-
Data: 2004-03-11 08:57:00
Temat: Re: Casus: Art. 193 k.k (naruszenie miru domowego)
Od: "Karmel" <...@...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "JacekSa" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c2q9k7$c69$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ad1. Naruszenie miru domowego, co mnie także trochę dziwi, jest ścigane
z
> > urzędu. Na 100%
> > Ad2. A czy policja spisała zeznania sąsiadki, może po prostu policja nie
> > wiedziała że tam była?
> Policja nie spisała zeznań sąsiadki. Chociaż do mieszkania weszliśmy razem
> to sąsiad policję wzywał tylko z mojego powodu (pewnie za potraktowanie go
> RMG).
> Ale to nie ma przecież nic wspólnego z Art 193 k.k.
Ale wszedłeś do jego mieszkania, więc jest podejrzenie naruszenia miru
domowego, to że wszczęli postępowanie to nie znaczy że zostaniesz skazany.
Robi się to tylko właściwie z formalności. A Twoja sąsiadka ma spokój, bo
widocznie z zeznań wynika że ona nie weszła, a przecież nie można postawić
komuś zarzutów, jeżeli prokuraturze nic o tym nie wiaodmo.
> > Ad3. Jeżeli sąsiad wycofa pozew, to niczego nie zmieni, dochodzenie
dalej
> > będzie kontynuowane. Jednak w takim wypadku stawiałbym na niską
szkodliwość
> > społeczną czynu.
> Z czego to wynika? Która ustawa regiluje co jest ściagane z urzędu, a co z
> oskarżenia prywatnego. Jeżeli to jest z urzędu to tylko dlaczego mnie
przedstawiono zarzut.
Prokuratura nie jest wszystkowiedzaca i nieomylna. Może przeoczono sąsiadkę
albo nie wiedzieli o tym, że ona tez weszła
Co jest a co nie jest ścigane z urzędu reguluje Kodeks Karny. W każdym art.
KK który ma miec charakter prywatnoskargowego musi być o tym napisane -
patrz Art. 212, 216., 217. KK
> > > Moim zdaniem nie miało miejsca "wdarcie się" - nie było oświadczenia
woli,
> > > ani wejście nie nastąpiło przy użyciu siły.
> > Tu mogę się mylić, ale oświadczenie woli jest raczej instytucją prawa
> > cywilnego. Wydaje mi się, że chodzi tutaj o zamiar?
> Zamiarami to piekło wybrukowane. Trudno postawić znak równości pomiędzy
> zamiarem a wdraciem się
Dobrymi chęciami jak już coś. Wszedłeś do domu, ale moim zdaniem było to
wejście usprawiedliwione, ewentualnie o niskiej szkodliwości czynu. NIe
przejmuj się na zapas, bo IMHO nic Ci nie grozi.
> > Raczej nie usprawiedliwiałbym tego stanem wyższej konieczności, IMHO to
> > trzeba było poczekać na policję, a nie bawić się w szeryfa.
> Ja z tym sąsiadem jeszcze parę lat będę musiał pomieszkać - sprawę
chciałem
> załatwić polubownie - a jak się skończyło?
Więc jak będzie rozprawa (jeżeli wcześniej tego nie umorzą), to będziesz
mógł wyjasnic wszystkie nieprawidłowości. Bądź dobrej myśli!
> > > Sąsiadka (właścicielka mieszkania) słowem nie wspomniała, abym
opuścił
> > > lokal, a sąsiad po pijaku użył przemocy, a w momencie gdy każe mi sie
> > > wynosić - ja wychodzę.
> > > Wydaje mi się, że mogę go oskarżyć o naruszenie ciszy, stworzenie
zagrożenia
> > > utraty zdrowia u niemowlaka, czynną napaść ( bo używał siły na
korytarzu, a
> > > to już nie jest wyłącznie jego własność (mieszkanie z resztą też
nie)).
Niestety nie znam się w ogóle na KPK ale moim zdaniem wszczęcie postępowania
z Art. 193 ma jedynie wyjaśnić sprawę. Zostaniesz wezwany, spisza zeznania,
a prokurator dla świetego spokoju umorzy śledztwo.
Przykładowo gdy policjant postrzeli złodzieja, zawsze wszczyna się
postepowanie wyjaśniające, nie dlatego żeby "udupić" policjanta, ale żeby
sprawdzić czy wszystko było OK.
> A nie został ukarany przez policję? Nie wzięli go na izbę?
> Nie!! Poszedł do lekarza oczy przemywać.
To trochę dziwnie, powinni przynajmniej sprawdzić ile miał w sobie promili,
zawsze przydałoby się podczas rozprawy. Poza tym powinien dostać mandat za
naruszanie ciszy nocnej (łącznie z właścicielką mieszkania).
> > > Co mi grozi w powyższej sytuacji
> > W najgorszym wypadku zawiasy.
> > > Dziękuje za podpowiedzi
Proszę :)
Trochę mi nieswojo, że tylko ja odpowiadam na Twojego posta. Chciałbym aby
moja wiedza była skonfrontowana z wiedzą innych. Przecież mogę się mylić.
Starałem się odpowiedzieć zgodnie z moją wiedzą, której ciągle przybywa,
ale dalej jest jej mało :)
pozdrawiam serdecznie
Karmel
e-mail do wiadomości redakcji.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- Re: znów ten wrocław
- siad
- Re: Firma w stacji trafo
- Re: znów ten wrocław
- Re: znów ten wrocław [Policja,paralizator,zgon,Inowrocław]
- Re: Ambasador USA zdradza: TVN Style nie jest firmą Unii Europejskiej :-)
- Re: Ambasador USA zdradza: TVN Style nie jest firmą Unii Europejskiej :-)
- Re: Ambasador USA zdradza: TVN Style nie jest firmą Unii Europejskiej :-)
- Re: Mraz potrzebuje OBROŃCY na miarę posła KO mecenasa Giertycha (?)
- Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- Re: siad
- Re: siad
- dlugosc zycia
Najnowsze wątki
- 2024-05-26 Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- 2024-05-25 Re: znów ten wrocław
- 2024-05-22 siad
- 2024-05-24 Re: Firma w stacji trafo
- 2024-05-24 Re: znów ten wrocław
- 2024-05-24 Re: znów ten wrocław [Policja,paralizator,zgon,Inowrocław]
- 2024-05-24 Re: Ambasador USA zdradza: TVN Style nie jest firmą Unii Europejskiej :-)
- 2024-05-24 Re: Ambasador USA zdradza: TVN Style nie jest firmą Unii Europejskiej :-)
- 2024-05-24 Re: Ambasador USA zdradza: TVN Style nie jest firmą Unii Europejskiej :-)
- 2024-05-24 Re: Mraz potrzebuje OBROŃCY na miarę posła KO mecenasa Giertycha (?)
- 2024-05-23 Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- 2024-05-23 Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- 2024-05-22 Re: siad
- 2024-05-22 Re: siad
- 2024-05-21 dlugosc zycia