Witam
Jestem w sytuacji, ze miesiac temu Policjanci z PG zabrali mi z domu z
komputera dysk z nielegalana kopia Windows XP i Office XP + jeszcze inne
programy.
Byla to rutynowa kontrola, w moim bloku zabrano dyski 8 osobom (pod
pretekstem podejrzenia przestepstwa).
W tej chwili dyski sa w laboratorium a mnie jeszcze nie przedstawiono
zarzutow.
Co grozi mi w tej sytuacji??
Czy na przesluchaniu oplaca sie dobrowolnie poddac sie karze? Bo moja wina w
tym przypadku jest ewidentna(nie mam wykupionej licenji na te programy). O
jakich kwotach grzywny mozna rozmawiac z Prokuratorem?
Bo slyszalem, ze to Oskarzony sam podaje kwote jako jest w stanie
zaplacic....
Dzieki za jakiekolwiek info w tej sprawie, bo osobiscie nie mam nikogo do
kogo moglbym sie zglosic o pomoc.
A wyroki w takich sprawach dla osob prywatnych to raczej nowosc u nas.
Pozdrawiam
Bert

do góry

Dodam jeszcze, ze nie sprzedawalem ani nie udostepnialem tego oprogramowania
innym ( posiadalem na wlasny uzytek).
Pozdrawiam
Bert

do góry

Bert wrote:
> Witam
> Jestem w sytuacji, ze miesiac temu Policjanci z PG zabrali mi z domu z
> komputera dysk z nielegalana kopia Windows XP i Office XP + jeszcze inne
> programy.
> Byla to rutynowa kontrola, w moim bloku zabrano dyski 8 osobom (pod
> pretekstem podejrzenia przestepstwa).
> W tej chwili dyski sa w laboratorium a mnie jeszcze nie przedstawiono
> zarzutow.
> Co grozi mi w tej sytuacji??
> Czy na przesluchaniu oplaca sie dobrowolnie poddac sie karze?


Tak. Trzy zdrowaski dziennie przez tydzien.



Bo moja wina w
> tym przypadku jest ewidentna(nie mam wykupionej licenji na te programy). O
> jakich kwotach grzywny mozna rozmawiac z Prokuratorem?
> Bo slyszalem, ze to Oskarzony sam podaje kwote jako jest w stanie
> zaplacic....
> Dzieki za jakiekolwiek info w tej sprawie, bo osobiscie nie mam nikogo do
> kogo moglbym sie zglosic o pomoc.
> A wyroki w takich sprawach dla osob prywatnych to raczej nowosc u nas.
> Pozdrawiam
> Bert
>
>

do góry

Uzytkownik "dsl" <d...@d...com> napisal w wiadomosci
news:mW_Bd.13259$sh5.11295@trndny08...
> > Czy na przesluchaniu oplaca sie dobrowolnie poddac sie karze?
>
>
> Tak. Trzy zdrowaski dziennie przez tydzien.

Ja tu jestem powaznie przestraszony konsenkwencjami (tysiace zl kary za
licencje) a Ty zartujesz sobie ze mnie :(

Pytam czy moge otrzymac od sedziego wysoki wyrok za tego typu
"przestepstwo", czy lepiej bedzie ulozyc sie z Prokuratorem i zaplacic
sume... No wlasnie jaka suma wchodzi tu w gre?


Pozdrawiam
Bert

do góry

Użytkownik "Bert" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cr9uju$b18$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Pytam czy moge otrzymac od sedziego wysoki wyrok za tego typu
> "przestepstwo", czy lepiej bedzie ulozyc sie z Prokuratorem i zaplacic
> sume... No wlasnie jaka suma wchodzi tu w gre?

Na jakiej podstawie policja przeszukała twoją chatę? Tak sobie wpadli przy
okazji, czy mieli nakaz na piśmie?

do góry

Użytkownik "Pajączek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cr9vfm$f98$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Bert" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cr9uju$b18$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Pytam czy moge otrzymac od sedziego wysoki wyrok za tego typu
> > "przestepstwo", czy lepiej bedzie ulozyc sie z Prokuratorem i zaplacic
> > sume... No wlasnie jaka suma wchodzi tu w gre?
>
> Na jakiej podstawie policja przeszukała twoją chatę? Tak sobie wpadli przy
> okazji, czy mieli nakaz na piśmie?
>

Sasiad popelni przestepstwo internetowe (oszustwo na allegro), a ze mamy w
bloku siec to sprawdzili wszystkich.
Bez nakazu, pojawili sie ze slowami: "Chcielismy zadac kilka pytan."
Wpuscilem ich do domu, pogadalismy ok godz. i powiedzieli ze sprawdza teraz
czy mam legalna kopie oprogramowania.

do góry

Użytkownik "Bert" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cr9vuo$h3q$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Sasiad popelni przestepstwo internetowe (oszustwo na allegro), a ze mamy w
> bloku siec to sprawdzili wszystkich.

To jak się ma sieć to mogą sobie wszystkich sprawdzać? Jaki to ma związek.
Coś bajkopisarstwo jakieś pan szanowny uprawia.

> Bez nakazu, pojawili sie ze slowami: "Chcielismy zadac kilka pytan."
> Wpuscilem ich do domu, pogadalismy ok godz. i powiedzieli ze sprawdza
> teraz
> czy mam legalna kopie oprogramowania.

A pan na to:
"oczywiście proszę sprawdzić"
?
czy użyli przemocy fizycznej u pana w domu przytrzymując pana i poszli
sprawdzać?

Tak z ciekawości pytam. Mam legalne oprogramowanie, ponieważ pracuję w
uczelni, która ma podpisaną umowę z Microsoft i pracownicy oraz studenci
otrzymują licencje na różne programy m.in. Windows :) Microsoftowi to się
opłaci a i my mamy spokojne sny. Powinno to być wzorem dla innych szkół i
uczelni, aby tego typu historie nie miały miejsca.

Gdyby mnie tak nielegalnie bez nakazu prokuratury zabrali dysk na podstawie
podejrzeń, lub donosu uczynnej sąsiadki, to ja wszedłbym do ich domów i też
sobie coś zabrał, albo np. radiowóz gdybym akurat miał ochotę na ognisko w
lesie. Przypomniał bym sobie jak to było w wojsku. Trzeba być nieraz w życiu
twardym. Tego mnie tam uczyli :)

W końcu zapłacił pan chyba za ten dysk, a oni nie mieli oficjalnego nakazu z
prokuratury i przesłuchiwali pana jako świadka dzięki pańskiej uprzejmości,
ponieważ zechciał pan ich wpuścić do domu.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Bert rzecze:
[..]
> Co grozi mi w tej sytuacji??

Jeżeli to nielegalne programy, a nie pirackie, to nic Ci nie grozi.


pozdrawiam
Arek

--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:cra0t1$moq$1@news.onet.pl...
> Bert rzecze:
> [..]
> > Co grozi mi w tej sytuacji??
>
> Jeżeli to nielegalne programy, a nie pirackie, to nic Ci nie grozi.
>
>
> pozdrawiam
> Arek
>
A jaka jest roznica miedzy nielegalnym a pirackim?
Jak nazwac windowsa XP zainstalowanego z orginalnej plyty z cd-key
sciagnietym z internetu ???
I wlasciciel komp nie ma dowodu zakupu licencji?

do góry

Użytkownik "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cra0rs$khr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Bert" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cr9vuo$h3q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Sasiad popelni przestepstwo internetowe (oszustwo na allegro), a ze mamy
w
> > bloku siec to sprawdzili wszystkich.
>
> To jak się ma sieć to mogą sobie wszystkich sprawdzać? Jaki to ma związek.
> Coś bajkopisarstwo jakieś pan szanowny uprawia.
>
> > Bez nakazu, pojawili sie ze slowami: "Chcielismy zadac kilka pytan."
> > Wpuscilem ich do domu, pogadalismy ok godz. i powiedzieli ze sprawdza
> > teraz
> > czy mam legalna kopie oprogramowania.
>
> A pan na to:
> "oczywiście proszę sprawdzić"
> ?
> czy użyli przemocy fizycznej u pana w domu przytrzymując pana i poszli
> sprawdzać?
>

Wygladalo to tak ze o 8.00 rano zapukalo do mnie do domu 3 Policjantow w
cywilnym ubraniu (z legitymacja w reku) i mowia do mojej mamy, ze chca ze
mna tylko porozmawiac.
Ja jeszcze spalem w tym czasie, a moja mama ich wpuscila do domu. Zaczela
sie rozmowa: Czy zna pan ....., co pana laczy, w jako sposob korzysta pan z
dostepu do internetu, jak dawno zalozyliscie siec(chodzi o siec blokowa),
ile pan placi za internet, jakiego systemu pan uzywa i po godz padlo
niewinne(podstepne) wlaczy pan komputer na chwile.
Jak zobaczyli windows to spytali o licencje. Padlo nastepne pytanie: Czy
mozemy przejrzec zainstalowane programy, czy mamy zadzwonic do prokuratora,
a koledzy przyjeda tu z nakazem? Bo istnieje podejrzenie popelnienia przez
pana przestepstwa. Zgodzilem sie zeby wyszli wyszli z domu bez informowania
o tym calego osiedla. (o sprawie sasiada nie mi nie powiedzieli). Na koniec
podpisalem protokol, ze moj dysk zostal zabrany do analizy.
Zarzutow mi jeszcze nie przedstawiono, wciaz czekam.
Co w tej sytuacji mi przysluguje? Jaka linia obrony?

do góry