eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wypowiedzenie - naruszenie przepisow bhp
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2006-06-08 21:13:32
    Temat: wypowiedzenie - naruszenie przepisow bhp
    Od: p...@o...eu

    Witam,

    Proboje uzyskac rozwiazanie stosunku pracy za porozumieniem stron - mam
    ciekawa oferte pracy, szkopul w tym ze nie chca zbyt dlugo czekac.
    Obowiazuje mnie 3 miesieczny okres wypowiedzenia a pracodawca godzi sie
    na dwa miesiace. Tyle przyszly pracodawca nie bedzie czekac. Pare razy
    probowalem negocjowac bez skutku okres wypowiedzenia, w moim
    przekonaniu nie pracuje na stanowisku nie do zastapienia - oczywiscie
    zdanie pracodawcy moze byc inne lecz na zdrowy rozsadek wyglada mi to
    na zlosliwosc czy przekore.
    Szukam innej mozliwosci rozwiazania stosunku pracy. Doczytalem w
    archiwum google, ze moge rozwiazac stosunek pracy ze skutkiem
    natychmiastowym jesli doszlo do naruszenia bhp.

    Od paru lat wykonuje prace polegajaca m.in. na schodzeniu po drabinie w
    szybie wysokosci paru pieter gdzie wisi jedynie lina, nie ma zadnych
    innych zabezpieczen typu szelki alpinistyczne itd - mimo naszych
    wielokrotnych monitow u przelozonego i bhp-owca. Godzilem sie na to, no
    bo wiadomo nie chcialem zbyt ostro protestowac w strachu przed utrata
    pracy.
    Mam pare dni niewykorzystanego urlopu jeszcze z 2005r, pare sobot do
    odebrania (i urlop i soboty niewybrane poniewaz nie bylo obsady i
    musialem pracowac)
    Slyszalem w mojej obecnosci hasla typu "ich tu tak duzo pracuje bo malo
    kosztuja", "co tu jeszcze robicie oprocz grania" w obecnosci osob
    trzecich - czy to mobbing?

    Czy powyzsze fakty mogly by mi posluzyc jako argument do rozwiazania
    stosunku pracy ze skutkiem natychmiastowym?

    Pozdrawiam,
    Pracownik


  • 2. Data: 2006-06-09 08:52:28
    Temat: Re: wypowiedzenie - naruszenie przepisow bhp
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    p...@o...eu [###p...@o...eu.###] napisał:


    Z rzeczy opisanych przez Ciebie, to sensowny jest tylko ten argument o
    braku zabezpieczenia. Idąc w tym kierunku, że akurat dzisiaj schodząc
    się poślizgnąłeś i o mało co nie spadłeś. Zdałeś sobie sprawę, że
    mogłeś się zabić i teraz już się boisz, to może by to przeszło.
    Myślę, że jak złożysz tego typu wypowiedzenie z pracy, to pracodawca
    nie będzie skory do "pieniaczenia" się przed sądem, bo sąd pewnie
    wyśle w pierwszej kolejności kontrolę z Inspekcji Pracy i będą
    kłopoty.

    Ale skoro masz urlop za 2005 rok, to pewnie i za 2006 roku. A zatem
    skoro pracodawca zgadza się na dwa miesiące, to miesiąc możesz być na
    urlopie i odbierać nadpracowano dni, a nikt Ci nie zabroni pracować u
    tego drugiego pracodawcy w tym czasie. Może w ten - moim zdaniem
    bardziej cywilizowany - sposób to pogodzić.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1