eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBudynek na biura i rowery › Re: Budynek na biura i rowery - dygresja
  • Data: 2002-07-22 08:49:16
    Temat: Re: Budynek na biura i rowery - dygresja
    Od: "Janusz" <j...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
    news:tnehjug6h3tjejh7le5ad7cs9vtb4i3js9@4ax.com...
    > Jeśli widna jest osobowa, a nie towarowa, to chyba ma przesłanki do
    > takich wymagań?

    A w jaki sposob do budynku na 8 pietro wniesc cos nieosobowego? Jak juz
    wspominalem schodow nie ma.

    > Zwłaszcza jeśli biurowiec jest elegancki i nawiedzany przez klientów, to
    spocony
    > gość wnoszący rower do windy jest problemem.

    raczej nie jest elegancji.
    a wind jest 3 (2 duze, 1 mala) i na pewno rozsadny rowerzysta nie bedzie sie
    pchal z rowerem "w ludzi", poczeka na nast. winde.

    > Kupiłeś rower za 3000 i to jest problem. Kup jakiś normalny, za
    > 300-500zł (na dojazdy 10 minut do pracy wystarczy). Poproś właściciela
    > budynku o ustawienie stojaka pod zadaszeniem...

    Myslisz, ze rower za 500 zl bedzie stal sobie bezpiecznie w stojaku? Mojej
    narzeczonej ukradli wlasnie taki, mimo, ze byl zamkniety.
    Poza tym sam fakt, ze musze wydac 500zl, bo wlascicielowi sie cos nagle
    ubzduralo nie podoba mi sie.

    > A jakbyś dojeżdżał na motorowerze? Też byś wnosił do windy? (znam
    > takiego co trzyma moplik w mieszkaniu)

    wiesz, mozna sie zapytac czy jak bym dojezdzal autem, to tego go bede chcial
    w budynku trzymac.
    wprowadzenie roweru nie jest tu problemem i bylo czesto praktykowane...
    zreszta nie tylko do tego biurowca, inni znajomi tez sobie z tym radza.
    nawet na uczelni jedem z wykladowcow codziennie dojezdzal rowerkiem do pracy
    i zabieral go sobie na 5 pietro.


    ale abstrachujac od tego wszystkiego. Rozumiem, ze wprowadzanie takich
    ograniczen jest normalne i nie ma w tym nic zlego?

    Pozdrawiam,
    poirytowany dlugimi marszami - Janusz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1