eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProste zabezpieczenie wierzytelności. › Re: Proste zabezpieczenie wierzytelności.
  • Data: 2020-03-26 12:14:51
    Temat: Re: Proste zabezpieczenie wierzytelności.
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.03.2020 o 22:59, Animka pisze:
    > W dniu 2020-03-25 o 15:28, Wiesiaczek pisze:
    >> W dniu 25.03.2020 o 15:09, Robert Tomasik pisze:
    >>> W dniu 25.03.2020 o 09:10, m4rkiz pisze:
    >>>> Jakiś czas temu pożyczyłem znajomemu znajomego trochę ponad dwie dychy
    >>>> na ratującą życie operację. Ponieważ sprawa była szerzej znana i jak
    >>>> się
    >>>> wydawało pewna oraz szybka (solidne ubezpieczenie grupowe z którego
    >>>> miał
    >>>> nastąpić zwrot większości kwoty etc.) podpisaliśmy umowę pożyczki bez
    >>>> uwzględniania nawet inflacji. Taki dobry uczynek bo akurat z okazji
    >>>> sprzedaży nieruchomości miałem pieniądze które leżały na śmiesznie
    >>>> oprocentowanym koncie.
    >>>>
    >>>> Sytuacja rozwinęła się w taki sposób że w zasadzie spisuję ten dług na
    >>>> straty (wielu wierzycieli, przepisanie majątku na żonę, rozwód z
    >>>> orzeczeniem winy z jego strony, pobyt w psychiatryku - wszystko
    >>>> ustawione bo jak wyszedł od razu się pogodzili i mieszkają razem kiedy
    >>>> nie pracuje za granicą), ale nie da się ukryć ze miło by było gdybym
    >>>> jednak te pieniądze zobaczył.
    >>>>
    >>>> Czy ktoś ma doświadczenie z firmami oferującymi bezzaliczkowe
    >>>> (niekoniecznie, ale niezbyt chcę inwestować kolejne tysiące w tak
    >>>> niepewną sprawę) ściąganie długów? Jest sens się w to bawić czy
    >>>> prościej
    >>>> zainteresować się samemu (chociaż na nadmiar czasu nie narzekam a
    >>>> doświadczenie w temacie mam zerowe).
    >>>
    >>> Jeśli Ty znając znajomego uważasz, że egzekucja nie jest możliwa, to
    >>> sądzisz, ze firma robiąca to masowo coś więcej wskóra?
    >>>
    >>> Ja bym złożył wniosek o nakaz zapłaty do sądu.
    >>
    >> Miałem kolegę , któremu powiedziałem o podobnym problemie.
    >> Zaproponował mi pomoc Zdzicha.
    >> A co robi ten Zdzicho, zapytałem?
    >> Zdzicho? On nic nie robi! Przychodzi z tobą do dłużnika i patrzy.
    >>
    >> Podobno żaden dłużnik mu się nie oparł :)
    >
    > Jak miał pieniądze, a jak nie miał to co?

    To do Providenta! :)
    --
    Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1