W dniu 2022.05.22 o 15:36, Mateusz Bogusz pisze:
> Możliwość załatwienia sprawy we wskazanych godzinach urzędów (również w
> ten jeden dzień w tygodniu) jest po prostu iluzoryczna, stwierdzam.
>
> Jadę do sądu w dzień w którym przyjmują wcześniej - od 7.30. Wypełniam
> wniosek, udaje się do okienka a tak otrzymuje informację że muszę kupić
> "znaczek" za 20zł w kasie. Idę do kasy...ta otwarta od 8.30.
>
> W piątek poszedłem do urzędu miasta 20 min przed 15.00 (do tej
> przyjmują). Wypełniam wniosek o akt stanu cywilnego, idę do pokoju, a
> tam 22zł trzeba zapłacić z góry w kasie. Tylko że kasa była do 13.00...
>
> Wracam do domu i wypełniam przez ePUAP, przepisuje wszystkie dane po
> czym na ostatnim kroku...wybrany urząd nie obsługuje płatności online,
> musisz załączyć potwierdzenie przelewu. No to zlecam przez stronę w
> banku przelew, ale potwierdzenie będzie dostępne dopiero w poniedziałek.
>


Zgadzam się z powyższym. Znajomy z urzędu wyjaśnił mi, ze to wszystko o
czym piszesz to związane jest z organizacją i dodatkowymi czynnościami,
jakie trzeba wykonac na danym stanowisku np. przyjśc do kasy, przeliczyć
kase otworzyć, a przed końcem pracy policzyć kasę i utworzyć raport
zamknięcia.
Ponadto nie wszystkie urzędowe czynności wymagają opłaty, więc samo
okienko do spraw może być czynne dłużej niż kasa.
Wpuszczają do 15:00, ale urzędnik pracuje do 15:30 ci co weszli, to coś
tam załatwią, ale zależy to też od tego jaka to sprawa.

Przelew: niby jest express elixir, który w wielu (ale nie wszystkich)
bankach działa 24h
https://www.expresselixir.pl/tabela-dostepnosci/
Jednak kosztuje 3-10 zł co w przypadku urzędowej sprawy nie koniecznie
warto płacić.

Kiedy przyjdą czasy, gdy petent tylko złozy wniosek w swojej sprawie, a
wszelkie urzędy między sobą będą wnioskować o zapoznanie się z
dokumentami bedącymi w posiadaniu innych urzędów, potrzebnych do
rozpatrzenia wniosku petenta ?