eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zakaz konkurencji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2012-04-15 23:58:00
    Temat: zakaz konkurencji
    Od: Iga <s...@o...pl>

    Witam,
    mam pytanie: mąż podpisał w firmie zakaz konkurencji. Jest tam zapis, że po odejściu
    z pracy, za podjęcie współpracy z kontrahentami z którymi współpracuje firma lub z
    potencjalnymi klientami, grożą mu wysokie kary (w setkach tysięcy :( ) Zastanawiam
    się, czy to nie jest nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...
    Co ma robić facet, który pół życia działa w budowlance?..handlować nagle marchewką??
    Martwię się.. :(


  • 2. Data: 2012-04-16 01:10:49
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-04-15 23:58, Iga pisze:
    > Witam,
    > mam pytanie: mąż podpisał w firmie zakaz konkurencji. Jest tam zapis, że po
    odejściu z pracy, za podjęcie współpracy z kontrahentami z którymi współpracuje firma
    lub z potencjalnymi klientami, grożą mu wysokie kary (w setkach tysięcy :( )
    Zastanawiam się, czy to nie jest nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...
    > Co ma robić facet, który pół życia działa w budowlance?..handlować nagle
    marchewką?? Martwię się.. :(

    Umowa o pracę, czy inna forma zatrudnienia?

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2012-04-16 09:23:06
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Iga napisa?(a):

    > mam pytanie: mąż podpisał w firmie zakaz konkurencji. Jest tam zapis,
    > że po odejściu z pracy, za podjęcie współpracy z kontrahentami z
    > którymi współpracuje firma lub z potencjalnymi klientami, grożą mu
    > wysokie kary (w setkach tysięcy :( ) Zastanawiam się, czy to nie jest
    > nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...

    Znam podobna sprawe od drugiej strony wiec do konca nie jestem pewny ale
    OIMW to taki zakaz dziala w trakcie trwania umowy. Dlatego czesto
    pracodawca wpisuje w takie umowy, ze po odejsciu pracownika nadal
    placi mu za niepodejmowanie dzialan konkurencyjnych, wtedy zakaz nadal
    dziala, w czasie za ktory jest przekazywana ta oplata.

    j.

    --
    "Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"


  • 4. Data: 2012-04-16 13:20:48
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: fct159 <f...@i...pl>


    > Witam,
    > mam pytanie: mąż podpisał w firmie zakaz konkurencji. Jest tam zapis, że po
    odejściu z pracy, za podjęcie współpracy z kontrahentami z którymi współpracuje firma
    lub z potencjalnymi klientami, grożą mu wysokie kary (w setkach tysięcy :( )
    Zastanawiam się, czy to nie jest nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...
    > Co ma robić facet, który pół życia działa w budowlance?..handlować nagle
    marchewką?? Martwię się.. :(

    generalnie mnie zawsze uczono - unikac kar umownych w umowach - moze byc
    tak, ze kara umowna jest 100 tys. zl, przewinienie drobne (np. szkoda
    rzedu 1 tys. zl), ale skoro jest kara umowna, to placisz te 100 tys. zl

    stad nie podpisywac umow, gdzie jest podana kwota kary! to po pierwsze

    po drugie, jesli to dotyczy okresu po zakonczeniu pracy/wspolpracy:
    - zwrocic uwage, by odszkodowanie bylo w miare ok i starczylo na zycie
    (w kodeksie pracy jesli to umowa o prace jest min 25% ale nic nie
    szkodzi na przeszkodzie, by bylo np. 75%)
    - zwrocic uwage na forme wypowdzenia przez firme tej umowy (by np. nie
    bylo tak - maz odchodzi z pracy, firma mu mowi zakaz konkurencji, maz
    ok. mam 75% mojej pensji, nie pracuje, pomoge w domu i np. zrobie jakies
    roczne studia, maz zaczyna studia, a firma po miesiacu mu mowi - sorry,
    ale rezygnujemy z zakazu konkurencji - moim zdaniem firma powinna miec
    prawo zrezygnowac nie pozniej niz do ostatniego dnia trwania umowy o
    prace/wspolprace, a pozniej juz nie - by maz mogl zaplanowac zycie)
    - negocjowac, negocjowac, negocjowac i najwyzej nie podpisac (no chyba,
    ze macie noz na gardle, bo to moze oznaczac szukanie innej pracy, ale
    czasem lepiej zrezygnowac z takiej wrednej firmy), bywa, ze to wymysl
    jakiegos prawnika, a jak sie pracownik stawia a firmie zalezy, rezygnuje
    z takich papierow





  • 5. Data: 2012-04-16 13:22:44
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: fct159 <f...@i...pl>

    nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...
    >
    > Znam podobna sprawe od drugiej strony wiec do konca nie jestem pewny ale
    > OIMW to taki zakaz dziala w trakcie trwania umowy. Dlatego czesto
    > pracodawca wpisuje w takie umowy, ze po odejsciu pracownika nadal
    > placi mu za niepodejmowanie dzialan konkurencyjnych, wtedy zakaz nadal
    > dziala, w czasie za ktory jest przekazywana ta oplata.

    dokladnie sa dwie mozliwosci:
    - zakaz konkurencji w trakcie trwania wspolpracy/umowy o prace -
    powszechny i raczej nie warto z tym walczyc (wyjatek kary umowne, choc
    te jesli ktos ma umowe o prace sa troche "zwalczane" kodeksem pracy i
    orzecznictwem)
    - zakaz konkurencji po ustaniu wsplpracy/umowy o prace - rzadki i tu
    musi byc placenie




  • 6. Data: 2012-04-16 18:05:52
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Iga wrote:

    > Witam,
    > mam pytanie: mąż podpisał w firmie zakaz konkurencji. Jest tam zapis,
    > że po odejściu z pracy, za podjęcie współpracy z kontrahentami z
    > którymi współpracuje firma lub z potencjalnymi klientami, grożą mu
    > wysokie kary (w setkach tysięcy :( ) Zastanawiam się, czy to nie jest
    > nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")... Co ma robić facet,
    > który pół życia działa w budowlance?..handlować nagle marchewką??
    > Martwię się.. :(

    Zakaz konkurencji działa tak że jeśli firma chce z niego skorzystać
    (tzn. chce zakazać współpracy z konkurencją po odejściu z pracy) - MUSI
    płacić odszkodowanie. Co miesiąc, konkretną kwotę, przy czym afair jest
    to minimum 25% pensji.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 7. Data: 2012-04-16 19:00:42
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 16.04.2012 13:22, fct159 pisze:
    > nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...
    >>
    >> Znam podobna sprawe od drugiej strony wiec do konca nie jestem pewny ale
    >> OIMW to taki zakaz dziala w trakcie trwania umowy. Dlatego czesto
    >> pracodawca wpisuje w takie umowy, ze po odejsciu pracownika nadal
    >> placi mu za niepodejmowanie dzialan konkurencyjnych, wtedy zakaz nadal
    >> dziala, w czasie za ktory jest przekazywana ta oplata.
    >
    > dokladnie sa dwie mozliwosci:
    > - zakaz konkurencji w trakcie trwania wspolpracy/umowy o prace -
    > powszechny i raczej nie warto z tym walczyc (wyjatek kary umowne, choc
    > te jesli ktos ma umowe o prace sa troche "zwalczane" kodeksem pracy i
    > orzecznictwem)
    > - zakaz konkurencji po ustaniu wsplpracy/umowy o prace - rzadki i tu
    > musi byc placenie

    Tylko że problem jest inny -- oskarżenie o nieuczciwą konkurencję.
    Jeżeli np. gość nagle po ustaniu zatrudnienia podejmuje współpracę z
    klientami, których obsługiwał, jako pracownik firmy X, to znaczy, że
    wyniósł bazę klientów i nawiązał z nimi kontakt już jako inna firma.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 8. Data: 2012-04-16 20:52:15
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: Iga <s...@o...pl>

    W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 01:10:49 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
    > W dniu 2012-04-15 23:58, Iga pisze:
    > > Witam,
    > > mam pytanie: mąż podpisał w firmie zakaz konkurencji. Jest tam zapis, że po
    odejściu z pracy, za podjęcie współpracy z kontrahentami z którymi współpracuje firma
    lub z potencjalnymi klientami, grożą mu wysokie kary (w setkach tysięcy :( )
    Zastanawiam się, czy to nie jest nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...
    > > Co ma robić facet, który pół życia działa w budowlance?..handlować nagle
    marchewką?? Martwię się.. :(
    >
    > Umowa o pracę, czy inna forma zatrudnienia?
    >
    > --
    > Liwiusz

    umowa o pracę na czas nieokreślony


  • 9. Data: 2012-04-16 21:23:37
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: Iga <s...@o...pl>

    W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 19:00:42 UTC+2 użytkownik Przemysław Adam
    Śmiejek napisał:
    > W dniu 16.04.2012 13:22, fct159 pisze:
    > > nadużycie (mam na myśli tych "potencjalnych")...
    > >>
    > >> Znam podobna sprawe od drugiej strony wiec do konca nie jestem pewny ale
    > >> OIMW to taki zakaz dziala w trakcie trwania umowy. Dlatego czesto
    > >> pracodawca wpisuje w takie umowy, ze po odejsciu pracownika nadal
    > >> placi mu za niepodejmowanie dzialan konkurencyjnych, wtedy zakaz nadal
    > >> dziala, w czasie za ktory jest przekazywana ta oplata.
    > >
    > > dokladnie sa dwie mozliwosci:
    > > - zakaz konkurencji w trakcie trwania wspolpracy/umowy o prace -
    > > powszechny i raczej nie warto z tym walczyc (wyjatek kary umowne, choc
    > > te jesli ktos ma umowe o prace sa troche "zwalczane" kodeksem pracy i
    > > orzecznictwem)
    > > - zakaz konkurencji po ustaniu wsplpracy/umowy o prace - rzadki i tu
    > > musi byc placenie
    >
    > Tylko że problem jest inny -- oskarżenie o nieuczciwą konkurencję.
    > Jeżeli np. gość nagle po ustaniu zatrudnienia podejmuje współpracę z
    > klientami, których obsługiwał, jako pracownik firmy X, to znaczy, że
    > wyniósł bazę klientów i nawiązał z nimi kontakt już jako inna firma.
    >
    >
    > --
    > Przemysław Adam Śmiejek
    >
    > Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    > ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    > aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


    oskarżenie o nieuczciwą konkurencję w przypadku wyniesienia bazy klientów i
    nawiązanie z nimi kontaktu, jeszcze jestem w stanie zrozumieć..ale co z tymi
    "potencjalnymi" ?


  • 10. Data: 2012-04-17 04:58:16
    Temat: Re: zakaz konkurencji
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 16.04.2012 21:23, Iga pisze:
    >
    > oskarżenie o nieuczciwą konkurencję w przypadku wyniesienia bazy klientów i
    nawiązanie z nimi kontaktu, jeszcze jestem w stanie zrozumieć..ale co z tymi
    "potencjalnymi" ?


    No ale jak to oddzielisz? Niby ,,potencjalnie'' dawni klienci mogą
    chcieć skorzystać z nowej ,,firmy''. Ale niestety powiązanie zawsze jest
    i podejrzenie, że zostali zwerbowani, bo gość wiedział do kogo uderzyć.
    Pół biedy, jak się ogłosił w prasie i oni sami się zgłaszali.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1