eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa nienazwana??? › Re: Umowa nienazwana??? (odp. wyczerpująca
  • Data: 2002-09-13 14:07:31
    Temat: Re: Umowa nienazwana??? (odp. wyczerpująca
    Od: "Paweł Hajdys" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kam <k...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Wydaję mi się, że i tak w nią wpadasz. Co rozumiesz przez stwierdzenie,
    > że osoba trzecia będzie dłużnikiem? - jak by nie patrzeć wypełni to
    > hipotezę art 391.


    Nie wpadam. Musisz rozróżnić dwie konstrukcje:

    1. (moja) Osoby A i B umawiają się, że osoba C będzie ich dłużnikiem lub
    będzie dłużnikiem osoby D. Jest to coś sprzecznego z sama naturą zobowiązania
    i jako takie ipso iure nieważne.
    Bardziej rażącym (o ile może być bardziej rażący od powyższego ;) przykładem
    jest, sytuacja, że osoba A umawia się z osobą B w ten sposób, że osoba A
    czyni osobę C swoim dłużnikiem. Jak widzisz jest to przykład podobny to
    pierszego przypadku opisanego powyżej, ale jeszcze bardziej unaoczniający, że
    taka konstrukcja jest w ogłe sprzeczna z naturą zobowiązania.

    2. (kosntrukcja umowy o świadczenie przez osobę trzecią) Osoby A i B umawiają
    się w ten sposób, że osoba A zastrzega wobec osoby B, że osoba C zaciągnie
    zobowiązanie wobec osoby B lub spełni świadczenie wobec osoby B. Osoba A jest
    wtedy odpowiedzialna względem osoby B, że tak się stanie. Ale póki osoba C
    nie zaciągnie zobowiązania lub nie spełni świadczenia nie jest ona dłużnikiem
    osoby B.

    Pozdrawiam
    Paweł Hajdys
    h...@l...msk.pl


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1