eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOchroniarz w markecie i rewizja plecaka › Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
  • Data: 2010-02-08 08:16:59
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04-02-2010 22:52, MadMan pisze:
    > Dnia Thu, 04 Feb 2010 22:42:40 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> A co z ludźmi, co chodzą z kieszeniami? ;->
    >
    > Ba! Tabuny kobiet z torebkami chodzą!
    >

    Nie rozumiem w ogóle tego szału z plecakami.

    Sama miała kiedyś absurdalną sytuację - wchodzę z małym plecakiem na
    plecach. Ochroniarz - "z plecakami nie wolno!!!'.
    No to ja na jego oczach zdjęłam plecak, spięłam szelki (były takie
    sprytne, z zamkiem), zarzuciłam "torebkę" na ramię i pytam: "a teraz?"
    "A teraz Pani może wejść".

    Przecież to idiotyzm do czwartej potęgi. Do plecaka na plecach niczego
    niepostrzeżenie sama nie włożę, musiałabym mieć pomocnika. Do torebki
    zrobionej z tego plecaka, przewieszonej przez ramie - bez problemu.

    I potem się czyta, ile to ludzie wynoszą w supermarketów i jakie to straty.
    Ale skoro ochrona skupia się na pogoni za plecakami, to jak ma być inaczej?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1