eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWinny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny › Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
  • Data: 2011-02-23 07:36:39
    Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
    Od: "Gizayer" <g...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Syn z dwoma kumplami siedział na ławce przy skwerku. Niedaleko
    >> przechodził patrol policji, i gdzieś w trawie znaleźli jakąś torebkę z
    >> marihuaną. Na skwerku nie było nikogo innego, aże chłopaki mieli po około
    >> 16-17 lat, więc od razu wiadomo, kto winny.
    >> Nie ważne, że ta torebka leżała ileś tam metrów od nich (nie powtarzam
    >> tego za synem, tylko za protokołem), nie ważne, że żaden z gliniarzy nie
    >> widział, żeby któryś z nich coś wyrzucał. Nie ważne, że na torebce
    >> znaleziono jakieś odciski, które nie pasowały do żadnego z chłopaków. Oni
    >> byli na skwerku jedyni, więc trzeba ich oskarżyć. Sędzina uznała, że nie
    >> ma dowodów winy, uznaje ich niewinnymi, ale nakłada nawiązkę (tak to
    >> nazwała) na CZD w wysokości po 400zł. Na pytanie "za co, skoro są
    >> niewinni" odpowiedziała "Jak pan chce, to mogę uznać, że są winni, ale
    >> wtedy nie skończy się na nawiązce". Chciałem jeszcze spytać, gdzie są
    >> dowody, że to nie ci gliniarze podrzucili, ale ugryzłem się w język. Z
    >> polską mafią sądowniczą jeszcze nikt nie wygrał.

    Johnson, nie badź naiwny, syn cie roluje a ty nic nie widzisz.
    z sądem się upiekło ale Ty swoje powinienneś wiedzieć.

    Pozdrawiam
    G.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1