Witam!

Starałem się zgłębić temat w sieci ale najnowsze artykuły jakie znalazłem,
pochodzą sprzed dwóch lat i nie wiem, czy są aktualne. Nakreślę więc
sytuację:

1. Pewna firma (spółka cywilna) zwleka z zapłatą za trzy faktury
przelewowe, które podpisane są przez właścicieli, przy czym jedna z nich
jest jeszcze z początku lipca.
2. Otrzymali wezwanie do zapłaty za wszystkie trzy za potwierdzeniem
odbioru.
3. Na polubowne odzyskanie całości kwoty nie ma co liczyć.

I teraz: czy postępowanie nakazowe jest dobrą metodą na odzyskanie
pieniędzy? Rozumiem, że trzeba złożyć odpowiedni pozew plus dokumenty
(potwierdzone faktury, potwierdzenie odbioru wezwania, ewentualne wyciągi
bankowe). Czy nadal jest tak, że sąd wydaje bez rozprawy wyrok, od którego
pozwany może się odwołać w ciągu dwóch tygodni? Co z kosztami sądowymi i
notarialnymi jeśli sąd zasądzi np. wypłatę 80% należności? Czy zostaną
zwrócone wierzycielowi w całości?

Dzięki

--
Michał Gancarski
"If there's not drama and negativity in my life, all my songs will be
really wack and boring or something." Eminem

do góry