eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zmiana wlasciciela domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2004-04-13 19:03:58
    Temat: zmiana wlasciciela domu
    Od: "Krzysztof Muszkiet" <e...@o...pl>

    WItam!

    Moj dziadek jest wlascicielem domu i chce zebym stal sie wlascicielem tego
    domu. Pragnie wszystkie formalnosci zalatwic za zycia. W jaki sposob zgodny
    z prawem, przy najmniejszych kosztach mozna przeprowadzic takie postepowanie
    przeniesienia wlasnosci np: darowizna??, umowa o dozywocie, spadek......
    Chce dodac ze mieszkam razem z dziadkiem i oczywiscie do konca swego zycia
    bedzie mial zapewnine meszkanie w tym domu.

    Pozdrawiam
    Krzys




  • 2. Data: 2004-04-13 21:08:58
    Temat: Re: zmiana wlasciciela domu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Krzysztof Muszkiet" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c5hdin$jd9$1@213.216.82.1...

    Najprościej jest poprzez darowiznę. Jest to najkorzystniejsze rozwiązanie
    z Twojego punktu widzenia. Ale nie z punktu widzenia dziadka. Nawet
    zakładając, że Ty w żadnym wypadku dziadka z domu nagle nie wyrzucisz, to
    gdyby nie daj Boże Tobie się coś stało dom przejmą spadkobiercy. A Ci już
    nie koniecznie muszą mieć tak emocjonalne podejście do sprawy. W tej
    sytuacji z punktu widzenia dziadka najkorzystniejsze było by dożywocie. To
    daje mu jakąś tam gwarancję, że nagle coś się nie zmieni.


  • 3. Data: 2004-04-14 07:46:37
    Temat: Re: zmiana wlasciciela domu
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "Krzysztof Muszkiet" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:c5hdin$jd9$1@213.216.82.1...
    >
    > Najprościej jest poprzez darowiznę. Jest to najkorzystniejsze rozwiązanie
    > z Twojego punktu widzenia. Ale nie z punktu widzenia dziadka. Nawet
    > zakładając, że Ty w żadnym wypadku dziadka z domu nagle nie wyrzucisz, to
    > gdyby nie daj Boże Tobie się coś stało dom przejmą spadkobiercy. A Ci już
    > nie koniecznie muszą mieć tak emocjonalne podejście do sprawy. W tej
    > sytuacji z punktu widzenia dziadka najkorzystniejsze było by dożywocie. To
    > daje mu jakąś tam gwarancję, że nagle coś się nie zmieni.

    Wiec proponuje darowizne obciazona "prawem dziadka"..


    Boguslaw

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1