eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Dluuuugie, ale ciekawe › Re: Dluuuugie, ale ciekawe
  • Data: 2007-09-26 08:46:34
    Temat: Re: Dluuuugie, ale ciekawe
    Od: Paweł Marcisz <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 26 Wrz, 00:04, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > Paweł Marcisz wrote:
    > > On 25 Wrz, 22:37, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > >> Paweł Marcisz wrote:
    > >>> On 24 Wrz, 23:11, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > >>>>> 6. Biorę kolegę jako świadka, kilka ciuchów w rękę i wchodzę na tzw. "żywca".
    > >>>>> Drzwi nie są zamknięte, robię trzy-cztery kroki w głąb mieszkania i
    zostaję
    > >>>>> wypchnięty przez byłą i jej faceta... Za specjalnie nie oponuję i
    > >>>>> dzwonię na 112
    > >>>> No i będziesz miał sprawę za naruszenie miru domowego.
    > >>> Niby czemu? Zastosowal przeciez samopomoc z art. 343 par. 2 KC, co
    > >>> wylacza bezprawnosc. Co wiecej, wypychajac z mieszkania, to oni
    > >>> przekraczaja prawo.
    > >> bajki.
    >
    > > Jakies uzasadnienie tak zwiezle wyrazonego stanowiska, czy po prostu
    > > jako autorytet prawny nie trudzisz sie uzasadnianiem swoich smialych
    > > twierdzen?
    >
    > Bo sędzia albo cie wyśmieje albo wyrzuci, dlatego nie chce mi się nawet
    > dyskutować.

    Tak, jasne. Sedzia przyjmie Twoje stanowisko, zgodnie z ktorym mozna
    naruszyc mir domowy wlasnego mieszkania. Jaka szkoda, ze kodeks karny
    mowi o cudzym.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1