo posiadania kajdanek,
    > i prawo użycia ich w w/w przypadku. Ewentualnie jak
    > w takiej sytuacji postępować, aby nie przekroczyć prawa ?
    > Jarek
    ----------------------------------------------------
    ----------
    Kajdankami tez mozna, ale skuteczniej przywalic z banki albo metalowa rurka.
    A swoja droga w tym durnowatym panstwie to w takich wypadkach roznie byc
    moze. Znajomy dogoniwszy niedoszlego zlodzieja jego firmowego samochodu
    przywalil mu neseserem i musial 3 razy tlumaczyc prokuratorowi dlaczego
    "pobil" czlowieka. Na szczescie na tym sie skonczylo.
    Ale moim zdaniem lepiej przejechac niz byc przejechanym - wiec wal tak by
    nie wstal i Ci nie oddal.
    Pozdrawiam,
    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1