eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2006-10-31 15:57:52
    Temat: Re: zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
    Od: stern <s...@0...pl>

    kam napisał(a):

    > art.5 nie będzie chronił opisu granic nieruchomości

    a co ma do tego opis granic?


    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 12. Data: 2006-10-31 16:01:24
    Temat: Re: zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
    Od: Szmul Szmulewicz <s...@s...com>

    stern powiada:

    > Szmul Szmulewicz napisał(a):
    >> robert powiada:
    >>
    >>> Pytania:
    >>> 1 czy fakt nabycia przeze mnie działki nie powoduje że czas zasiedzenie
    >>> liczy się od momentu nabycia jej przez nowego właściciela czyli mnie?
    >>
    >> Nie. Dla biegu zasiedzenia zmiana własności nie ma żadnego znaczenia.

    > a art. 5 k.w. już nie obowiązuje?

    Rękojmia nie obejmuje niezgodności działu I księgi ze stanem rzeczywistym, a
    tutaj sprawa dotyczy właśnie części działki. Znajdź sobie orzecznictwo:P


    Szmul Szmulewicz


  • 13. Data: 2006-10-31 16:06:21
    Temat: Re: zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
    Od: stern <s...@0...pl>

    Szmul Szmulewicz napisał(a):

    > Rękojmia nie obejmuje niezgodności działu I księgi ze stanem rzeczywistym, a
    > tutaj sprawa dotyczy właśnie części działki. Znajdź sobie orzecznictwo:P

    byłbym wdzięczny za podanie.
    ale takiego, które ma związek ze stanem faktycznym.



    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 14. Data: 2006-10-31 16:24:21
    Temat: Re: zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
    Od: Szmul Szmulewicz <s...@s...com>

    stern powiada:

    > Szmul Szmulewicz napisał(a):

    >> Rękojmia nie obejmuje niezgodności działu I księgi ze stanem rzeczywistym, a
    >> tutaj sprawa dotyczy właśnie części działki. Znajdź sobie orzecznictwo:P

    > byłbym wdzięczny za podanie.
    > ale takiego, które ma związek ze stanem faktycznym.

    Byłoby fajnie, gdybyś Ty również podawał orzeczenia powiązane z tematem
    dyskusji . Cyt. za Rudnickim - orz. SN z dnia 28 lutego 1989 r., III CZP
    13/89,OSNCP 90/2/26 i z dnia 4 marca 1994 r., III CZP 15/94, RP 3/94 .

    Wprawdzie Rudnicki dalej rozwija swoją myśl i wywodzi podobnie jak Ty, ale
    nie spotkałem się z potwierdzeniem jego interpretacji w praktyce.





    Szmul Szmulewicz


  • 15. Data: 2006-10-31 16:39:25
    Temat: Re: zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
    Od: stern <s...@0...pl>

    Szmul Szmulewicz napisał(a):

    > Byłoby fajnie, gdybyś Ty również podawał orzeczenia powiązane z tematem
    > dyskusji.

    przecież podałem,

    > Cyt. za Rudnickim - orz. SN z dnia 28 lutego 1989 r., III CZP
    > 13/89,OSNCP 90/2/26
    > i z dnia 4 marca 1994 r., III CZP 15/94, RP 3/94 .


    świetne orzeczenia,
    w praktyce uchylają treść art. 5 ;)
    zawsze podziwiałem radosną twórczość SN.

    Czyli w Polsce, jeżeli np. kupujesz mieszkanie, to tak naprawde może się
    okazać, że kupujesz połowę tego co widnieje w księdze wieczystej.
    Albo, że kupujesz połowę gruntu.
    Szkoda, że SN nie wyjaśnił po co w ogóle jest Dział I w KW, bo wynika,
    że jest to rzecz dalece zbędna.

    > Wprawdzie Rudnicki dalej rozwija swoją myśl i wywodzi podobnie jak Ty, ale
    > nie spotkałem się z potwierdzeniem jego interpretacji w praktyce.

    tak mi się wydawało, że samodzielne myślenia jest rzadkim zjawiskiem.


    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 16. Data: 2006-10-31 21:15:26
    Temat: Re: zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    stern napisał(a):
    > kam napisał(a):
    >
    >> art.5 nie będzie chronił opisu granic nieruchomości
    >
    > a co ma do tego opis granic?

    tyle ile do zasiedzenia części działki

    KG


  • 17. Data: 2006-11-01 05:51:29
    Temat: Re: zasiedzenie po raz kolejny ale od innej strony
    Od: "robert" <r...@o...pl>

    Najnowsze wieści z frontu sa takie ze adwokat mojego sąsiada oświadczył ze
    sędzia wybierze sie na wizje lokalna aby mieć pogląd na sprawę. Czy
    faktycznie w takich sprawach sędzia jedzie na wizje lokalna. A jeżeli tak to
    jaki to ma sens skoro mówimy o okresie 20 lub 30 lat. W takim czasie to dużo
    mogło sie zmieniać a to co teraz widać może być efektem szybkiego
    spreparowania okolicy. Czy nie swiatkowie sa tu najbardziej istotni?

    Robert

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1