eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoIle telefonow no 1osobowa firme? › Re: Ile telefonow no 1osobowa firme?
  • Data: 2004-12-17 10:56:02
    Temat: Re: Ile telefonow no 1osobowa firme?
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <k...@s...pl> napisal(a):
    > ile mozna zarejestrowac telefonow na 1osobowa firme?
    > przykladowo na mnie?
    > rozumiem jak mam 2telefony, w przypadku kontroli z US
    > jasno tlumacze ze jednen z nich jest typowo biznesowy
    > a drugi telefon funkcjonuje jako rodzinny

    No, to chyba kontroler padnie ze śmiechu, że ktoś się tak koncertowo
    wkopał. ;-) Stary, jeśli telefon jest "rodzinny", to nie stanowi kosztu
    uzyskania przychodu.

    > a co bedzie jak wezme 3 telefon na firme? mozna tak?
    > i pozniej wrzucic sobie go w koszty?

    Można i 1000, byle byś mógł to uzasadnić.

    Mój kolega miał 8 numerów na firmę bez pracowników, baran rozdawał
    rodzinie i znajomym i potem sobie odliczał podatku. US się oczywiście
    do tego przywalił, dodatkowo skądś się zjawiła nagle inspekcja pracy
    (że niby ma pracowników, tylko nie wykazuje). Wyszedł z tego po
    wystawieniu faktury koledze na coś w stylu badań nad stworzeniem sieci
    komputerowej opartej o telefonię komórkową, co uzasadniło teoretycznie
    posiadanie tylu aktywacji. ;) Kontrola poszła sobie ze słowami "teraz
    się panu udało, ale jeszcze pana dorwiemy" ;) W każdym razie raczej
    kiepska zabawa...

    Ja mam trzy aktywacje u jednego operatora. Uzasadniałem to w ten sposób,
    że jeden numer jest dla kluczowych klientów, drugi do podawania w
    Internecie (i tak faktycznie jest), a trzeci kupiłem aby dzwonić taniej,
    bo była promocja, która pozwalała mi w ten sposób istotnie zmniejszyć
    koszta połączeń, co jest istotne, zwłaszcza że nie posiadam telefonu
    stacjonarnego. Wyjaśnienia dołączono do protokołu kontroli i nikt do
    tego już nie wracał.

    Powiem tak - 2-3 aktywacje mają wszyscy, bo kupi żonie, dziecku. Z moich
    obserwacji wynika, że jest to raczej tolerowane, przynajmniej przez USy
    w moich okolicach. Więcej to już zabawa w kotka i myszkę.
    --
    Samotnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1