Witam.
Mam problem w związku z zadłużeniem lokalu mieszkalnego, którego
najemcą był mój tato. Prosiłabym o poradę czy wskazówki, co można
zdziałać w takiej sytuacji.
Otóż sytuacja wygląda następująco.
Głownym najemcą był moj tato i jego brat. Brat jednak od dłuższego
czasu nie zamieszkuje w lokalu od ok. roku. Nigdy nie dokładał sie do
żadnych opłat i powiedział ze robic tego nie będzie. Straszy również
moich rodziców ze zamelduje w tym mieszkaniu kilka osób. W związku z
trudną sytuacją finansową moich rodziców, powstało zadłużenie na ok 3
500 zl. W tym czasie ja wyprowadziłam się. Nie mieszkam tam juz jakies
pół roku. Jestem tam jednak caly czas zameldowana na stałe a od dzis
bede mieć tez zameldowanie czasowe w faktycznym miejscu zami8eszkania.
Troche po moim wyprowadzeniu sie, zarządca wypowiedzial najemcom umowę
najmu. W tej chwili zadłużenie za bezumowne zajmowanie lokalu wynosi
ok 1 800 zl. Razem daje to ok 5 300 zl.
Za jakiś czas sprawa może trafić do komornika. I tu pojawia sie
problem, poniewaz oboje moich rodziców nie mają stałego źródła
dochodu. Mam go natomiast ja. Czy w takim razie komornik zajmie moją
pensję? Czy mogę się jakoś od tego uchronić? Dodam jeszcze że tato
wyraził chęć spłaty zadłużenia w ratach, na dniach będziemy składać
podanie z prośbą o rozłożenie na raty.

do góry

U nas Zarządca ściąga zadłużenia ze wszystkich zameldowanych osób,
które posiadają jakieś źródło dochodu...

do góry

On Thu, 24 Jul 2008, m...@g...com wrote:

> Prosiłabym o poradę czy wskazówki

O poradzie nie ma mowy (nie jestem prawnikiem), zamiast
wskazówek proponuję wędkę ;)

> trudną sytuacją finansową moich rodziców, powstało zadłużenie na ok 3
> 500 zl. W tym czasie ja wyprowadziłam się. Nie mieszkam tam juz jakies
> pół roku. Jestem tam jednak caly czas zameldowana na stałe a od dzis
> bede mieć tez zameldowanie czasowe w faktycznym miejscu zami8eszkania.
[...]
> problem, poniewaz oboje moich rodziców nie mają stałego źródła
> dochodu. Mam go natomiast ja. Czy w takim razie komornik zajmie moją
> pensję?

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 6881
§ 1. Za zapłatę czynszu i innych należnych opłat odpowiadajš solidarnie
z najemcš stale zamieszkujšce z nim osoby pełnoletnie.

§ 2. Odpowiedzialnoœć osób, o których mowa w § 1, ogranicza się
do wysokoœci czynszu i innych opłat należnych za okres ich stałego
zamieszkiwania.
---


Fakt niewymeldowania stanowi IMO poważną trudność dowodową na
dictum "pół roku już tam nie mieszkam".
A co to jest odpowiedzialność solidarna też znajdzieś w tym
Kodeksie - streszczając, "wierzyciel kasuje od kogo zechce,
a skasowany sam się użera ze współzobowiązanymi we własnym
zakresie".

> Czy mogę się jakoś od tego uchronić?

Nie sądzę. Oprócz wersji ugodowych :)

> Dodam jeszcze że tato
> wyraził chęć spłaty zadłużenia w ratach

...co najwyżej będzie spłacał Tobie...

pzdr, Gotfryd

do góry