eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozlosliwy sasiad › zlosliwy sasiad
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!
    news-out.readnews.com!transit3.readnews.com!postnews.google.com!dc2g2000vbb.goo
    glegroups.com!not-for-mail
    From: Basia F <b...@g...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: zlosliwy sasiad
    Date: Mon, 9 Apr 2012 03:44:21 -0700 (PDT)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 33
    Message-ID: <6...@d...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 89.68.22.114
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1
    X-Trace: posting.google.com 1333968262 11144 127.0.0.1 (9 Apr 2012 10:44:22 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Apr 2012 10:44:22 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: dc2g2000vbb.googlegroups.com; posting-host=89.68.22.114;
    posting-account=c0zK2QoAAAATbZfxiV1DNihOuGyGVGIJ
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1) AppleWebKit/535.19 (KHTML, like Gecko)
    Chrome/18.0.1025.151 Safari/535.19,gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:701396
    [ ukryj nagłówki ]

    Prosze o pomoc bo powoli mam dosc.

    Co mozna zrobic z sasiadem ktory poprzez zlosliwe zachowanie generuje
    nie tylko dzwieki w mieszkaniu ze prawie sprawdzam czy sufit spada ale
    tez nie reguje na zadne prosby zeby nieco to uciszyc.
    Ja rozumiem ze mieszkanie w bloku to jest takie a nie inne ale zaden
    sasiad nie dokucza tak bardzo. Zgadza sie ze dziecko musi sie bawi i
    tak dalej ale nie koniecznie musi sie rzucac na podloge z pelnym
    impetem i rzucac pileczke ktora na pewno nie jest z gumy.
    Nie dosc ze strasznie to slychac (jakby meble od rana przestawiali) to
    jeszcze drzy mi podloga az (na prawde nie przesadzam).

    Wiem ze nie moge liczyc na cisze czy cos ale to juz jest wszelkie
    przegiecie a slowa nie dociaraja. Nie chce byc zlosliwa i robic to
    samo co oni chcialabym jakos zalatwic to prawnie zeby zrozumieli ze ja
    nie moge miec ciszy ale oni nie moga tez wszystkiego nie zwracajac
    uwagi na sasiadow.

    Sytacja trwa juz od jakiego czasu mimo ze jak sie wprowadzalam nie
    bylo tak zle. Normalne odglosy zabawy dziecka czy inne normalne
    czynnosci. Sasiedzi nie wprowadzili sie po mnie ale w zeszlym roku
    wykupili mieszkanie nade mna.

    Czy jest sens dzownienia nie wiem na straz miejska ?
    Wiem ze problemem jest to ze zachowuja cisze nocna ale te walenie w
    sufit na prawde jest ciezkie do zniesienia.

    Prosze o powstrzymanie sie od komentarzy typu jak mieszkam w bloku to
    tak mam. Wiem jakie sa zasady i nie czepiam sie do kazdego dzwieku za
    scianami tylko do tego jak po porstu nie moge nawet sluchac telewizji
    czy radia. Nie mowiac juz o huku ktory na prawde generuje bol glowy.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1