Witam!

Mam ponizszy problem, prosze o pomoc z walce z molochem!!

W dniu 16.10.2004 mijal termin platnosci fakturki za m-c pazdziernik.
W dniu 23.11.2004 siec EraGsm calkowicie zawiesila mi swiadczenie uslug, bez
jakiegokolwiek wczesniejszego poinformowania. Nie bylo zadnego listu,
telefonu, SMSa, poprostu NIC!
Dodatkowo era pobierala sama pieniadze dzieki usłudze polecenie zaplaty, ale
niestety w dniu 16.10.2004 kiedy chcieli je pobrac z konta, niebylo srodkow
o czym ja tez niewiedzialem :(

W zwiazku z powyzszym zajsciem wypowiedzialem umowe gdyz swiadomie przestali
mi swiadczyc usluge.
Teraz pytanie, czy sa jakies przepisy jezeli tak to gdzie i jakie ktora
nakazuja usugodawcy poinformowac klienta ze zalega z jakas platnoscią zanim
wylaczy mu sie usluge?
Osobiscie zawsze w razie jakiegokolwiek zalegania dostawalem wezwanie do
zaplaty z grozba wylaczenia uslugi w razie zalegania, a tym razem NIC :(

Z GORY WIELKIE DZIEKI ZA JAKIEKOLWIEK WSKAZOWKI!
Krzysiek

grey(maupa)salwator(krropka)net

do góry

Witam

> Dodatkowo era pobierala sama pieniadze dzieki usłudze polecenie zaplaty,
ale
> niestety w dniu 16.10.2004 kiedy chcieli je pobrac z konta, niebylo
srodkow
> o czym ja tez niewiedzialem :(

W dniu platnosci faktury w takim wypadku masz obowiazek zapewnic srodki na
koncie umozliwiajace pobranie z Twojego konta naleznosci. Jezeli nie jest to
mozliwe masz sam uregulowac platnosc

> Teraz pytanie, czy sa jakies przepisy jezeli tak to gdzie i jakie ktora
> nakazuja usugodawcy poinformowac klienta ze zalega z jakas platnoscią
zanim
> wylaczy mu sie usluge?

Z tego co wiem to nie ma takiego obowiazku...

pozdrawiam
TCz

do góry